Śluby 2015
napisał/a:
amilka2
2015-06-20 13:20
malwinka89,
napisał/a:
madziolina925
2015-06-20 16:37
Dokładnie ;) Dla mnie statystyki w ogóle się nie odwzorowują w życiu :D
Rozdzielone jest bo 1 część powinna być przy 1 rozmowie, a 2 część przy 2. Przynajmniej tak nam ksiądz proboszcz mówił.. amilka chyba też ma rozdzielone na 2 części..
A to wójt Wam zaświadczenia podpisuje? U Nas kobieta z biura, która się tym zajmuje się normalnie podpisała..
Super! Pokażesz zdjęcia?
Wyśmienitej zabawy! :D Czekamy na relację :D
W sobotę mam ślub brata więc pewnie 2w1 zrobię:D
No super! Dostaliście zaświadczenie od ręki?
Super! My nadal czekamy na jakieś informację. Na szczęście jeszcze do 6 lipca jest czas :)
Masz jakieś zdjęcie butów?
napisał/a:
cichaaaa::)
2015-06-20 19:32
Widzę że tu się dużo dzieje
aitutaki Widzę że dużo się u Ciebie dzieje jeszcze tydzień Zazdroszczę bo chciałabym przeżyć jeszcze raz taki dzień. A jak Ci się tańczy w tej halce?
Sporo masz tych gości
różyczka U Ciebie również się dzieje jeszcze tylko 3 tyg
Czekamy na relację z panieńskiego
Malwinka
mazurka Bardzo fajne te zasady.Szkoda że tak mało masz czasu by nas odwiedzać ale rozumiem bo sama wiem jak to jest. Może teraz chociaż na tym chorobowym będziesz nas odwiedzać. Piękne zdjęcia
amilka udanych zakupach jak już coś kupisz to oczywiście się pochwal
Ja już odebrałam akt małżeństwa i zdziwiłam się że to tylko jedna kartka myślałam że jakiś dodatkowy odpis będzie czy coś. Złożyłam wniosek o nowy dowód i jeszcze muszę złożyć o nowe prawko. A czy u urzędzie skarbowym też trzeba coś składać lub informować????
Ja również nie mogę doczekać się zdjęć jeszcze chwilchwilkę
Ogólnie mam doła bo mój D. Wyjechał wróci za 3 tyg i źle mi samej się mieszka już sama nie wiem co chcę i jak to ugrysc żeby było dobrze
aitutaki Widzę że dużo się u Ciebie dzieje jeszcze tydzień Zazdroszczę bo chciałabym przeżyć jeszcze raz taki dzień. A jak Ci się tańczy w tej halce?
Sporo masz tych gości
różyczka U Ciebie również się dzieje jeszcze tylko 3 tyg
Czekamy na relację z panieńskiego
Malwinka
mazurka Bardzo fajne te zasady.Szkoda że tak mało masz czasu by nas odwiedzać ale rozumiem bo sama wiem jak to jest. Może teraz chociaż na tym chorobowym będziesz nas odwiedzać. Piękne zdjęcia
amilka udanych zakupach jak już coś kupisz to oczywiście się pochwal
Ja już odebrałam akt małżeństwa i zdziwiłam się że to tylko jedna kartka myślałam że jakiś dodatkowy odpis będzie czy coś. Złożyłam wniosek o nowy dowód i jeszcze muszę złożyć o nowe prawko. A czy u urzędzie skarbowym też trzeba coś składać lub informować????
Ja również nie mogę doczekać się zdjęć jeszcze chwilchwilkę
Ogólnie mam doła bo mój D. Wyjechał wróci za 3 tyg i źle mi samej się mieszka już sama nie wiem co chcę i jak to ugrysc żeby było dobrze
napisał/a:
~gość
2015-06-20 19:52
No ja ostatecznie dowiem się w tym tygodniu, bo jedna "dopytka" mnie czeka, w formie poprawki, ale na szczęście wpisana będzie jako 1 termin. Muszę dać radę.
