Ślub w innej parafii

To za to się płaci??Co to w ogóle jakieś licencje? ja też mam miec slub w innej parafii, wlasnie w niedziele ide po jakies pozwolenie i chyba w mojej parafii mam dać na jakies tajemniczo brzmiące wypominki, ale zeby płacic za to pozwolenie to juz chyba przesada

Aguncja napisal(a):

co mam zrobić w takiej sytuacji?

idź, zapytaj ile, powiedz że zapytasz biskupa czy faktycznie tyle się płaci. Jak to zakon to powiedz że zapytasz prowincjała.
Przy takim tekście każdy ksiądz wymięknie.

jakby nic nie dało to ksiądz nie poszedłby na emeryturę :)
może komuś w kurii głupio było sprzeciwiać się decyzji proboszcza i na opłatę nie zareagowali ale potem zrobili porządek.
Mi znajomy zakonnik mówił że tak się powinno robić z proboszczowymi cennikami.

err napisal(a):

jakby nic nie dało to ksiądz nie poszedłby na emeryturę :)

No niby tak. Ale chyba tak do końca nie wiadomo z jakiego to powodu (chociaż pewnie Necia kamyczek dorzuciła do jakiś głazów), po drugie zysk niewielki, a pewnie mnóstwo nerwów taki spór kosztuje (przynajmniej ja bym się denerwowała). Zależy o jaką kasę chodzi. Chociaż z drugiej strony jakby tak wszyscy otwierali buzie w przypadku jakichś nieuczciwości księży to może przyniosłoby to jakiś większy efekt Chociaż trzeba wziąć pod uwagę że najczęściej takiego księdza (gorzej jeszcze bo np. księży podejrzanych o pedofilię i takie tam) spotyka straszna kara przeniesienia do innej parafii i ucina się łeb sprawie.

mam do was takie pytanie bo ślub mamy w innym całkiem kosciele,do siebie musze isc po pozwolenie...a mój W??czy on tez musi isc po cos takiego do siebie??czy wystarczy jak pójdziemy zaniesc na zapowiedzi tylko do niego??

chyba mnie jednak nie ominie i musze isc po prostu zapytac...

Pozwolenie na ślub w innej parafii załatwia się w parafii narzeczonej lub narzeczonego-wystarczy tylko w jednej.

czy te trudności w załatwianiu ślubów w innych parafiach macie w małych miejscowościach czy w dużych miastach ??

my rowniez planujemy slub w innej parafii. i teraz mam pytanie: gdzie najpierw trzeba sie udac? do parafii w ktorej chcemy brać ślub? i ksiadz normalnie nas wpisze w kalendarz a dopiero potem trzeba isc do swojej parafii aby załatwić wszystko z tą licencja? czy dopiero jak sie wszystko ureguluje u siebie w parafii to trzeba isc tam gdzie ślub? bo aby date ustalic to trzeba isc o wiele wczesniej dlatego chcemy isc niebawem. a ta licencja to kiedy?? kurcze zupelnie jestem zagubiona w tym temacie pomóżcie please

kocia_22, idźcie najlepiej najpierw do parafii, gdzie chcecie brać ślub. Niech Was wpiszą w kalendarz, a dopiero potem idźcie do swoich parafii zapytać o licencje (najwyżej Wam powiedzą, że macie przyjść później, np. parę miesięcy przed ślubem). Bo jak się okaże, że z jakichś powodów jednak nie możecie wziąć ślubu w tej wybranej parafii, to po co Wam licencja? ;)

kocia_22 jestem tego samego zdania co ula_jente

ula_jente, ja sie własnie troche boje sytuacji odwrotnej. proboszcz z wybranej przez nas parafii na pewno chetnie nas "przyjmie", gorzej z naszym proboszczem, slyszałam że robi problemy i ludzie po kilka razy do niego chodza bo sie nie mozna w ogole dogadac

[ Dodano: 2010-02-16, 21:18 ]
ale w kazdym razie dziekuje za odpowiedz, wiem przynajmniej co mam robic na poczatek