Po jakim czasie zaręczyny?

po pół roku (bez jednego dnia ) a miało być po 4 miesiącach, tylko P czekał do naszego wyjazdu w góry

AgatkaiPiotr napisal(a):

po pół roku (bez jednego dnia

pieknie

Pierwsze takie nieoficjalne bez planowania niczego były po 4 i pół roku.
Drugie oficjalne ( choć ja się o nich dowiedziałam w chwili kiedy mój D wszedł z kwiatami i pierścionkiem) były po 5 latach i 9 miesiącach mniej więcej:))

Anulkadg, to od zareczyn do slubu tempo expresowe ;) fajnie ze od razu po zareczynach juz dzialaliscie z przygotowaniami

qamilka, wiesz od nieoficjalnych prawie 2 lata będą:) więc wiedziałam że coś na rzeczy jest:P
Ale tak naprawdę myślę że pół roku spokojnie wystarczy na planowanie. Nie mówię o dużym mieście ale mieszkamy w małym miasteczku więc spokojnie dało rade;) Zresztą tak naprawdę planowanie wesela zaczęliśmy na przełomie lutego / marca więc nie od razu po zaręczynach:) początkowo myśleliśmy że w "tym stanie" poczekamy jeszcze trochę bo jednak jesteśmy stosunkowo młodzi:) ale przyszli teściowie zaczęli się dopytywać i pchać nas w tym kierunku i wyszło jak wyszło:P kilka miesięcy i ślub:D:D

Mój oświadczył się po 3,5 roku. Po trzech latach sama czekałam aż w końcu to zrobi(przetrzymał mnie pół roku). Sądzę, że gdyby trwało to dłużej, chyba zaczęłabym wywierać na niego presję, żeby się w końcu zdeklarował:)

u nas prawie minęło 7,5 roku

po 5 latach, ale opłacało się czekać

Kasia.Rowacka, zawsze się opłaca :P

YourDreams, no właśnie

Mój obecny mąż oświadczył się po 4 latach bycia razem...teraz już jesteśmy małżeństwem 1.5 roku:)

Mi po roku i 10 miesiącach :)