Śluby 2016

poziomka_ napisal(a):

ja czuje że mnie lekkie przerażenie ogarnie jak już nastanie nasz 2016 rok

a ja czuje radosc!!! :D

poziomka_ napisal(a):

mimo wszystko mam nadzieję że uda się szybciej. bo tak myślę sobie, że b.b. pisała o 2 spotkaniach a my mamy 3, to liczę że może jakoś da radę w krótszym odsiępie umówić spotkania. Będę próbować na pewno, a czy sie uda to zobaczymy.

2

poziomka_ napisal(a):

my też się bierzemy teraz za zaproszenia, chciałabym w tej przerwie świątecznej już wybrać

w sumie ja myslalam ze dluzej nam to zejdzie, a posiedzielismy 2-3 godzinki i dwa typy ostatecznie sie wylowily.

Wstawilam w odpowiednim watku :)

poziomka_ napisal(a):

my musimy jeszcze kiedyś siąść i przesłuchać piosenek na pierwszy taniec, żeby już ostatecznie wybrać. Bo czas spotkania z zespołem się zbliża a my w sumie nic nie mamy

pol roku przed slubem mieliscie sie spotkac?

aduuus03 napisal(a):

nuuutella, pisałaś żebym wrzuciłam zdjęcia zaproszeń - czekam aż przyjdą. w sumie to zapłaciłam juz ponad tydzień temu a nic, dziwne to.

oby nie zaginely gdzies na poczcie w tym przedswiatecznym rozgardiaszu :)

aduuus03 napisal(a):

pisałaś żebym wrzuciłam zdjęcia zaproszeń - czekam aż przyjdą. w sumie to zapłaciłam juz ponad tydzień temu a nic, dziwne to.

z jednej strony co zamawiałam to przyszły bardzo szybko natomiast z drugiej też już minął nawet ponad tydzień a dokładnie 12 dni i dopiero dziś maja wysłać i napisali , że dorzucą sporo gratisów ciekawe i narzeczony powiedział , że już na pewno odrzucimy ich ze względu na taką sytuację bo sama musiałam się dopytywać czy wysłali już czy nie . Wiem , że jest przed świętami , ale chociaż mogli sami dać znać co i jak .

Czesc dziewczyny.
Podczytuje was, ale nie pisze (znienawidzone zdanie ;)), bo mam problemy z internetem.

Odetchnelam troche od spraw slubnych, porozmawialam o swoich przedslubnych obawach z K. i od razu mi lepiej :)
Po swietach mam zamiar rozejrzec sie za naukami - najblizszy kosciol nie opublikowal jeszcze dokladnych dat na nowy rok, wiec obecnie stoimy w miejscu.

Bylam na przymiarce jakis czas temu (i zaczelam miec watpliwosci co do swojej sukni Ale chyba juz mi przeszlo)- umowilismy sie z krawcowa, ze wokol jednego z guzikow z tylu umocuje nieco grubsza petelke, abym mogla podpiac tren i ramiaczka uniesiemy troche, bo sa luzne. Chyba zmienilam zdanie co do wstawki na dekolcie - pod koniec stycznia wybiore sie z bielizna slubna, zeby sprawdzic jak to dokladnie bedzie wygladalo. Bielizny jeszcze nie mam, tak wiec szykuje sie na wczesno-styczniowe lowy ;)

Poza tym bez zmian. K. wybiera sie po garnitur po swietach i korci mnie aby pojechac z nim i mu pomoc wybrac W lutym/marcu mam nadzieje zdecydowac sie na zaproszenia, a w okolicach kwietnia ruszymy po suknie dla druhen - chyba chce zeby byly liliowe, zeby sie dobrze wpisaly w kolor przewodni :)

megul napisal(a):

Chcę bardzo zacząć sobie ćwiczyć albo biegać albo cokolwiek, ale panicznie się boję o te moje stawy
Niby niczego mi nie zabronili, ale strach jest

Zapomniałam Ci odpisać na FB, ale czytałam o Twojej chorobie. Mój szwagier na początku roku też na to zachorował, przez 2 miesiące leczyli go sterydami na zapalenie stawów, a poprawy nie było podobnie jak u Ciebie. Teraz już jest oki i wrócił do sportu, a na stawy nic nie narzeka, może też powinnaś małymi kroczkami wrócić do aktywności fizycznej??

poziomka_ napisal(a):

super weekendowe robiliście?

