Śluby 2016

Malinka jak tam samopoczucie?

Powiem Wam, ze dziwilam sie dziewczynom ze mówią, ze czas przyśpiesza po ślubie, ale to prawda w ogóle nie mam chwili spokoju. Wczoraj zrobiliśmy sesje, pokazywał nam fotograf pare zdjęć przez ramie, no i sa super :D mamy dostać pare na maila ;)

nuuutella napisal(a):

Malinka jak tam samopoczucie?

świetnie! nie mogę się doczekać teraz spisuję sobie listę zadań na kolejne 3 dni

[ Dodano: 2016-07-20, 08:23 ]

nuuutella napisal(a):

Powiem Wam, ze dziwilam sie dziewczynom ze mówią, ze czas przyśpiesza po ślubie, ale to prawda w ogóle nie mam chwili spokoju. Wczoraj zrobiliśmy sesje, pokazywał nam fotograf pare zdjęć przez ramie, no i sa super mamy dostać pare na maila

super, że jesteś zadowolona

jak_malina napisal(a):

Nellaa napisał/a:
jak_malina to już tuż tuż wielkie odliczanie trwa

nie mogę się doczekać

nie dziwię się!!!!

poziomka_ napisal(a):

nuuutella napisał/a:
najbardziej pozytywnych rzeczy, zaskoczył nas ksiądz, którego zaprosiliśmy ( i odmówił nam parę dni przed mówiąc że nie zdazy pryzjechac), wbiegł tuż przed nami przed kościół i krzyknął "zdążyłem"

o jaaa ale super ksiądz

ksiąz był najlepszy

Nilkaa napisal(a):

Oj Nutelka chce by jej dzień trwal codzień; )

coś w tym stylu :D Muszę poszukać jakiegoś odpowiedniego :)

jak_malina napisal(a):

teraz spisuję sobie listę zadań na kolejne 3 dni

no i jak, dużo biegania jeszcze?

poziomka_ napisal(a):

ale nuutella zmotywowałaś mnie, a że jutro nie pracuję, to póki mąż będzie w pracy obiecuję popracować nad relacją

pracuj pracuj, u mnie w wątku druga część Maż już dziś w pracy, więc rano miałam chwilkę. Ale dzień znów mi zleciał błyskawicznie, jakoś ciągle jest coś do zrobienia. Jutro dostajemy dokumenty z USC więc muszę objechać resztę instytucji,pozmieniać nazwisko. A w piątek (lub niedzielę) jedziemy w podróż

Nilkaa napisal(a):

jak ma na imię; )??

dzięki Marcin

nuuutella napisal(a):

Powiem Wam, ze dziwilam sie dziewczynom ze mówią, ze czas przyśpiesza po ślubie, ale to prawda

ja sobie nie usunęłam tej aplikacji odliczającej z telefonu - teraz mi dalej liczy tylko "od".... To ilekroć spojrzę na liczbę to nie wierzę że to już tyle czasu minęło... Dziś już 18 dzień jako żona

jak_malina napisal(a):

teraz spisuję sobie listę zadań na kolejne 3 dni

to napisz co jeszcze Ci zostało, dużo tego czy jakieś drobiazgi? :)

nuuutella napisal(a):

pracuj pracuj, u mnie w wątku druga część Maż już dziś w pracy, więc rano miałam chwilkę. Ale dzień znów mi zleciał błyskawicznie, jakoś ciągle jest coś do zrobienia.

no to popracowałam, ale nie nad tym co trzeba
musiałam iść na zastępstwo do pracy w sumie nikt mnie nie zmuszał, ale sytuacja tego wymagała... Także no. Relacji trochę napisałam rano, ale zostawiłam jak się dowiedziałam że zmiana planów na dziś, bo musiałam jeszcze inne rzeczy w domu ogarnąć... I znów dzień minął nie wiadomo kiedy...

nuuutella napisal(a):

Jutro dostajemy dokumenty z USC więc muszę objechać resztę instytucji,pozmieniać nazwisko. A w piątek (lub niedzielę) jedziemy w podróż

jakie dokumenty z USC? My nic nie odbieraliśmy... W ogóle ja nigdzie nie zmieniłam nazwiska - jedynie w pracy jestem pod nowym (ale z dowodem na stare nazwisko :P )
Kurcze, na pewno wiedziałam, ale nie pamiętam - gdzie jedziecie? :)
My wyjeżdżamy w sierpniu, bo chyba Wam nie pisałam (albo pisałam, już nie wiem :D )

poziomka_ napisal(a):

nuuutella napisał/a:
Jutro dostajemy dokumenty z USC więc muszę objechać resztę instytucji,pozmieniać nazwisko. A w piątek (lub niedzielę) jedziemy w podróż

jakie dokumenty z USC? My nic nie odbieraliśmy... W ogóle ja nigdzie nie zmieniłam nazwiska - jedynie w pracy jestem pod nowym (ale z dowodem na stare nazwisko )

no właśnie po to, żeby zmienić nazwisko :D Odbieramy w USC odpis aktu małżeństwa, muszę go zawieźć do urzędu skarbowego, do ZUSU (bo pobieralam wczesniej swiadczenie) i do banku. Odpis potrzebujemy też, żeby kredyt załatwiać jako małżeństwo :)

poziomka_ napisal(a):