My też byliśmy w piątek i już myślałam, że nic nie uda nam się załatwić, ale na szczęście się udało. Napiszę Wam w dalszej części postu o co chodziło.
Mój M. skończył liceum z paskiem oczywiście, a mi zabrakły dwie oceny i się nie udało i ksiądz jak to zobaczył to mówi uuuu, ale się pan dobrze uczył - głupio mi się zrobiło.
Jeszcze raz powiem, że jestem zachwycona, chociaż sukienka nie w moim stylu. Ale wyglądasz po prostu PIĘKNIE
To my te pytania mieliśmy na 1 części, a 2 część będzie jak zapowiedzi spadną i załatwimy USC. Urząd już załatwiliśmy wczoraj, a od dzisiaj wiszą zapowiedzi.
No mi tak samo, ale z drugiej strony to fajny gadżet na sesję i później do domu.
Zgadzam się U nas też jest już później i nikt nic nie mówił.
Trzeba jak najszybciej, ale nie zaraz.
Ja na zdjęcia do prawka, dowodu i paszportu mam zamiar się wybrać w lipcu po próbnym makijażu. No i liczymy, że się z nami podzielisz jak będziesz już miała fotki!!!
No chyba raczej męża?
Super! Jacie, kochana, to już za tydzień!
No nie ma lekko, kochana! A ja wczoraj we Wrocławiu byłam i myślałam o Tobie. Pewnie właśnie szalejesz na swoim panieńskim.
Suuuper uśmialiśmy się z M.
A teraz gdzie mieszkacie?
Piękna piosenka i taniec też świetny. Taki bezstresowy.
Będzie, będzie, w końcu to ślub i wesele aitutaki !
Gdzie kupiłaś bieliznę? Bo też będę na dniach kupować.
No musicie, kochana, coś zaradzić. Bo szkoda, żeby małżeństwo nie było razem. Zapraszamy do Poznania!!
Teraz Wam napiszę jakie przeboje mieliśmy w USC. Pojechaliśmy w piątek rano około 11 i zaznaczam, że specjalnie wzięliśmy na ten dzień wolne w pracy, a niestety okazało się, że nie ma pani z USC i jakaś tam koleżanka może nas obsłuży... Pani niestety stwierdziła, że nie ma naszych aktów w systemie i już chciała odprawić nas z kwitkiem, ale my uparcie, że specjalnie wzięliśmy wolne w pracy i musimy dziś to załatwić... Pani, że nie ma aktów i koniec. No to zadzwoniłam do mojego USC i pytam, czy wsadzili na pewno ten akt w system i pani mówi, że tak że widzi go i że akt narzeczonego też widzi. 10 minut trwało miotanie się pani w USC, ale w końcu przyszła jej z pomocą koleżanka, która jest na zwolnieniu bo w ciąży i stwierdziła, że ona nam pomoże. No i babeczka ogarnęła dla nas akty i zaświadczenie o braku przeszkód. Mieliśmy farta, bo ta pierwsza naprawdę chciała nas spławić. Eh, raz w życiu człowiek się wybierze do USC i jeszcze takie problemy.
[ Dodano: 2015-06-20, 20:06 ]
http://forum.we-dwoje.pl/topics8/zaproszenia-vt352,5535.htm#1713329 - wstawiłam zawiadomienia
i nie chwaliłam się, że oficjalnie mam świadkową
napisał/a:
malwinka89
2015-06-20 21:03
cichaaaa::),
co za babsko
Korzystając z wolnego udało mi się zrobić pudełko na koperty brakuje jeszcze tylko karteczki z naszymi imionami i datą ale to już szczegół
co za babsko
Korzystając z wolnego udało mi się zrobić pudełko na koperty brakuje jeszcze tylko karteczki z naszymi imionami i datą ale to już szczegół
napisał/a:
aitutaki
2015-06-20 23:18
trzymajcie kciuki
on się stresuje ale na razie tak umiarkowanie
superancko, no i jakie w końcu zamówiłaś?