Nauki weekendowe, a w poradni byliśmy raz

poziomka_ napisal(a):

my musimy jeszcze kiedyś siąść i przesłuchać piosenek na pierwszy taniec, żeby już ostatecznie wybrać. Bo czas spotkania z zespołem się zbliża a my w sumie nic nie mamy

My w ogóle jesteśmy nie muzykalni bez wyczucia taktu Namawiam M. abyśmy poszli na jakiś kurs chociaż tańca towarzyskiego, już nie mówiąc o jakimś walcu Macie jakieś propozycje piosenek??

Hecate napisal(a):

W lutym/marcu mam nadzieje zdecydowac sie na zaproszenia, a w okolicach kwietnia ruszymy po suknie dla druhen - chyba chce zeby byly liliowe, zeby sie dobrze wpisaly w kolor przewodni

strasznie mi się podobają takie jednakowe druhny, ale w mojej okolicy nie ma wypożyczalni sukni, a zakup to za duży koszt
Ostatecznie podjęliśmy decyzję, że ślub bierzemy o 14 i robimy jeden dzień wesela. W ostatnim czasie sporo gości nam odpadnie ( z około 100 zostanie z 80 ), a dziś się jeszcze dowiedziałam u proboszcza, że ktoś z rodziny do gości, których miałam prosić też robi ślub w tym dniu, więc pewnie te osoby pójdą do rodziny na wesele
Mam nadzieję, że w okresie świątecznym skończę część zaproszeń i będę mogła Wam pokazać
A jak u Was plany na święta?? Ja na wigilie jadę do siostry, a M. u siebie w domu. Drugi dzień razem jedziemy do siostry i tle planów bo przyszła teściowa nas JESZCZE nie zaprosiła

Hejka
Widziałam zaproszenia na fb; ) Ja jestem za niebieskim; )
U mnie dziś pan doktor szwy mi wyciągnął z kostki i mogę chodzić bez kul chodź ja będę jeszcze o jednej chodzić;) i za dni mogę się kąpać pod prysznicem
Święta w domku wigilia w piatek do L.I AZ DO SYLWESTRA u niego jestem

Myślałam, że uda mi sie tu dotrzeć w ciągu dnia, ale to było niewykonalne

megul napisal(a):

Byliśmy wczoraj w kinie (Most szpiegów - gorąco polecam) i były reklamy filmów, które wyjdą w 2016 roku.
I tak siedziałam z niedowierzaniem, że ten 2016 jest już tak blisko :P

kurde, nie mozemy dotrzec na ten film, a wszysyc go chwala. A po reklamach w kinie tez zawsze sie zastawnaiwam, ze kurcze to juz :D

nuuutella napisal(a):

A u nas nieciekawie, prawdopodobnie kilka, jak nie kilkanaście osób odpadnie nam z listy gości :(
I teściowa już zrobiła swoją listę, od nich z rodziny będzie 37 osób także też nie za wiele. Tak rozmawialiśmy z M. że trzeba było może zrobić przyjęcie a nie wesele...

a moze wcale tak nie bedzie? moze jednak bedziecie miec komplet? :)

Powiem wam, że też się tego boje, ze mi sie moze czesc wykruszyc, bo sie boje, ze mi poumieraja jacys wujkowie i wtedy Ci mlodsi nie przyjda.. ALe z drugiej strony, przeciez zalobe nosi sie w sercu, a cieszyc trzeba sie z nowych poczatkow, nie mozna wiecznie oplakiwć.. Ale tfu, tfu, miejmy nadzieje, ze u zadnej z nas nie bedzie zadnych zlych wiadomosci!

poziomka_ napisal(a):

duuus03, ale śliczny ten pierwszy bukiet! :) Rzeczywiście fajnie mogą się zgrać ze sobą te kolory :) W sumie ten drugi też jest ładny.

