W którym miesiącu najlepiej brać ślub?

patatenka, mnie akurat nie obchodzila pogoda,a ze jestesmy w polsce 2 razy do roku zima i latem,to jednak wolalam lato.

Ja się zdecydowałam na sierpień bo myślałam ze będzie ładna pogoda.. ale jak to w Polsce.. ma być tylko 21 stopni i przelotne opady

dzasmina_99, ja bym sie cieszyla jakby u nas bylo 21,lepsze 21 niz 35 ,uwierz mi

KarolciaK, no pewnie że lepiej.. Tylko żeby deszczu nie było ale prognoza się poprawiła także cięsze się jak głupia ( sorki za )

moim zdaniem to nie ma jakiegoś szczególnego miesiąca w którym powinno się brać ślub,wydaje mi się że to tylko i wyłącznie nasza decyzja jaki chcemy albo który dla nas jest ważny, a słysząc że w listopadzie bedzie bardzo zimno a w czerwcu bardzo ciepło to dziękuje bo byłam już na weselu w sierpniu i październiku i ta druga była o wiele lepsza pogoda

A mi to wsio ryba, chcieliśmy latem ale nie zgraliśmy terminów - kolizja z innym weselem i brak sali więc mamy w styczniu...

Niech będzie dużo śniegu, mróz itd i będzie bosko :) zdecydowanie wole chłodniejszą chwile w ogrzewanym kościele i potem na cieplutką salę niż wesele w prawie 40 C - nawet sobie tego nie wyobrażam, w kiece, spływający makijaż, mokrzy goście i kapiący pot z nosa przy tańczeniu...

Zresztą mój K. był na takim weselu i wspomina je tragicznie, pot mu kapał do talerza...

duszek napisal(a):

nawet sobie tego nie wyobrażam, w kiece, spływający makijaż, mokrzy goście i kapiący pot z nosa przy tańczeniu...

dokladnie tak u nas bylo zima tez jest super,szczegolnie jak bedzie duuuuzo sniegu,moja znajoma miala slub w styczniu,sniegu bylo po kolana i zajebiaszczy mroz.a zdjecia mieli cudowne

sorki ale ja jednak wole ten kapiacy pot hehe nie lubie zimna

[ Dodano: 2010-08-24, 18:10 ]
dzasmina_99, trzymam kciuki za pogode

Zazi, dziękuję przydadzą się

Powiem Wam tak miesiąc nie ma znaczenia.. Mój Brat brał ślub w czerwcu,moi rodzice w marcu,a natomiast dziadkowie w kwietniu.. Więc uważam,że każdy miesiąc jest dobry,byle by pogoda nie była beznadziejna :)

Oj tam. Rodzice mojej znajomej ze studiów brali w sylpwetra i jakoś nie narzekali :P :P :P

A dla mnie najlepszy maj, bo jest pięknie, wszystko kwitnie i w dodatku pod patronatem Matki Boskiej