Podziękowania dla gości.

To tylko pozazdrościć Belay takiego opanowania i "trzeźwości myśli"...Ja wystarczy że mam trochę więcej spraw na głowie i od razu mam taki mętlik że zapominam o większości istotnych spraw...I nie pomogło nawet szkolenie z planowania organizacji czasu pracy..wręcz przeciwnie...wkurzam się dodatkowo że to co zaplanowałam mi nie wychodzi.

A ja myslę, ze najparawdopodobniej prezenciki i podziękowania dla gości zostaną rozłozone na stolach przed weselem, aby każdy zasiadając do stolu mógł juz na wejściu poczuć się miło. Czy to zly pomysł?

My raczej nasze zdjatka bedziemy rozsylac gdyz nie bedziemy mieli okazji ich tak szybko wywolac aby dac im na weselu.

Angelika napisal(a):

A ja myslę, ze najparawdopodobniej prezenciki i podziękowania dla gości zostaną rozłozone na stolach przed weselem, aby każdy zasiadając do stolu mógł juz na wejściu poczuć się miło. Czy to zly pomysł?

Mysle ze to calkiem niezly pomysl tylko zastanow sie czy beda mieli o gdzie schowac zeby sie nie poniszczyl.

Angelika - ja też miałam taki zamiar, ale w natłoku spraw zupełnie o tym zapomnieliśmy - WSZYSCY - warto więc zlecić rozłożenie tego wszystkiego przy nakryciach.

jak ostatnio byłam na weselu, to podziękowania kierowali rodzice państwa młodych (ich już dawno z nami nie było)..mieli dla każdego zapakowany kawał ciasta i tyle! to było na wschodzie kraju, może co region to inne zwyczaje :/
sama osobiście najprędzej podziękuję po ślubie, jak odetchniemy, roześlę podziękowania ze zdjęciem (czemu nie?) wtedy też gościom będzie miło, że o nich pamiętamy i doceniamy, że byli z nami :) podczas wesela nie zrobi to chyba na nich takiego wrażenia, tak sądzę..

U nas tez się dziekuje gościom dając im paczkę ciasta i niekiedy wódę i my tez tak planujemy :)często z młodymi dziękują rodzice bo przecież to oni przeważnie ponoszą koszty wesela :) paczuszke daje się jak goście idą do domu :)

U nas poza tym kazdemu, daje się to co zostalo, więc ciasto i wódeczkę dostana i tak i tak. Bez względu na specjalnie dla nich przygotowane prezenciki.

U nas w ramach podziekowan dla gosci bedziemy rozdawac ciasto w pudeleczkach z naklejka na ktorej jest taki ladny wierszyk podziekowania. I mysle, ze to wystarczy.
Mam tylko pytanie, poniewaz nie znalazlam tematu dotyczacego podziekowan dla rodzicow - w ktorym momencie wesela powinno to nastapic?

Slonko podziekowania sa chyba o ile sie nie myle ok. godziny 22 po pokrojeniu tortu.Ale w kazdym regionie moze byc inny zwyczaj.

u nas beda na pewno swieczki, w ksztalcie serca itp:
http://www.alittlefavor.com/cgi-bin/shop.pl?showproducts=51
http://www.bridalweddingfavors.com/candle-wedding-favors.html
W Stanach to normalka, ze gosciom daje sie malenkie prezenty, my tez jestesmy jak najbardziej za. Poza tym bedziemy mieli waskie wstazeczki z naszymi imionami i data slubu

Dostalismy wlasnie taka malenka swieczke pieknie zapakowana z "personalizowana" wstazeczka, do tego byly przyczepione metalowe obraczki, wygladalo to slicznie.
Ja spotkalam sie jeszcze z innym prezentem, ktory jest dla mnie genialny, ale ciezki do zrealizowania, niestety, gosciom daje sie pojedynczy ped bambusa (lucky bamboo) w malenkim wazonie:
http://www.natureperfect.com/
http://mgonline.com/luckybamboo13.jpg
http://en.wikipedia.org/wiki/Image:LuckyBamboo_2005_SeanMcClean.jpg
a to juz kosmos :
http://www.evesgardengifts.com/index.asp?PageAction=VIEWPROD&ProdID=555, ale cena tez ciekawa:)
Dla mnie cudowny pomysl, bambus swietnie wyglada, tutaj kosztuje grosze, mozna kupic hurtowo za jakies marne pieniazki, nie wiem jak cenowo w Polsce, nio i wielki problem z realizacja takiego prezentu :(

• imp146.jpg (1,98kB)

napisal(a):

Mam tylko pytanie, poniewaz nie znalazlam tematu dotyczacego podziekowan dla rodzicow - w ktorym momencie wesela powinno to nastapic?

Niektórzy podziękowania organizują w trakcie oczepin. Ja uznałam jednak, że ta chwila zasługuje na uwagę, która nie będzie rozproszona oczepinami, zabawami i konkursami. Nie chciałam, by chwila podziękowań umknęła ludziom i była tylko "dodatkiem" do całej reszty.

napisal(a):

Slonko podziekowania sa chyba o ile sie nie myle ok. godziny 22 po pokrojeniu tortu.Ale w kazdym regionie moze byc inny zwyczaj.

Ja zorganizowałam podziękowania dla rodziców o 22, żeby tak jak wspomniałam wyżej, nie doklejać tej cudownej chwili do oczepin. Natomiast krojenie torta u nas odbyło się tuż po oczepinach i z tego co się orientuję, w większości przypadków tak to jest rozwiązane - przynajmniej w naszym regionie.

Belay napisal(a):

warto więc zlecić rozłożenie tego wszystkiego przy nakryciach.

myslę, ze warto skorzystac z rady doświadczonej koleżanki i zapewne tak właśnie będzie.

Madziulka napisal(a):

Mysle ze to calkiem niezly pomysl tylko zastanow sie czy beda mieli o gdzie schowac zeby sie nie poniszczyl.

, racja to tez trzeba przemyśleć, dzięki za skierowanie mojej uwagi na tę kwestię

jarzynka napisal(a):

u nas beda na pewno swieczki, w ksztalcie serca itp:

- pomysl rewelacyjny, moze podpatrzę?