Śluby 2011

napisał/a: dotti1 2011-09-20 20:39
Jutro zrobie zdjęcie to sie pochwalę :)

Neonek: Nastawienie jest świetne, megapozytywne, choć troche sie denerwuję :) Mimo braku kościoła, pięknej sukni, wesela i wszystkiego innego, to są ostatnie dni w "mojej starej skórze" :D i od 5tego listopada już będę żoną :) Jakoś głupio sie z tym czuję :D
napisał/a: Xelka 2011-09-20 20:44
Widać a raczej czytając widać ze jestes mega szczęśliwa
napisał/a: dotti1 2011-09-20 20:57
Xelka napisal(a):Doris_, śniadanie to najważniejszy posiłek dnia


Wiem i obiecuję poprawę :)

napisal(a):Widać a raczej czytając widać ze jestes mega szczęśliwa


Jestem cholernie szcześliwa. Pewnie do czasu kolejnej kłótni, ale jestem szczęśliwa :D
napisał/a: Xelka 2011-09-20 21:03
Doris_ napisal(a):Cytat:
Widać a raczej czytając widać ze jestes mega szczęśliwa


Jestem cholernie szcześliwa. Pewnie do czasu kolejnej kłótni, ale jestem szczęśliwa
napisał/a: AgatkaiPiotr 2011-09-21 15:30
katarz88 napisal(a):i co tam u AgatkaiPiotr?? jak w małżeństwie ?gotujesz obiadki?? juz macie swój pokój urządzony ?cos zmieniacie, jakie plany ???


wszystko dobrze
katarz88 ale ten czas leci, jutro będziesz miała równy miesiąc
napisał/a: Zazi 2011-09-21 17:56
Hej laski

Cos tu bardzo spokojnie

Doris to nie zalapalam, wahasz sie czy nie zrobic czegos w domu tak i odpuscic sobie restauracje?
rzeczywiscie zaoszczedzilibyscie dosyc na tym
ja nie jestem dusza artystyczna, wiec nie potrafilabym sklecic sobie bukietu, ale jak masz jakies predyspozycje to probuj
igmu czy nam naprawde prawie miesiac mija od slubu ja sie nadal czuje jakbym nie byla mezatka haha bo prawie nic sie u nas nie zmienilo
Xelka jak sie masz?
AgatkaiPiotr napisal(a):ja nie gotuje tylko mąż

szczesciara

AgatkaiPiotr napisal(a):katarz88 ale ten czas leci, jutro będziesz miała równy miesiąc

no, ani sie obejrzysz, tak Ci przeleci ten miesiac.
Duzo zostalo Ci rzeczy do zalatwienia?????
napisał/a: Mrs.M 2011-09-21 19:22
Zazi napisal(a):
Duzo zostalo Ci rzeczy do zalatwienia?????



hmmmm tu mam wymienić?

- zrobić winietki(juz część druknieta muszę powycinać i dodrukować brakujące)
- przerobić dekorację na samochód (ma róże zamienić je na storczyki - już klej i kwiaty kupione )
- zrobić menu (mam już szablon itd kucharka musi zaakceptować a ja podrukować i nakleić różyczki
- zamówić na allegro pierdoły (migdały, woreczki, fioletowe confetti, organze, kokardki na wódkę)
- poprasować pokrowce
- pozbierac od znajomych storczyki (maja byc na stoły )
- pójść na kurs tańca
- pójść na ostatnie nauki do księdza
- odebrać zaświadczenie z usc
- odebrać obrączki (po 27.09)
- kupić cały strój i buty dla PM
- czekam na moja przymiarkę sukni (chyba już zaczęła się szyć)
- jak dostanę listę zakupów od kucharki to porobić zakupy spożywcze itd
- kopic mi sukienkę na poprawiny
- zapakować ramki i kosze dla rodziców
- zapakować wina dla świadków itd
- wybrać zdj i piosenki dla kamerzysty
- pomalować włosy, pochodzić na solarium
- schudnąć :D buhahaha
- dokończyć remont do 1.10 i zacząć odpoczywać ;p heheh
- i pewnie masę innych rzeczy o których teraz nie pamiętam