gdzies mialam jeszcze zdjecie dekoracji stolu, taki kawalek tiulu przez srodek stolu, grubszy chabrowy, a na nim dwa czy trzy ciensze sznureczki czerwonego. WYgladalo to calkiem fajnie, z dobrym smakim :)

o mam!

poziomka_ napisal(a):

Hej Wam, nie miałam czasu odpisywać na bieżąco, wiec witam się dopiero przy weekendzie. :) We wtorek skończyliśmy nasze nauki ale okazało się że po zaświadczenie mamy się zgłosić po zaliczeniu poradni, więc jeszcze to przed nami teraz...

super, ze za wami :)

poziomka_ napisal(a):

Jeszcze co do mieszkania po ślubie, to już jednoznacznie postanowiliśmy zamieszkać oddzielnie. Ja w sumie zawsze byłam za tą opcją, ale D. już nie, więc cieszę się że jednak zmienił swoje podejście. :) Mam nadzieję że w swoim czasie uda nam się znaleźć jakiś przyjazny kąt do wynajęcia w przyzwoitej cenie. ;)

no, super decyzja :)

megul napisal(a):

A my zaa dwa miesiące 6 rocznica :D

jeju, tyle lat razem. :)

megul napisal(a):

poziomka_ napisal(a):

Aż nie wiem co było gorsze - to że wyszłam za jakiegoś obcego faceta, czy to że będąc przed ołtarzem spostrzegłam że mam na sobie tylko jakąś prześwitującą halkę....

Ja w tym samym dniu tez mialam koszmar, ze mialam miec za godzine slub, a szukalam fryzjera :O

natalkax1 napisal(a):

razem z T. rozmawialiśmy na temat tortu i jesteśmy na 99% zdecydowani na tort z babeczek

my chcielismy, ale zobaczymy co nam z tego wyjdzie, bo nam kucharka gwiazdrozy i nie mowi, ze ona takich nie robi

ostatnio moim wyborem zastepczym jest ten

b.b. napisal(a):

skończyliśmy nauki
jeszcze tylko poradnia....
chcę się umówić na 28 grudnia na kolejne spotkanie ( pierwsze mieliśmy w ramach nauk)

poziomka_ napisal(a):

czyta, ale nie pisze" - to nic dziwnego że jest cicho, skoro w kółko udzielają się te same osoby....

napisal(a):

A, miałam Wam jeszcze napisać, że moja siostra ma termin bardziej pod koniec lipca, to może będzie na slubie jednak. :)
_

no to super! :) Moja ma na poczatek lipca, wiec juz na wrzesien malenstwo bedzie troche kumate nawet :)

megul napisal(a):

Kurde czas zapiernicza, więc obrałam sobie takie plan, że w styczniu MUSZĘ wybrać biżuterię, fryzurę i makijaż (23 stycznia idziemy na Bal i chcę wypróbować swój wybór).

balu zazdroszcze! :D

megul napisal(a):

Chcę bardzo zacząć sobie ćwiczyć albo biegać albo cokolwiek, ale panicznie się boję o te moje stawy :/
Niby niczego mi nie zabronili, ale strach jest :(

a moze spytaj lekarzy?

nuuutella napisal(a):

my dzisiaj rzejrzelismy chyba wszystkie jakie byly na allegro, ograniczylismy wybor do dwoch, zamowilismy obie probki i juz z tych dwoch wybierzemy

ja na okraglo tak cale przelatuje, ale nic nowego nie dochodzi

poziomka_ napisal(a):

my musimy jeszcze kiedyś siąść i przesłuchać piosenek na pierwszy taniec, żeby już ostatecznie wybrać. :) Bo czas spotkania z zespołem się zbliża a my w sumie nic nie mamy

my tez wlasnie CHoc w sumie w glowie nadal mam "Thinking out loud" tylko Podoba mi sie jeszcze piosenka Braci "moja przystan", ale nadal nie mam przy niej tego uczucia co przy tej Eda..

