pierscionek

napisał/a: believe1 2010-05-04 21:15
eska46,
Ja tam używam pierścionka 24 godziny na dobę... :) mam przecież taki sami i póki co, trzyma się nadal i ślicznie błyszczy...:) tak więc jakbyśmy chciały trzymać się tych wytycznych, to nosiłybyśmy go kilka godzin dziennie...
Ja się tak do niego przyzwyczaiłam,że nawet się z nim kąpie, zmywam (w rękawiczkach co prawda)
napisał/a: eska46 2010-05-07 00:39
czarnamamba, ja też juz sie przelamalam, i nosze pierścionek bez przewy czuje sie bez niego jak bez ubrania i faktycznie, tak jak piszesz, nic sie z nim zlego nie dzieje- widocznie mamy (nie dosc że najpiękniejsze na świecie ) dobre jakosciowo cudeńka
napisał/a: graz 2010-05-13 10:48
odkąd dostałam pierścionek, nie ściągam go :)
napisał/a: Mandy1 2010-05-13 12:24
Ja swój natomiast ściągam na noc, bo strasznie mi przeszkadza, mam nadzieję, że kiedyś pokonam tą barierę i będę z nim spać
napisał/a: daffodil1 2010-06-27 22:38
ja swój zdejmuje tylko na trening i przy niektórych czynnościach w kuchni (ugniatanie ciasta, mięsa)... a tak to sie z nim nie rozstaje :)
napisał/a: Aine78 2010-08-07 22:29
Ojoj...czytajac ten temat widze,ze chyba sie za bardzo przejmuje sciagajac pierscionek do prawie kazdej czynnosci, ktora jak mi sie wydaje moze go zniszczyc;) i tak-tez wyszlam bez niego dwa razy;) Wtedy uslyszalam od kolezanki,ze ona nie sciagala swojego przez 3,5 roku narzeczenstwa;) Raz wypadlko jej oczko przy sprzataniu. Ha!ale wtedy musiala go oddac do wprawienia!
napisał/a: Darianna92 2013-09-04 10:59
Nie ściągam pierścionka w ogóle, śpię z nim, kąpie się i sprzątam. Może średnio mu to służy, ale wiem, że gdybym nosiła go tak wybiórczo okazało by się, że mam go na sobie tylko gdy gdzieś wychodzimy. A nie traktuje pierścionka zaręczynowego jak normalnej biżuterii.
napisał/a: roxaana 2013-09-08 08:24
Ja zdejmuję tylko podczas używania środków chemicznych i pichcenia w kuchni
napisał/a: lisbeth871 2013-09-08 10:50
zdejmuję tylko przy ugniataniu mięsa/ ciasta
Przy sprzątaniu jest chroniony pod rękawiczką
napisał/a: gocha1 2013-09-08 11:02
Ja również nie ściągam w ogóle :) Jedynie tak jak napisała lisbeth25, przy ugniataniu mięsa czy też ciasta :)
napisał/a: Valkiria_ 2013-09-08 20:59
Ja mój ściągam do niemalże każdej domowej czynności.
Na palcu mi błyszczy jak gdzieś wychodzę. No i w pracy go noszę :)
napisał/a: efryna 2013-09-09 19:43
A ja ściągam tylko do takich bardziej brudnych czynności w kuchni, np. jak ugniatam ciasto, a tak to nigdy:) Jak sprzątam, to w rękawiczkach, to wtedy nie zdejmuję.
Porysowany owszem, trochę jest, ale nadal najpiękniejszy