Trudnosci napotkane przed slubem

napisał/a: ~gość 2009-05-09 19:07
Iwona 81, dokladnie jak mowiJoanna_21, do slubu Koscielnego
Joanna_21, skus sie przeciez zawsze mozesz miec w innym kolorze i dzieki za rzecznika
napisał/a: Joanna_21 2009-05-09 20:43
Do białej też bym się zdecydowała na zielone, ale nie wiem czy do ecri coś będzie pasować - purpura, fiolet?
Ale
napisał/a: Iwona 81 2009-05-10 14:48
Hm u mnie nowa trudnoscia moze byc to, ze od jutra niespodziewanie zaczynam 9 miesieczna praktyke dziennie i nie wiem czy dostane wystarczajaco urlopu przed slubem jak planowalismy, bo jeszcze mamy troche zalatwiania przed slubem
Jeszcze jest troche czasu mam nadzieje, ze wszystko sie ulozy pomyslnie w koncu tak dlugo czekam na ta praktyke, musi sie wszystko udac
napisał/a: Joanna_21 2009-05-10 23:55
Iwona 81, pewnie, że musi, zobaczysz dacie radę :)
napisał/a: ~gość 2009-05-11 10:20
Iwona 81, ulozy sie wszystko zobaczysz
napisał/a: monia81 2009-05-11 13:31
u mnie też pierwsza takaa trudnoscia okazały sie buty co prawda nie mam problemu z rozmiarem ale musialam je kupic w 2 dni ;/ i tez chcialam z odkrytymi palcami a nie te długie noski (tego to jest wysyp) oczywiście kwestia gustu.

później posypalo sie troche problemów w majowy weekend kamerzystka (moja znajoma) z która nie podpisalismy zadnej umowy (niestety) napisala mi na nk ze nie bedzie mogla kamerowc na naszym weselu bo musi kamerowac u swojej rodzinki;/
zeby tego bylo mało zadzwonila do mnie siostra i poinformowała mnie ze zmarł własnie rodzony brat mojej mamy ;/ i z tego wszystkiego pokłóciłam sie z narzeczonym mielismy chyba ze trzy ciche dni :(

aha i jeszcze kwestia organisty
dzwonie do kobiety - kobieta niestety nie moze
dzwonie do organisty - niestety e ten weekend wyjezdza i nie moze przełozyc ;/
no to dzwonie do proboszcza co mam robic.
no to dal mi namiary na organiste zadzwonilam i sie zgodził ale tez mialam szczescie bo mam slub o 16:30 a on dzień wczesniej zgodził sie zagrac na weselu o 18:00 w innym kosciele ale udało sie


kamerzyste juz mamy i jestem bardzo zadowolona (jak narazie )

goście ci którzy potwierdzili przybycie przyjada na ślub mimo smierci wujka

no i jak narazie wszystko jest na dobrej drodze
oby tak dlaej do 20.06 .

[ Dodano: 2009-05-11, 13:36 ]
aha z zespolem na wesele tez mialam problem dzwonilam chyba do 9-10 i wszystkie zajete (naprawde nie przesadzam)
moj misiek wziął tel i zadzwonil , jego jeden tel wystarczyl i mamy fajny 4 osobowy zespół.


no swiadkowej tez nie mam wymazonej , szkoda
napisał/a: Iwona 81 2009-05-11 20:59
Joanna_21, Magda_86,
dzieki dziewczyny za dobre slowo
Wierze, ze wszystko sie do wrzesnia ulozy
napisał/a: monia81 2009-05-14 13:26
kurcze nastepny mam problem
brat rodzony - moj swiadek zgubil (albo mu ukradli) dowód osobisty
wiec nie ma oani dowodu ani paszportu maskara mieszka w londynie

w ambasadzie sobie załatwił i przyleci do polski na slub

ale wczoraj sobie uświadomilam ze przeciez w kościele musi miec dowód ;/
wiec z "placzem" dzwonie do proboszcza ze to moj jedyny brat itd i bardzo bym chciala

pocieszyl mnie i powiedział ze moze byc zaswiadczenie z urzędu potwierdzajace tozsamość jupi :)
napisał/a: Joanna_21 2009-05-14 22:04
monia81, ojej ale pech, dobrze, że wystarczy inny dokument