Lizzie napisal(a):

z jednej strony co zamawiałam to przyszły bardzo szybko natomiast z drugiej też już minął nawet ponad tydzień a dokładnie 12 dni i dopiero dziś maja wysłać i napisali , że dorzucą sporo gratisów ciekawe i narzeczony powiedział , że już na pewno odrzucimy ich ze względu na taką sytuację bo sama musiałam się dopytywać czy wysłali już czy nie . Wiem , że jest przed świętami , ale chociaż mogli sami dać znać co i jak .

ja zamawialam 11 grudnia, a nadal nic, nie wiem, jutro napisze chyba ddo tej dziewczyny, bo ja nie mam zadnego potwirdzenia na to, ze cokolwiek zamowilam i w ogole. :/

Hecate napisal(a):

Bylam na przymiarce jakis czas temu (i zaczelam miec watpliwosci co do swojej sukni

głupiaś czy co!

Hecate napisal(a):

Chyba zmienilam zdanie co do wstawki na dekolcie - pod koniec stycznia wybiore sie z bielizna slubna, zeby sprawdzic jak to dokladnie bedzie wygladalo. Bielizny jeszcze nie mam, tak wiec szykuje sie na wczesno-styczniowe lowy ;)

o :)

Hecate napisal(a):

Poza tym bez zmian. K. wybiera sie po garnitur po swietach i korci mnie aby pojechac z nim i mu pomoc wybrac W lutym/marcu mam nadzieje zdecydowac sie na zaproszenia, a w okolicach kwietnia ruszymy po suknie dla druhen - chyba chce zeby byly liliowe, zeby sie dobrze wpisaly w kolor przewodni :)

super takie sukienki Ty za to placisz?

Bride napisal(a):

Ostatecznie podjęliśmy decyzję, że ślub bierzemy o 14 i robimy jeden dzień wesela. W ostatnim czasie sporo gości nam odpadnie ( z około 100 zostanie z 80 ), a dziś się jeszcze dowiedziałam u proboszcza, że ktoś z rodziny do gości, których miałam prosić też robi ślub w tym dniu, więc pewnie te osoby pójdą do rodziny na wesele

Super ! :)

Bride napisal(a):

A jak u Was plany na święta?? Ja na wigilie jadę do siostry, a M. u siebie w domu. Drugi dzień razem jedziemy do siostry i tle planów bo przyszła teściowa nas JESZCZE nie zaprosiła

ja wigilia u siebie, pierwszy dzien do dziadkow, a drugi to pewnie juz przed tv :P a w pierwszy dien swiat moze Ł przyjedzie albo i nie. Na pewno w Wigilie na pasterkę wpadnie.


Dobra, jako tako nadrobiłam U nas ze slubnych to w sumie nic nowego, czekam na te zaproszenia i czekam, cos bym chciala juz konkretnie wybrac.
Wczoraj bylismy na naszym osiedlu, mamy juz caly chodnik i jest tak ladnie. :D ALe pisalam do dewelopera i napisali mi, ze klucze oddadza najprawdopodobniej....w kweitniu A mieli do konca marca.. a w ogole przy podpisuwaniu mowili, ze wczesniej, tuz po nowym roku.. Takze nieciekawie.. :/

nuuutella napisal(a):

oo super! bal karnawałowy? :D

Tak :)
W sumie najprawdopodobniej pójdziemy na dwa :P
Bo jeden jest zakładowy i dla ludzi z firmy kosztuje 60 zł od pary :D
A na drugim (jeśli pójdziemy) gra nasz weselny zespół :D

nuuutella napisal(a):

to może basen? jest w sumie mało obciążający, mniej napewno niz bieganie... nie ma co ryzykowac.

Wojtek chodzi teraz na basen z moją przyjaciółką i mnie namawiają, żebym poszła z nimi.
Ale ja niezbyt lubię pływać, a w dodatku pływam dość nędznie. A w porównaniu z nimi to już w ogóle tragicznie

Hecate napisal(a):

i korci mnie aby pojechac z nim i mu pomoc wybrac

Wiadomo! Nie ma innej opcji, żebym nie pojechała z Wojtkiem na te zakupy :D
Na szczęście nie ma u nas czegoś takiego, że Panna Młoda nie może zobaczyć Pana Młodego :P

Bride napisal(a):

przez 2 miesiące leczyli go sterydami na zapalenie stawów

Ja na szczęście brałam je tylko niespełna miesiąc. Bo to mega szkodzi.

