odmieniam, nawet te, których moi bracia nie odmieniali ( mam np takie kończące się na "go" i "ka" i więc odmieniam że zapraszam państwa " X i Y ...gów", państwa X i Y... ków"
ooo super, gratulacje! W ogole mi umknelo, ze Wy jeszcze nie zareczeni... :)
my raczej tez, z tego co pamietam to okolo miesiac przed mamy sie spotkac, mam nadzieje, ze wszystko bedzie aktualne do tego czasu :)
raczej bedziemy odmieniac, chyba ze bedziemy pewni, ze u kogos sie nie odmienia :) Ja mam w sumie takie nazwisko, ze go nijak odmienic nie mozna i duzym bledem jest odmienianie go w jakikolwiek sposob, chociaz nie czuje sie urazona jak ktos to zrobi :)
Wylenilam sie przez te swieta, nie wiem jak sie jutro zwlec do pracy :)
my raczej będziemy odmieniać, choć co do niektórych to mam wątpliwości, bo lepiej brzmi nieodmienione no ale raczej się skłaniam ku odmienianiu :)
coś czuje ze jutro będę mieć podobny problem....
jak ten czas leci!
Dziewczyny, powiedzcie mi, wy już prosiłyście na świadków? Robiłyście to jakoś oficjalnie czy tak po prostu? :) Najpierw chciałam poczekać z tym, jak będziemy zapraszać, ale może lepiej wcześniej...
Przeczytałam tak pobieżnie... Nilka gratuluję zaręczyn! Opowiadaj jak było!
Jak co roku święta dodały odwagi wielu panom, bo na fejsie kilku nowych zaręczonych się pojawiło :D
Nazwiska będziemy odmieniać. Wiem, że ludzie mają niekiedy o to nieuzasadnione pretensje, bo całe życie błędnie uważali, że ich nazwisko jest nieodmienne. Ja jednak chciałabym pozostać przy poprawnej polszczyźnie i odmieniać zgodnie z zasadami :)
Oficjalnie świadków nie prosiliśmy :) Możliwe, że siostrze coś kupię z tej okazji, ale nie wiem co :P
Siostra Wojtka, która brała ślub 08.08. spodziewa się dzidziusia
Termin ma na połowę lipca, także za dużo na naszym weselu nie pohasa...
My Święta spędziliśmy najbardziej razem jak się dało.
Wigilia każdy u siebie, ale o 20 Wojtek przyszedł po mnie i zabrał mnie do siebie.
Potem spałam u niego i w Boże Narodzenie przyszliśmy do mnie na obiad i tak do 22 u mnie. Śmiechu było co nie miara i śpiewy przy gitarze kolęd i nie tylko ;)
Potem znów razem nocka i Drugie Święto też cały dzień razem
Dziś zaliczyliśmy łyżwy, na których nie jeździłam kupę lat. I się nie przewróciłam
Najlepsze Święta ever!
Nie bylabym na Twoim miejscu rpzekonana, co do tego, ze ktos cale zycie uwaza ze jego nazwisko sie odmienia, a jest w bledzie. Mysle, ze czasem trzeba zaufac zainteresowanej osobie i jej nazwiska po prostu NIE ODMIENIAC. Zadna z nas nie jest tu jezykoznawca, wiec nie chce sie wymadrzac, ale wole uwazac na takie lekkie stwierdzenia, ze wszystkie nazwiska w j. polskim sie odmieniaja :)
my juz swiadkow prosilismy, wiec sa swiadomi swojej roli :)
Ja w sumie też nie wiedzialam :D
Ja mojej świadkowej wspomniałam już dawno temu, a gdybym cofła czas to wzięłabym kogoś innego, bo kontakt nam się prawie urwał, ale przy ostatnim przypadkowym spotkaniu pamiętała o swojej roli, więc już nie zmienię M. jeszcze się nie zdecydował, ale jak jesteście pewni kogo chcecie to może warto wcześniej poinformować, bo to jednak większy wydatek i zmienia się trochu koncepcja ubioru, przynajmniej u nas w regionie :)
u mnie tak samo :D
Zaległości nie jestem w stanie nadrobić - wybaczcie ;) Spróbuję przeczytać kilka ostatnich stron i może jakoś mi się uda...
Dziewczyny, historyczny moment dla mnie - jutro idę pierwszy raz do salonów sukien ślubnych
;
u mnie też sporo się tego wyświetla, choć bardziej są to znajomi znajomych niż moi :P
super, będziesz ciocią!! :) no i to podobnie jak moja siostra ma termin!
tylko że nasze wesele 2 tyg później, wiec już różnie może być, ale mam ogromną nadzieje że będzie obecna :)
megul, cieszę się że święta takie udane
u mnie też bardzo pozytywnie i również więcej czasu niż zawsze spędziliśmy razem w te święta :) już się nie mogę doczekać przyszłego roku i pierwszej wspólnej Wigilii
a ja to zawsze taka poturbowana wracam z łyżew
pewnie dlatego że późno zaczęłam i rzadko się daję namówić nawet nie pamiętam kiedy byliśmy ostatni raz, chyba z 2-3 lata temu
to jak się u Was świadkowie ubierają? :P u nas chyba nie ma takiej zależności :)
czy jesteśmy pewni, to chyba nie tak do końca - nasz pierwszy wybór musiał ulec zmianie niestety...
No i na razię wstępnie zdecydowaliśmy się na świadkową -siostrę D. i świadka - mojego kuzyna (tylko jeszcze nie jestem zdecydowana którego ) .
chciałam świadkową ze swojej strony ale chyba nie mam kogo skoro opcja koleżanki odpadłą...
Chcieliśmy dzisiaj poprosić siostrę D. ale się wahałam czy nie powinniśmy jakoś tego oficjalnie zrobić (a nie miałam czasu w międzyczasie wejść na forum żeby zobaczyć co napisałyście :P ) . Ale w sumie i tak jakoś nie było okazji dzisiaj :) więc może na dniach poprosimy.... ;p
Dzisiaj coś nas przez chwilę wzięło na projektowanie zaproszenia xd zaraz pokaże na fb co stworzyliśmy :)
w sumie to zastanawiamy się mocno czy samemu jednak nie zrobić zaproszeń :)
Czesc dziewoje, mam nadzieje, ze swieta mialyscie udane i wage nie pokaze, ale mimo wszystko waga nie pokaze +5 kg ;)
Nie wiedzialam, ze to jeszcze przed wami, gratuluje! I prosze o relacje :D
Niestety, osoby takie - wedlug zasad jezyka polskiego - sa w bledzie ;) Jedynie od nielicznych, slabo przyswojonych nazwisk obcych mozna zrobic wyjatek - ale tylko wtedy gdy imie zostalo odmienione. My bedziemy odmieniac wszystkim, moze z wyjatkiem jednej rodziny.
My swiadkow juz prosilismy - swiadkowac nam bedzie moja siostra i najlepszy przyjaciel K. Problem w tym, ze moja siostra jest malenka, a swiadek ma ponad 2 metry wzrostu
poziomka_, hejka napisałam, że się zmienił nick w grupie na fejsie
Dzisiaj coś nas przez chwilę wzięło na projektowanie zaproszenia xd zaraz pokaże na fb co stworzyliśmy
w sumie to zastanawiamy się mocno czy samemu jednak nie zrobić zaproszeń
ja zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby robić zaproszenia sama - mam "drukarnię" w rodzinie w zasadzie, projekty są w necie, nawet do zrobienia, polskie znaki się jakoś dorobi i będzie git