Podziękowania dla gości.

Belay, świetny pomysł z aniołkami :)

Belay, aniołki są rewelacyjne. Możesz podać jakieś namiary a te piękności?
PS Jestem miłośniczką aniołków i juz zapowiedziałam mojemu narzeczonemu, ze w naszej przyszej łazience będą królowały aniołki. Póki co nie wnosi zbytniego sprzeciwu, ale zapewne dlatego, że jeszcze nie ma łazienki i nie przystępujemy do realizacji

Aniołki zamówiłam na allegro jest mnóstwo modeli do wyboru. Link do aukcji dziewczyny u której zamówiłam aniołki. Można dodać sobie sprzedawcę do ulubionych i obserwować kiedy dodaje nowe aukcje, więc jeśli w chwili obecnej niczego nie sprzedaje, warto poczekać

Moje aniołki są w drodze, dziewczyna wysłała mi maila z potwierdzeniem nadania (zeskanowanym)

Fajny pomysł, myślę, że goście będą zadowoleni i mile zaskoczeni

Belay pomysł swietny i cenowo też ok :)

Wczoraj dostałam przesyłkę z aniołkami. W pierwszej chwili się zdziwiłam, gdyż w kartonie było mnóstwo świeżego siana. Dopiero po zastanowieniu się dotarło do mnie, że to po prostu sposób zabezpieczenia aniołków przed uszkodzeniem w trakcie transportu.

Zapach tego świeżego siana, dodał całemu rozbrajaniu tej paczki jakiegoś uroku. Pachniało tak cudownie, że uśmiechałam się do siebie, gdyż w głowie pojawiło się mnóstwo przyjemnych wspomnień z dzieciństwa, gdy spędzałam wakacje na wsi.

Dostałam gratis kilka aniołków oraz karteczek, na wypadek gdyby w którymś się urwały. Oprócz tego, dostaliśmy w prezencie od artystki - dużego aniołka do którego przymocowana była karteczka z życzeniami :)

Bardzo to wszystko było miłe ))

Przesliczne te aniołki, naprawdę jestem nimi zachwycona. Być moze porzucę moje dotychczasowe pomysły na podziękowania dla gości. Oj, kusicie, kusicie

Belay
Bardzo fajny pomysł :d

A ja czytałam w "modzie na ślub", że tak właściwie to jedynym prawdziwym i autentycznym upominkiem dla gości weselnych są draże migdałowe lub czekoladowe z belgijskiej czekolady, pakowane w kartoniki lub torebeczki tiulowe. Weszłam sobie na stronę www.draze.pl i okazało się, że jest firma, która ma całkiem przyzwoity wybór tych cacek w róznych wydaniach. Mają sklepy tylko w Wielkopolsce ale można zamówić przez internet. Ja już zdecydowałam co zamówię. Jak dostanę przesyłkę to wrzucę fotkę.

Gośka napisal(a):

Jak dostanę przesyłkę to wrzucę fotkę.

Super...będziemy czekac. A jaki koszt jest takich draży ?

A co to właściwie znaczy "jedyny prawdziwy i autentyczny upominek"?
No nie przesadzajmy!

Moi goście nie dostaną niczego takiego. Prawdopodobnie damy im tylko zdjęcie ślubne z dedykacją i tekstem podziękowania...

Marusiu i to w zupełności wystarczy.

Sformułowanie "jedyny prawdziwy i autentyczny upominek" to po prostu chwyt marketingowy. Każdy upominek dany od serca jest autentyczny i wyjątkowy.