Mam zagwozdkę czy brać welon czy woalkę...
Wojtkowi marzy się woalka. Mi niby jakoś specjalnie na welonie nie zależy, ale jakoś tak dziwnie.
Poza tym decyzję podejmę na pierwszej przymiarce, a wcześniej chcę się zdecydować co do fryzury, a nie wiem czy to ma jakiś wpływ.

napisal(a):

W sumie najprawdopodobniej pójdziemy na dwa
Bo jeden jest zakładowy i dla ludzi z firmy kosztuje 60 zł od pary
A na drugim (jeśli pójdziemy) gra nasz weselny zespół

Suuper :D :
S

napisal(a):

Wiadomo! Nie ma innej opcji, żebym nie pojechała z Wojtkiem na te zakupy
Na szczęście nie ma u nas czegoś takiego, że Panna Młoda nie może zobaczyć Pana Młodego

No nie, ha tez sobie nie wyobrażam :D co, mamusia miałaby mu wybierać? O w yciu :D

napisal(a):

Wojtkowi marzy się woalka. Mi niby jakoś specjalnie na welonie nie zależy, ale jakoś tak dziwnie.
Poza tym decyzję podejmę na pierwszej przymiarce, a wcześniej chcę się zdecydować co do fryzury, a nie wiem czy to ma jakiś wpływ.

A Przymierzalas jedno i drugie? Ja dla zabawy kiedyś przymierzylam i w moim przypadku to był glupi pomysł

aduuus03 napisal(a):

A Przymierzalas jedno i drugie?

Nie, bo wtedy była sobota i już taki ruch w salonie był, że marzyłam, żeby stamtąd uciec :P
Na 1 przymiarce pokombinuję ;)

aduuus03 napisal(a):

Wasze suwaczki ten czas ucieka kurde!

Ty popatrz na swój, jak Tobie tak samo ucieka! :D

nuuutella napisal(a):

a ja czuje radosc!!!

no ja też! i to przede wszystkim!! :) ale patrząc od strony przygotowań to się można troszkę przerazić :P

nuuutella napisal(a):

pol roku przed slubem mieliscie sie spotkac?

dokładnie ;) przydałoby się zadzwonić i umówić, ale... najpierw trzeba popodejmować jakieś decyzje, bo inaczej jest to bez sensu
mam nadzieje że te "pół roku" to nie jest jakiś sztywny wyznacznik i wystarczy jak sie umówimy na styczeń/luty :) ale i tak musimy już w tym czasie świątecznym zabrać się za wybór piosenki na 1 taniec, dla rodziców i całej reszty... (musze zajrzeć na umowe co tam jeszcze mieliśmy na liscie do przemyśleń :P )

Hecate napisal(a):

Poza tym bez zmian. K. wybiera sie po garnitur po swietach i korci mnie aby pojechac z nim i mu pomoc wybrac

ja z moim D. na pewno pojadę !! :D

Bride napisal(a):

Nauki weekendowe, a w poradni byliśmy raz

no to tej poradni zazdroszcze ;p na nauki to chciałam normalne, ale z tą poradnią to wychodzi że się trochę wkopaliśmy, że to tyle spotkań :(

Bride napisal(a):

My w ogóle jesteśmy nie muzykalni bez wyczucia taktu Namawiam M. abyśmy poszli na jakiś kurs chociaż tańca towarzyskiego, już nie mówiąc o jakimś walcu

my też myślimy o kursie, zobaczymy co z tego wyjdzie :) my myśleliśmy ambitnie o jakimś walcu, ale nie jestem już przekonana czy to taki dobry pomysł. :P

Bride napisal(a):

Ostatecznie podjęliśmy decyzję, że ślub bierzemy o 14 i robimy jeden dzień wesela.

szkoda że tak wyszło z tym drugim ślubem w tym samym dniu... Chyba już to pisałam, że u nas też jedna rodzina ma drugi ślub w tym dniu co my, ale stopień pokrewieństwa podobny także się okaze dopiero na koniec który ślub wybiorą...

aduuus03, ale sie rozpisałaś

aduuus03 napisal(a):