Nilkaa napisał/a:
jak ma na imię; )??

dzięki Marcin

jakie cudowne imię :D

Nilkaa napisal(a):

Megul to już miesiąc! Ale czas leci; )

Jak szalony! A ja na nic czasu nie mam :(

Jednak aktu nie ma, bo ksiądz nie doniósł papierów... Musze dzisiaj podzwonić bo skończy mi się urlop i nic nie załatwię A w banku dowiedziałam sie ze mus miec dowód żeby cos załatwić, wiec sie przejechalam na darmo.


Przez ostatnie 3 dni dostałam tyle telefonów od naszych gości z podziękowaniami, ze aż serce mi uroslo upralam ez sukienkę, zaryzykowalam i zrobiłam to ręcznie, wyszlo ok także jestem zadowolona. Chciałam ja wystawić, ale dol jest tak poszarpany i zniszczony ze to byłby chyba cud gdyby ktos ja kupił ;)chyba zostanie na pamiątkę.

Malinka to juz pojutrze

poziomka_ napisal(a):

Nilkaa napisal(a):

jak ma na imię; )??

dzięki Marcin )

Ale śliczne i teraz nie spotykane wsumie; )

Ja byłam po akt chrztu i bierzmowania niestety tylko chrztu mam bo ten 2 został w parafii u mnie ale wsumie jutro tam chce z Ł.jechać zapisać się na zapowiedzi poprosic wikarego o prowadzenie ślubu bo mój kościół się buduje bo poprzedni sie spalił i chce mieć chodź księdza ze swojej parafii w innym kościele a w ogóle juz Ł przyjezza po 2tyg nie obecności juz się doczekać nie mogę

nuuutella napisal(a):

Odbieramy w USC odpis aktu małżeństwa, muszę go zawieźć do urzędu skarbowego, do ZUSU (bo pobieralam wczesniej swiadczenie) i do banku. Odpis potrzebujemy też, żeby kredyt załatwiać jako małżeństwo

dobrze że mówisz, że trzeba takie coś odebrać z USC, bo ja żyłam w nieświadomości i pewnie zorientowałabym się w momencie, jakbym chciała nowy dowód wyrobić ;)
póki co tego nie robię bo mamy wycieczkę zarezerwowaną jeszcze na stare nazwisko, więc dopiero jak wrócimy to się zabierzemy za zmianę dokumentów :)

megul napisal(a):

Jak szalony! A ja na nic czasu nie mam

u mnie dokładnie to samo!!!

nuuutella napisal(a):

Jednak aktu nie ma, bo ksiądz nie doniósł papierów... Musze dzisiaj podzwonić bo skończy mi się urlop i nic nie załatwię A w banku dowiedziałam sie ze mus miec dowód żeby cos załatwić, wiec sie przejechalam na darmo.

ojj, szkoda

nuuutella napisal(a):

Chciałam ja wystawić, ale dol jest tak poszarpany i zniszczony ze to byłby chyba cud gdyby ktos ja kupił ;)chyba zostanie na pamiątkę.

ciekawa jestem jak moja, bo dokładnie się jej nie przyjrzałam. Po plenerze była czarna od spodu, także najpierw do czyszczenia, a potem ocenię w sumie fajnie by było, jakby udało się sprzedać ;)

Nilkaa napisal(a):

a w ogóle juz Ł przyjezza po 2tyg nie obecności juz się doczekać nie mogę

nic dziwnego ale już niecałe 2 miesiące i będziecie małżeństwem

Marta,

poziomka_ napisal(a):

pewnie zorientowałabym się w momencie, jakbym chciała nowy dowód wyrobić

Do wyrobienia dowodu odpis nie jest potrzebny :)

megul napisal(a):

Do wyrobienia dowodu odpis nie jest potrzebny

a do załatwienia całej reszty wystarczy nowy dowód?

poziomka_ napisal(a):

a do załatwienia całej reszty wystarczy nowy dowód?

Tego już niestety nie wiem :(
Jestem na etapie czekania na dowód. Dopiero z nim będę załatwiać całą resztę. Ale przy dowodzie nie chcieli aktu :)