Starości i świadkowie na weselu
napisał/a:
maladziewczynka
2007-03-06 20:10
u nas jest troszke inna tradycja. Nie ma na weselach kogoś takiego jak starosta. Są tylko świadkowie. Alkoholem zajmuje sie ojciec Panny Młodej lub Młodego, albo najcześciej obydwaj)
W przypadku wesel u nas nie ma potzreby by swiadkowie pilnowali orkiestre dogadywali wszystko co i jak, zespół pracowników jest juz na tyle dograny ze soba, że nie trzeba sie martwić np. tym kiedy zaczac grac 1 taniec, kiedy zespół ma przestac grac bo wydaja gorace danie czy cos podobnego.
Poza tym tradycja jest, ze świadkowa kupuje wiązanki a świadek wynajmuje auto, ale od tego coraz bardziej sie odchodzi.
Ja jak byłam swiadkiem na ślubie u mojej siostry to kupowałam wiązanki, odbieralam kwiaty od gości w trakcie zyczeń, w Kościele trzymalam wiązanke Młodej w razie potzreby, pilnowałam jej sukni i welonu by caly czas wszystko pieknie sie ukladalo( tym bardziej ze suknia na pleckach czasami robiła niespodzianki). obowiązki w czasie wesela to było zapraszanie gości by wyszli na parkiet np. by podczas 1 tanca zrobili duze kóleczko wokol Młodych. Rozdawanie tortu Gosciom. Pomoc Młodej podczas oczepin, zdejmowanie welonu itd.
To chyba by było na tyle )
W przypadku wesel u nas nie ma potzreby by swiadkowie pilnowali orkiestre dogadywali wszystko co i jak, zespół pracowników jest juz na tyle dograny ze soba, że nie trzeba sie martwić np. tym kiedy zaczac grac 1 taniec, kiedy zespół ma przestac grac bo wydaja gorace danie czy cos podobnego.
Poza tym tradycja jest, ze świadkowa kupuje wiązanki a świadek wynajmuje auto, ale od tego coraz bardziej sie odchodzi.
Ja jak byłam swiadkiem na ślubie u mojej siostry to kupowałam wiązanki, odbieralam kwiaty od gości w trakcie zyczeń, w Kościele trzymalam wiązanke Młodej w razie potzreby, pilnowałam jej sukni i welonu by caly czas wszystko pieknie sie ukladalo( tym bardziej ze suknia na pleckach czasami robiła niespodzianki). obowiązki w czasie wesela to było zapraszanie gości by wyszli na parkiet np. by podczas 1 tanca zrobili duze kóleczko wokol Młodych. Rozdawanie tortu Gosciom. Pomoc Młodej podczas oczepin, zdejmowanie welonu itd.
To chyba by było na tyle )
napisał/a:
Marusia
2007-03-31 21:57
No to macie rzeczywiście trochę inną tradycję, bo u nas się Młodym przy oczepinach przeszkadza
napisał/a:
Kinia
2007-04-01 12:18
No bnareszcie mamy świadków, wyobrażace sobie: 4 pary nam odmówiło, tyle to mi energii zmarnowało to szukanie, no ale jest dobrze
napisał/a:
palika
2007-04-01 14:45
jak to odmowilo . Powaznie?? Ne wyobrazam sobie takiej sytuacji,zeby odmowic komus swiadkowania na slubie . To prawie tak jakby odmowic dziecku, gdy rodzice prosza na chrzestnych
napisał/a:
kasia_b
2007-04-01 17:00
moją Druhną będzie Przyjaciółka jeszcze z lat podstawówki - wspaniała kobieta o podobnym charakterze co i ja
Drużbą będzie Przyjaciel jeszcze z podwórka mojego M
Kiedy ich prosiliśmy oboje byli wolni - ale koleżanka właśnie przestała być wolna - ale i tak będzie druhną
Drużbą będzie Przyjaciel jeszcze z podwórka mojego M
Kiedy ich prosiliśmy oboje byli wolni - ale koleżanka właśnie przestała być wolna - ale i tak będzie druhną
napisał/a:
anaaa87
2007-04-17 17:17
Niedługo mam byc świadkiem na ślubie cywlinym, to mój pierwszy raz, wiec nie mam pojęcia co i jak. Jeśli znacie obowiązki świadków BLAGAM o pomoc. Kto kupuje szampana i kwiaty na slub cywilny, świadkowie czy para młoda? Jest to jakos ustalone czy raczej kwastia dogadania. Prosze o pomoc.
napisał/a:
kasia_b
2007-04-17 18:11
anaaa87 poczytaj wątek od początku - wszystkiego się dowiesz - to raptem 3 str
napisał/a:
jarzynka
2007-07-17 22:51
nie musi, moze byc innego wyznania, nie ma to znaczenia, pytalam ksiedza.
ee co ty :/ Twoj wybor, kto jest swiadkiem, czy jest to osoba wolna, zamezna, rozwiedziona
Z mojej strony bedzie moja ziomalka kochana, menz wybral kuzyna. Wydaje sie idealna para, swiadek - planer, wszystko zaplanuje i zajmie sie formalnosciami, swiadkowa - dusza towarzystwa, powinno byc ok :)
ee co ty :/ Twoj wybor, kto jest swiadkiem, czy jest to osoba wolna, zamezna, rozwiedziona
Z mojej strony bedzie moja ziomalka kochana, menz wybral kuzyna. Wydaje sie idealna para, swiadek - planer, wszystko zaplanuje i zajmie sie formalnosciami, swiadkowa - dusza towarzystwa, powinno byc ok :)
napisał/a:
~gość
2007-07-23 19:50
Nie powinno go to interesować.. Świadkowie u mnie muszą się zgłosić na 10 minut przed mszą do Zakrystii z dowodami osobistymi, dać nasze obrączki i karteczki do spowiedzi. Proboszcz powiedział, że to może się zmienić nawet 5 minut przed ceremonią, bo ktoś (ODPUKAC) może nie dojechać na czas itp i dlatego ich dane są spisywane w ostatniej chwili. Myślę, że nie ma znaczenia, kto to jest, muszą to być tylko osoby pelnoletnie..
napisał/a:
izulka1
2007-07-23 21:29
my mamy świadków którzy są małżeństwem i ksiądz powiedział ze jeśli nam to nieprzeszkadza to jemu wcale i że to nasza decyzja i że możwmy wybrać kogo chcemy na śwaidków
napisał/a:
Kinia
2007-07-23 23:55
1000 zł to strasznie dużo, eh Ci niektórzy księża to tak zdzierają
napisał/a:
MonikaLuc
2007-07-24 09:55
też tak uważam !