Kłutnia a zareczyny

napisał/a: eviii 2011-02-17 20:26
tomek007, list to dobry pomysł jeśli nie chce z Tobą rozmawiać, napisz jej co czujesz i jakie miałeś zamiary chcąc się z nią spotkać, ale jeśli to nie podziała, to chyba niestety już nic nie da się zrobić...
Ale skoro ona się tak zachowuje to Ty też swoje za uszami musisz mieć...
napisał/a: tomek0071 2011-02-18 12:45
Rozmawiałem dziś z nią i mogę stanąć na głowie a nie naprawie tego, powiedziała ze to przez rok już było przyzwyczajenie .... muszę odejść i zając się malutka ...

[ Dodano: 2011-02-18, 12:54 ]
Jeny dopiero teraz zrozumiałem jak bardzo ja kocham i jak bardzo byłem nie dobry ...... ciężko jest ale będę musiał odejść ......

[ Dodano: 2011-02-18, 12:54 ]
Jeny dopiero teraz zrozumiałem jak bardzo ja kocham i jak bardzo byłem nie dobry ...... ciężko jest ale będę musiał odejść ......
napisał/a: daffodil1 2011-02-18 14:04
tomek007,
napisał/a: tomek0071 2011-02-18 14:41
Nie wiem co robić nie chce jej zmuszać żeby dała mi szanse ostatnią ale bardzo bym tego chciał bo wiem ze by się zaskoczyła i na nowo nasza miłość by się odrodziła tak jak na początku było, a może przeczekać i okazywać jej ze dorosłem w końcu mam 24lat czas dorosnąć i dyskretnie okazywać jej moje uczucia do niej nie chce robić sobie zbędnej nadziej ale też nie chce całkowicie odpuścić chce z nią właśnie z nią założyć rodzinę i nie chce żeby moja córunia nie miała taty co dzień ie
napisał/a: eviii 2011-02-18 16:32
tomek007, no cóż za błędy trzeba jakoś płacić, a mając 24 lata już dawno powinieneś dorosnąć...
napisał/a: tomek0071 2011-02-18 19:56
Nie wiem czy dobrze zrobię ale nie będę jej zmuszać do spotkań ani ciągle pisać, po prostu zajmę się dzieckiem i pokazywał ze zmieniłem swoje zachowanie. Zajmę się sobą żeby być znowu dla niej przystojny przestane palić te fajki i po pewnym czasie zaproszę ja na kawę i porozmawiam z nią normalnie nie wspominając o nas tylko co u niej itp. i podczas tej rozmowy będę starał się wyczuć czy jeszcze o mnie myśli i czy kocha, a jak tak to pomału będę zdobywać na nowo jej zaufanie i jej serce chce być taki jak na początku. Zaniedbałem miłość nasza nie okazywałem jej prawdziwej mojej miłość i teraz muszę za to zapłacić. Po prostu czułe się za pewnie myśląc ze mnie nigdy nie zostawi i się wychodziło z kumplami na piwko nie mówiąc nic o tym. Nie wiem czy będziemy jeszcze razem ale warto zawalczyć nie na chama nie nachalnie tylko normalnie spokojnie okazywać swe uczucia do niej i przede wszystkim udowodnić pokazać nie tylko mówiąc ze jestem Tomkiem przed lat kochanym słodkim romantycznym uczuciowym który świata po za nią nie widzi i więcej nie chce jej ranić ani oszukiwać.