pewnie w wirze zabawy teraz różyczka jest
my chyba w czwartek wieczorem pójdziemy do spowiedzi
no codziennie coś do zrobienia
pierwszy taniec to był szok, bo mi o nogi się obijała, później już załapałam jakie kroki mam w niej stawiać a Ty miałaś halkę?
oj nie wiem na pewno w banku
my też
a on w rożne miejsca wyjeżdża do pracy? szkoda, że na tak długo
uda się, trzymam 2
to u nas ja miałam z paskiem, a T nie ale my świadectw nie musieliśmy zanosić
dziękuję
najs
bardzo dobry pomysł
ale numer, dobrze, że ta druga babka się trafiła
super
poka
już Wam zdaję relację z tego, co dzisiaj załatwiliśmy dzień się zaczął od przymiarki sukienki poprawinowej - bardzo ładna jest, jeszcze pasek trzeba troszkę poprawić i w czwartek ją odbieram w kwiaciarni zamówiliśmy dekorację sali, kosze dla rodziców, kokardy do auta i koszyka, no i najprawdopodobniej będę miała peonie
byliśmy też porozmawiać z księdzem, w piątek przychodzimy podpisać dokumenty, a świadkowie przed ślubem mają podejść
kupiłam bransoletkę wrzucę Wam jutro zdjęcie
no i w poniedziałek mam dzwonić do fryzjerki i umówić się na próbny fryz na czwartek i prawdopodobnie się umówię też na czesanie w niedzielę
no i jej to już tylko tydzień
on się stresuje ale na razie tak umiarkowanie
superancko, no i jakie w końcu zamówiłaś?
pewnie w wirze zabawy teraz różyczka jest
my chyba w czwartek wieczorem pójdziemy do spowiedzi
no codziennie coś do zrobienia
pierwszy taniec to był szok, bo mi o nogi się obijała, później już załapałam jakie kroki mam w niej stawiać a Ty miałaś halkę?
oj nie wiem na pewno w banku
my też
a on w rożne miejsca wyjeżdża do pracy? szkoda, że na tak długo
uda się, trzymam 2
to u nas ja miałam z paskiem, a T nie ale my świadectw nie musieliśmy zanosić
dziękuję
najs
bardzo dobry pomysł
ale numer, dobrze, że ta druga babka się trafiła
super
poka
już Wam zdaję relację z tego, co dzisiaj załatwiliśmy dzień się zaczął od przymiarki sukienki poprawinowej - bardzo ładna jest, jeszcze pasek trzeba troszkę poprawić i w czwartek ją odbieram w kwiaciarni zamówiliśmy dekorację sali, kosze dla rodziców, kokardy do auta i koszyka, no i najprawdopodobniej będę miała peonie
byliśmy też porozmawiać z księdzem, w piątek przychodzimy podpisać dokumenty, a świadkowie przed ślubem mają podejść
kupiłam bransoletkę wrzucę Wam jutro zdjęcie
no i w poniedziałek mam dzwonić do fryzjerki i umówić się na próbny fryz na czwartek i prawdopodobnie się umówię też na czesanie w niedzielę
no i jej to już tylko tydzień
napisał/a:
malwinka89
2015-06-21 09:20
aitutaki,
wieczorkiem się postaram wrzucić
Zaraz mykamy na działkę do teściowej, J z kolegom będą tynkować altankę a ja z psicą będziemy się obijać
wieczorkiem się postaram wrzucić
Zaraz mykamy na działkę do teściowej, J z kolegom będą tynkować altankę a ja z psicą będziemy się obijać
napisał/a:
pomarańcza
2015-06-21 11:25
tak :)
różnie to bywa - koleżanka w pracy podpisuje się panieńskim.