kurcze dużo tego się zrobiło .. ale trzeba to ogarnąć jakoś
chyba wezmę sie teraz za allegro bo czas ucieka akurat mój PM na nocce w pracy to mam czas
napisał/a: AgatkaiPiotr 2011-09-21 19:26
Zazi napisal(a):ja sie nadal czuje jakbym nie byla mezatka haha bo prawie nic sie u nas nie zmienilo
u nas tak samo, tyle co, że nosimy obrączki
Zazi napisal(a):szczesciara
fakt
napisał/a: Zazi 2011-09-21 19:37
katarz88, oj to jeszcze i w sumie duzo waznych rzeczy ci zostalo jeszcze... no ale dasz rade jak sie sprezysz ja to bym byla niespokojna o ta suknie na Twoim miejscu i pewno bym sie kontaktowala z krawcowa, bo bym nerwowo nie mogla wysiedziec
katarz88 napisal(a):pójść na kurs tańca
to przypuszczam bedzie jedna z najciezszych rzeczy, zeby sie zebrac my przedreptalismy w miejscu ciekawe jestem czy strasznie wyszedl nasz pierwszy taniec na filmie moze nie tak zle, jesli ktos sie wzruszyl, z tego co wiem
katarz88 napisal(a):schudnąć buhahaha

ja nic a nic nie schudlam, a myslalam ze sama z siebie cos zrzuce, ale nic a nic
AgatkaiPiotr napisal(a):t;]tyle co, że nosimy obrączki
szkoda mi moczyc obraczke jak myje rece, wiec nosze tylko jak wychodze z domu
AgatkaiPiotr napisal(a):fakt

kucharz czy po prostu lubi kucharzyc moj cos tam potrafi, ale nie ma czasu na gary i ja rzadze w kuchni choc uwielbiam jak cos upichci
napisał/a: Mrs.M 2011-09-22 00:55
zamówiłam pierdoły na allegro, migdały, woreczki, świeczki, organze, konfetti, wstążki na wódkę 1300 balonów i wyszło mi prawie 600zł .. kurcze ale się nazbierało ;/ :(

co do przymiarki- nie miałam wyjscia ten zawał krawcowej nie planowany a nie chciałam zmieniac na inną i dlatego czekam cierpliwie - mam nadzieję, że na dniach się odezwie - kurcze widziecie mój suwaczek :D:D:D

1 miesiąc 1 dzień :D:D:D wiec trzeba zakasać rękawy i brać się ostro do roboty ! nie ma co aj dziewczyny weźcie mnie mobilizujcie - tak chciałam byc taka zorganizowana jak Agatka22 a tu narazie dupa wychodzi musimy się sprężyć z moim PM


lece spać rano do pracy padam ....
napisał/a: dotti1 2011-09-22 01:08
katarz88 napisal(a): kurcze widziecie mój suwaczek :D:D:D


Fakt coraz mnie czasu Ci/Wam zostało... Ale wszystko będzie dobrze, rób swoje i sie nie przejmuj :) Zdążycie na pewno!!! :) Trzymam kciuki! :D


Ja dziś kupiłam buty. Jestem już ubrana - Teraz tylko M. zostal do ubrania, ale w weekend jedziemy. W sobote o 10 mam próbne czesanie a później jedziemy do naszej świadkowej i jej męża, obgadac sprawy, zrobic próbę koloru (bo nie wie dziewczyna czy jej dobrze bedzie), cos pojeść i popić :D Nie moge się doczekac :D Mam nadzieje ze chociaz pogoda dopisze i dzieciaki beda mogły hasać po ogrodzie. W niedzielę, do mojej prababci, później babci, wręczyć zaproszenie i do babci M. Czeka nas bardzo aktywny weekend.
napisał/a: AgatkaiPiotr 2011-09-22 09:47
Zazi napisal(a):kucharz czy po prostu lubi kucharzyc
lubi kucharzyć