Powiem wam, że też się tego boje, ze mi sie moze czesc wykruszyc, bo sie boje, ze mi poumieraja jacys wujkowie

ja niedawno się dowiedziałam że dziadek ma nawrót choroby i nie jest dobrze

aduuus03 napisal(a):

gdzies mialam jeszcze zdjecie dekoracji stolu, taki kawalek tiulu przez srodek stolu, grubszy chabrowy, a na nim dwa czy trzy ciensze sznureczki czerwonego. WYgladalo to calkiem fajnie, z dobrym smakim

no, bardzo ładnie sie to prezentuje :)

aduuus03 napisal(a):

Ja w tym samym dniu tez mialam koszmar, ze mialam miec za godzine slub, a szukalam fryzjera :O

ja chyba zacznę szukać makijażystki bo w chyba każdym śnie byłam bez makijażu

aduuus03 napisal(a):

statnio moim wyborem zastepczym jest ten

super ten tort wyglada :D i pewnie smakuje równie dobrze

aduuus03 napisal(a):

ALe pisalam do dewelopera i napisali mi, ze klucze oddadza najprawdopodobniej....w kweitniu A mieli do konca marca.. a w ogole przy podpisuwaniu mowili, ze wczesniej, tuz po nowym roku.. Takze nieciekawie..

szkoda że tak przeciągają tym bardziej że pewnie już się nastawiłaś że to już "za chwilę", a tu sie okazuje ze trzeba dłużej poczekać

megul napisal(a):

Na szczęście nie ma u nas czegoś takiego, że Panna Młoda nie może zobaczyć Pana Młodego

u nas też nie :) choć kiedyś D. powiedział że jak on mnie nie moze zobaczyć to ja jego też nie :P ale i tak pojade z nim! :D

Co do świąt to u nas tak samo jak w zeszłym roku. Wigilia każdy u siebie, na 1 dzień świąt będziemy razem u D., a potem sie zobaczy :)

poziomka_ napisal(a):

Co do świąt to u nas tak samo jak w zeszłym roku. Wigilia każdy u siebie, na 1 dzień świąt będziemy razem u D., a potem sie zobaczy :)

U nas Wigilie każdy sam, ale potem idę do Wojtka (bo on rok temu przyszedł do mnie).
Śpię u niego i 1 Święto u mnie, a 2 u niego :)

Lizzie napisal(a):

narzeczony powiedział , że już na pewno odrzucimy ich ze względu na taką sytuację bo sama musiałam się dopytywać czy wysłali już czy nie . Wiem , że jest przed świętami , ale chociaż mogli sami dać znać co i jak .

racja...

Hecate napisal(a):

zaczelam miec watpliwosci co do swojej sukni Ale chyba juz mi przeszlo)-

dobrze ze napisalas ze przeszlo, masz piekna suknie i bedziesz wygladac Bosko!

Hecate napisal(a):

Poza tym bez zmian. K. wybiera sie po garnitur po swietach i korci mnie aby pojechac z nim i mu pomoc wybrac W lutym/marcu mam nadzieje zdecydowac sie na zaproszenia, a w okolicach kwietnia ruszymy po suknie dla druhen - chyba chce zeby byly liliowe, zeby sie dobrze wpisaly w kolor przewodni

ile bedziesz miala druhen?

Moj M. sie upeira ze pojdzie po Garnitur miesiac przed slubem, no jak tam chce :D ja bym umarla ze stresu, ale on mowi ze przytyje :D

Bride napisal(a):

Mam nadzieję, że w okresie świątecznym skończę część zaproszeń i będę mogła Wam pokazać

super! czekamy :)

Bride napisal(a):

A jak u Was plany na święta?? Ja na wigilie jadę do siostry, a M. u siebie w domu. Drugi dzień razem jedziemy do siostry i tle planów bo przyszła teściowa nas JESZCZE nie zaprosiła

my Wigili osobno, pierwszy dzien u mnie a drugi u M., jak co roku :)

Bride napisal(a):

poziomka_ napisał/a: my musimy jeszcze kiedyś siąść i przesłuchać piosenek na pierwszy taniec, żeby już ostatecznie wybrać. Bo czas spotkania z zespołem się zbliża a my w sumie nic nie mamy My w ogóle jesteśmy nie muzykalni bez wyczucia taktu Namawiam M. abyśmy poszli na jakiś kurs chociaż tańca towarzyskiego, już nie mówiąc o jakimś walcu Macie jakieś propozycje piosenek??

