Śluby 2015

aitutaki napisal(a):

wysyłam wirtualną

oo nieee teraz to będę musiała upiec

[ Dodano: 2015-01-06, 11:55 ]
mazurka006, dla ciebie też zdrówka

lisbeth25 napisal(a):

malwinka89, Plener w górach był strzałem w dziesiątkę
A wy gdzie zamierzacie mieć?

Też myśleliśmy o górach, bo oboje je kochamy. :)



My jesteśmy oboje rocznik 90 ale tak skubańsko się układa, że w dniu jeszcze się łapiemy na 24 lata. :P
Mój przyszły mąż będzie miał urodziny tydzień po ślubie, ja 2,5 miesiąca później. ;)
Też zawsze chciałam ślub jakoś szybciej, inna sprawa, że jeśli wcześniej nie mieliśmy się jak utrzymać, to o czym tu mówić, nie wyobrażam sobie studiować (a przy moich studiach praca, dorabianie nawet średnio wchodzi w grę) i zostać żoną, o ile mąż by mnie nie mógł utrzymać (a nie mógłby bo sam ledwie zaczął pracę i kończy studia).
Takie życie. :)
Ważne, że każda z nas się w końcu doczeka i to już niedługo! :D :D :D

dziewczyny, nie ważny wiek Ważne aby ta decyzja była przemyślana i pewna ja w maju skończyłam 27, a poznałam M. w wieku 23 lat i jakoś nie czuję się źle z tym, choć w sekcie byłam jedną ze starszych Skończyłam studia, znalazłam pracę, dorobiliśmy się własnego mieszkania Widocznie tak miało być

lisbeth25 napisal(a):

Widocznie tak miało być

Dokładnie nie ważne ile lat itd każdemu różnie się to w życiu układa. Można i mieć 30 lat ale ważne żeby dobrze się z tym czuć
Gdzie mam wpisać datę ślubną bo się nie orientuje???

Chodzi o forum? To tutaj: http://forum.we-dwoje.pl/topics8/nasze-daty-slubu-vt427.htm?view=newest
Ja tam wiekiem się też tak nie przejmuję, też jestem z marca, więc na pewno, jakąkolwiek datę będziemy mieć, to będę mieć 26 lat. A. jest dwa lata starszy i z sierpnia, więc jest szansa, że będzie przed Jego urodzinami, ale... Najważniejsze, że będziemy żonami A wiekowi nic do nas :) (tak moja mama powtarza)

amilka napisal(a):

A wiekowi nic do nas (tak moja mama powtarza)

Święte słowa
Już napisałam datę dziękuje Amilka

Słoneczko92 napisal(a):

A dziewczyny u nas w sekcie się ciągle przechwalają z tym wiekiem, ileż można !

mazurka006, nareszcie jesteś

mazurka006 napisal(a):

Dawno mnie nie było trochę choruję

zdrówka

mazurka006 napisal(a):

Również wam życzę wspaniałego roku 2015 bo to w końcu nasz rok! Który utkwi nam w pamięci do końca życia Aby nam wszystko ułożyło się po naszej myśli

mazurka006 napisal(a):

Trzymałam kciuki za twoje przymiarki- suknia obłędna

dziękuję

mazurka006 napisal(a):

W dniu ślubu będzie nasza 7 rocznica

też ładny staż

mazurka006 napisal(a):

aitutaki masz urodziny w ten sam dzień jak moja mama i w dzień kobiet

jak się fajnie złożyło

malwinka89 napisal(a):

oo nieee teraz to będę musiała upiec

ja się niedługo za deser na dzisiaj biorę

różyczka123 napisal(a):

nie wyobrażam sobie studiować (a przy moich studiach praca, dorabianie nawet średnio wchodzi w grę) i zostać żoną

ja na studiach też sobie nie wyobrażałam, również wtedy nie pracowaliśmy, no i inny tryb życia wtedy mieliśmy

lisbeth25 napisal(a):

Widocznie tak miało być

amilka napisal(a):

też jestem z marca, więc na pewno, jakąkolwiek datę będziemy mieć, to będę mieć 26 lat. A. jest dwa lata starszy i z sierpnia

heh to tak jak u nas - marzec i sierpień

aitutaki, kiedy jeszcze idziesz pochodzić po salonach?

aitutaki napisal(a):

ja się niedługo za deser na dzisiaj biorę

jak coś dobrego to nawet nie wspominaj bo sama tego kuriera zamówię

malwinka89 napisal(a):

aitutaki, kiedy jeszcze idziesz pochodzić po salonach?

na pewno 17 w sobotę, no i wtedy już bym w sumie mogła zamówić, za tydzień w sobotę nie mogę może jutro nie pójdę na zajęcia to bym weszła do jednego salonu, który jeszcze na pewno chce odwiedzić

malwinka89 napisal(a):

jak coś dobrego to nawet nie wspominaj bo sama tego kuriera zamówię

pierwszy raz będę robić, więc na razie za smak nie ręczę

a no i zaraz jadę do tej koleżanki, którą na świadkową chcę poprosić, bo wcześniej jej nie pasowało

aitutaki napisal(a):

pierwszy raz będę robić, więc na razie za smak nie ręczę

no dobra to możesz powiedzieć co

aitutaki napisal(a):

a no i zaraz jadę do tej koleżanki, którą na świadkową chcę poprosić

Rozebrałam choinkę i jakoś tak mi łyso

aitutaki napisal(a):

różyczka123 napisał/a:
nie wyobrażam sobie studiować (a przy moich studiach praca, dorabianie nawet średnio wchodzi w grę) i zostać żoną
ja na studiach też sobie nie wyobrażałam, również wtedy nie pracowaliśmy, no i inny tryb życia wtedy mieliśmy

no u mnie mamy o tyle dobrze, że tylko ja studiuje, ale jednocześnie pracuje, mam stabilną ( mam nadzieję) pracę, a mój narzeczony tylko pracuje. :)

aitutaki napisal(a):

a no i zaraz jadę do tej koleżanki, którą na świadkową chcę poprosić, bo wcześniej jej nie pasowało

na pewno się ucieszy :)

napisal(a):

Rozebrałam choinkę i jakoś tak mi łyso

u mnie jeszcze stoi :) i się w ogóle nie sypie, więc pewnie postoi jeszcze trochę :D

malwinka89, a u Ciebie jak postępy jeśli chodzi o suknię? coś już szukałaś, a może zamówiłaś? może pisałaś wcześniej, ale nie widziałam

aduuus03, już w listopadzie zamówiłam