Suknie ślubne dla Pań o pełniejszych kształtach
napisał/a:
~gość
2010-10-27 13:45
Witam wszystkich na forum. Jestem nowa i to mój pierwszy post. I od razu proszę Was o pomoc. Mam ogromny problem. We wrześniu przyszłego roku wychodzę za mąż, potrzebuję więc sukni ślubnej, ale totalnie nie wiem jak się do tego zabrać, bo sukienka musi być w rozmiarze 54, 56. Wiem że to straszne ale taka jestem i już nie bardzo mogę to zmienić. Mieszkam w Lublinie, więc może na forum jest ktoś z tych okolic i mógłby mi pomóc? Nie wiem gdzie mam pójść i od czego zacząć bo do salonu nie pójdę - już widzę te drwiące uśmiechy i ironię. pozostaje więc szycie sukienki u krawcowej ale też nie wiem jak do tego podejść, może ma ktoś krawcową, którą może polecić ( najlepiej w Lublinie ). Będę wdzięczna za każdą odpowiedź. Pozdrawiam cieplutko
napisał/a:
Hipcio23
2010-10-27 14:01
Witam wszystkich na forum. Jestem nowa i to mój pierwszy post. I od razu proszę Was o pomoc. Mam ogromny problem. We wrześniu przyszłego roku wychodzę za mąż, potrzebuję więc sukni ślubnej, ale totalnie nie wiem jak się do tego zabrać, bo sukienka musi być w rozmiarze 54, 56. Wiem że to straszne ale taka jestem i już nie bardzo mogę to zmienić. Mieszkam w Lublinie, więc może na forum jest ktoś z tych okolic i mógłby mi pomóc? Nie wiem gdzie mam pójść i od czego zacząć bo do salonu nie pójdę - już widzę te drwiące uśmiechy i ironię. pozostaje więc szycie sukienki u krawcowej ale też nie wiem jak do tego podejść, może ma ktoś krawcową, którą może polecić ( najlepiej w Lublinie ). Będę wdzięczna za każdą odpowiedź. Pozdrawiam cieplutko ( no i to na górze to też ja - jeśli ktoś może to ja bardzo proszę o usunięcie tego posta wyżej ).
napisał/a:
~gość
2010-10-27 14:47
Hipcio23, przede wszystkim nie przesadzajmy. Tez mam taki rozmiar :) Ok wiekszy niz normalnie, ale te mozna wygladac pieknie!! Wiec zycze zebys znalazla kogos kto zrobi z Ciebie ksiezniczke w tym dniu. Ja mialam suknie o kroju A i ramiaczka z dekoltem w V i uwazam, ze to najlepsze wyjscie. Bo kroj wyszczupla a znowu z gorsetow sie nieraz "wylewa" i nie wyglada to estetycznie. Takze trzymam mocno kciuki i powodzenia, jak masz pytania pisz na PW
napisał/a:
krasnolud1
2010-10-27 21:04
Hipcio23, ej jeśli będziesz robić z siebie nieszczęśliwą męczennicę to inni będą tak CIę postrzegali, ale jeśli zaakceptujesz to że nawet masz trochę wiecej tu czy tam, a swoją postawą pokażesz że jest Ci z tym dobrze to sama sie lepiej poczujesz dlaczego kobiety w sklepach mają patrzeć na Ciebie z ironią? ludzie są różni i człowiek o zdrowych zmysłach zdaje sobie z tego sprawę. Masz meżczyznę który Cię kocha, idziesz z nim do ślubu więc chyba masz w sobie coś wyjątkowego? tak jak pisze Magda, wystarczy fajnie dobrać krój (jak w każdym ubiorze) i dużo rzeczy można schować, akcentując to co warte pokazania
na pw wysłalam Ci wiadomość
a to jest kilka szybko wybranych zdjęć z netu.. czy uważasz że tym dziewczynom czegoś brak?
na pw wysłalam Ci wiadomość
a to jest kilka szybko wybranych zdjęć z netu.. czy uważasz że tym dziewczynom czegoś brak?
napisał/a:
mnpszmer
2010-10-30 09:34
ja nie.Super wygladaja
napisał/a:
KarolciaK
2010-11-01 18:41
kubaa, nie zabardzo rozumiem,czy Twoim zdaniem te Panie na zdjeciach sa puszyste?
napisał/a:
kubaa
2010-11-01 18:52
KarolciaK, nie chodzi o to czy są czy nie. Miałem na myśli "szycie sukni na miarę" a zdjęcia tylko tak... pokazowo powiedzmy.
napisał/a:
mnpszmer
2010-11-01 19:05
kubaa, ja uwazam, ze akurat w tych sukniach pyszyste Panie nie wygladalyby kozystnie.
napisał/a:
Katherina
2010-11-01 19:11
kubaa, no nie wydaje mi się, żeby te suknie były dobre dla puszystych, rybka dla osób o szerszych biodrach nie jest korzystna, a (jak pisała Magda) gorset też bywa ryzykowny...
Ja bym proponowała coś takiego:
Ja bym proponowała coś takiego:
napisał/a:
KarolciaK
2010-11-01 19:12
ja tak samo mysle
to nie jest miejsce na reklame
napisał/a:
krasnolud1
2010-11-02 12:59
kubaa, suknie ładne, ale na pewno nie dla puszystych...