napisał/a:
aitutaki
2015-06-21 20:32
malwinka89,
fajny dzień
ja o mojej szefowej jak mówię, to używam jej pierwszego nazwiska
Dziewczyny, zaczęłam się przejmować tą pogodą bo liczyłam, że tak ciepło będzie, a tu 21 stopni zapowiadają tylko to przecież ja zmarznę
fajny dzień
ja o mojej szefowej jak mówię, to używam jej pierwszego nazwiska
Dziewczyny, zaczęłam się przejmować tą pogodą bo liczyłam, że tak ciepło będzie, a tu 21 stopni zapowiadają tylko to przecież ja zmarznę
napisał/a:
cichaaaa::)
2015-06-21 20:40
chivata No to ładnie się wam udało w tym USC 😉tak to jest jak wszyscy nie są kompetentni. Nagle zabraknie osoby i już jest problem. Dobrze że była ta kobieta w ciąży co zaradziła sytuacji
aitutaki też miałam halkę i ciężko było na początku nawet do auta wsiąść Ale później się przyzwyczaiłam i podobało mi się że tak fajnie w tańcu się kręci w końcu ma się na sobie to tylko raz. A najbardziej to śmiać mi się chciało bo mieliśmy pokój w hotelu i byliśmy zanieść tam koperty itd i mówię do mojego męża że idę siku bo mi się już bardzo chce. I to był ten problem ze trochę mi to zajęło i ciężko było w sukni to zrobić Bo i halka i kilka warstw sukni Haha chociaż Mój D. Oferował się że mi pomoże w razie czego.
Co do pracy to tak to narazie wygląda i nie może zmienić dlatego rozważamy taką opcję ze zamieszkamy u D. Rodziców ale nie jestem jeszcze tego pewna i boję się tego trochę
aitutaki też miałam halkę i ciężko było na początku nawet do auta wsiąść Ale później się przyzwyczaiłam i podobało mi się że tak fajnie w tańcu się kręci w końcu ma się na sobie to tylko raz. A najbardziej to śmiać mi się chciało bo mieliśmy pokój w hotelu i byliśmy zanieść tam koperty itd i mówię do mojego męża że idę siku bo mi się już bardzo chce. I to był ten problem ze trochę mi to zajęło i ciężko było w sukni to zrobić Bo i halka i kilka warstw sukni Haha chociaż Mój D. Oferował się że mi pomoże w razie czego.
Co do pracy to tak to narazie wygląda i nie może zmienić dlatego rozważamy taką opcję ze zamieszkamy u D. Rodziców ale nie jestem jeszcze tego pewna i boję się tego trochę
napisał/a:
asieczka92
2015-06-21 20:42
leci ten czas :)
super :D
pokazałam ;)
tak
w sumie nie wiem
chivata, okropna ta baba
pokaż :)
aitutaki, dzieje się, superancko :D
aitutaki, może pogoda się opamięta
hej :)
My walczyliśmy przez weekend z zaproszeniami :D rodzinka oglądała pokój podczas imienin mamy, podobało się
Jutro na 19.30 idziemy do księdza tata nas umówił, o ile nie zapomni
We wtorek, odbieramy obrączki, idziemy zamówić obiad na nd, na sali gdzie mamy wesele i zaklepać noclegi
super :D
pokazałam ;)
tak
w sumie nie wiem
chivata, okropna ta baba
pokaż :)
aitutaki, dzieje się, superancko :D
aitutaki, może pogoda się opamięta
hej :)
My walczyliśmy przez weekend z zaproszeniami :D rodzinka oglądała pokój podczas imienin mamy, podobało się
Jutro na 19.30 idziemy do księdza tata nas umówił, o ile nie zapomni
We wtorek, odbieramy obrączki, idziemy zamówić obiad na nd, na sali gdzie mamy wesele i zaklepać noclegi
napisał/a:
pomarańcza
2015-06-21 20:57
my musimy się umówić, bo wtedy kiedy spisują protokoły u nas w parafii, to nam nie odpowiada ze względu na pracę. Musimy indywidualnie ustalić godzinę.
Wczoraj byliśmy na weselu