a jakiego walca chcecie? Chociaz jak mam byc szczera, jesli nie jestescie muzykalni i rytmiczni, to nie porywalabym sie na walca. Chyba ,ze nie jest tak zle jak mowisz :)

aduuus03 napisal(a):

nuuutella napisał/a: A u nas nieciekawie, prawdopodobnie kilka, jak nie kilkanaście osób odpadnie nam z listy gości

I teściowa już zrobiła swoją listę, od nich z rodziny będzie 37 osób także też nie za wiele. Tak rozmawialiśmy z M. że trzeba było może zrobić przyjęcie a nie wesele...

a moze wcale tak nie bedzie? moze jednak bedziecie miec komplet?



Powiem wam, że też się tego boje, ze mi sie moze czesc wykruszyc, bo sie boje, ze mi poumieraja jacys wujkowie i wtedy Ci mlodsi nie przyjda.. ALe z drugiej strony, przeciez zalobe nosi sie w sercu, a cieszyc trzeba sie z nowych poczatkow, nie mozna wiecznie oplakiwć.. Ale tfu, tfu, miejmy nadzieje, ze u zadnej z nas nie bedzie zadnych zlych wiadomosci!

oby bylo tak jak mowisz :)

aduuus03 napisal(a):

no to super! Moja ma na poczatek lipca, wiec juz na wrzesien malenstwo bedzie troche kumate nawet

z tym kumatym to bym nie przesadzala

aduuus03 napisal(a):

gdzies mialam jeszcze zdjecie dekoracji stolu, taki kawalek tiulu przez srodek stolu, grubszy chabrowy, a na nim dwa czy trzy ciensze sznureczki czerwonego. WYgladalo to calkiem fajnie, z dobrym smakim

suuper, bardzo mi sie podoba!

aduuus03 napisal(a):

natalkax1 napisał/a: razem z T. rozmawialiśmy na temat tortu i jesteśmy na 99% zdecydowani na tort z babeczek

my chcielismy, ale zobaczymy co nam z tego wyjdzie, bo nam kucharka gwiazdrozy i nie mowi, ze ona takich nie robi



ostatnio moim wyborem zastepczym jest ten

czyli to Taki naked cake, jak amilka miala?

aduuus03 napisal(a):

ALe pisalam do dewelopera i napisali mi, ze klucze oddadza najprawdopodobniej....w kweitniu A mieli do konca marca.. a w ogole przy podpisuwaniu mowili, ze wczesniej, tuz po nowym roku.. Takze nieciekawie..

oj to kiepsko :( i nie ma z tego zadnych konsekwencji dla nich?ale moze zdazycie przed slubem wykonczyc?

megul napisal(a):

Ale ja niezbyt lubię pływać, a w dodatku pływam dość nędznie. A w porównaniu z nimi to już w ogóle tragicznie

to moze dobra okazja zeby sie nauczyc? :)

megul napisal(a):

Mam zagwozdkę czy brać welon czy woalkę...

Wojtkowi marzy się woalka. Mi niby jakoś specjalnie na welonie nie zależy, ale jakoś tak dziwnie.

Poza tym decyzję podejmę na pierwszej przymiarce, a wcześniej chcę się zdecydować co do fryzury, a nie wiem czy to ma jakiś wpływ.

a chcesz upiete wlosy? Moze wez to i to, i zmien po kosciele albo po oczepinach :) Ale faktycznie to sporo zalezy do sukni, do mojej sobie w 9ogole nie wyobrazam woalki.

aduuus03 napisal(a):

Cytat: Wiadomo! Nie ma innej opcji, żebym nie pojechała z Wojtkiem na te zakupy

Na szczęście nie ma u nas czegoś takiego, że Panna Młoda nie może zobaczyć Pana Młodego



No nie, ha tez sobie nie wyobrażam co, mamusia miałaby mu wybierać? O w yciu

U nas pewnie sie sama "wprosi" na wybieranie... Ale chcielismy poprosic jego siostre, zeby jechala z nami, wiec i "mamusia" sie zabierze...