Winietki???
napisał/a:
ami1
2006-09-28 20:31
U nas też nie było, ale osób było niewiele. Także zamieszanie się nie zrobiło i wszyscy (mam taką nadzieję) dobrze się bawili .
napisał/a:
Anetka1
2006-09-28 20:34
Ja też nie pochwalam pomysłu winietek na weselu. Każdy niech usiądzie obok osób z którymi się dobrze bawi i przy których będzie się dobrze czuł. :)
napisał/a:
iza19821
2006-09-28 22:49
Mi rowniez nie podoba sie taki zwyczaj i napewno u nas tego nie bedzie
milych snow zycze
milych snow zycze
napisał/a:
Belay
2006-09-29 08:40
Hmm a ja się bardzo mocno zastanawiam. Lubię jak wszystko jest poukładane. Poza tym na weselu i tak z reguły potem dochodzi do "tasowania". Nie znoszę jednak jak tłum ludzi kłębi się przy stole, albo na wyścigi zajmuje miejsca. Czasem dochodzi do dziwnych sytuacji
Wiemy kto z kim i dlaczego, a kogo nie sadzać koło danej osoby, więc nie będzie problemu ;)
Wiemy kto z kim i dlaczego, a kogo nie sadzać koło danej osoby, więc nie będzie problemu ;)
napisał/a:
samsam
2006-09-29 09:01
A ja miałam. I uważam, że jest to świetny pomysł.
Sama ustalałam, kto gdzie ma siedzieć. Znam doskonale rodzinę i wiem kto z kim czuje sie najlepiej. A uważam, że to jest bardzo dobre rozwiązanie. Nikt nie musi się martwić o swoje miejsce. Częsro byłam na weselach, gdzie kobiety "rzucały" się na miejsca, kładać swoje torebki, na znak, że te miejsca są zajęte. Zamiast zająć się skąldaniem życzeń, czy toastem, najważniejsze było dobre miejsce.
Nie podoba mi się to strasznie. I dlatego chciałam mieć karteczki.
Sama ustalałam, kto gdzie ma siedzieć. Znam doskonale rodzinę i wiem kto z kim czuje sie najlepiej. A uważam, że to jest bardzo dobre rozwiązanie. Nikt nie musi się martwić o swoje miejsce. Częsro byłam na weselach, gdzie kobiety "rzucały" się na miejsca, kładać swoje torebki, na znak, że te miejsca są zajęte. Zamiast zająć się skąldaniem życzeń, czy toastem, najważniejsze było dobre miejsce.
Nie podoba mi się to strasznie. I dlatego chciałam mieć karteczki.
napisał/a:
Smerfeta
2006-09-29 10:29
U nas nie będzie karteczek.
Znam swoją rodzinkę a mój P swoją i wiemy że gościom to by się nie spodobało, mimo tego, że pomysł dobry, bo nikt problemy z usadzeniem się by nie miał.
Znam swoją rodzinkę a mój P swoją i wiemy że gościom to by się nie spodobało, mimo tego, że pomysł dobry, bo nikt problemy z usadzeniem się by nie miał.
napisał/a:
Tośka
2006-10-29 12:43
Hej słyszałyście może o tym gdzie powinno sie posadzić rodziców ??
Kto powinien siedzieć przy Pannie i Panu młodych ??
Jest podobno jakaś tradycja :|
Kto powinien siedzieć przy Pannie i Panu młodych ??
Jest podobno jakaś tradycja :|
napisał/a:
palika
2006-10-29 12:59
Przy Panstwu Mlodych przede wszystkim powinni siedziec rodzice.U mnie z racji tego,ze N. rodzicow nie bedzie poprosze swiadkow,aby z nami zasiedli przy stole
napisał/a:
iza19821
2006-10-29 16:47
U mnie raczej jest tak ze stronie Mlodej Pani siedza jej rodzice a po boku PANA MLODEGO jego rodzice a na przwciwko jezeli istnieje taka mozliwosc to SWIADKOWIE I RODZENSTWO
napisał/a:
Anetka1
2006-10-29 18:16
A ja do tej pory spotkałam się tylko z takimi weselami gdzie obok pary młodej siedzieli świadkowie..."Co kraj to obyczaj" :D
napisał/a:
iza19821
2006-10-30 11:53
Widocznie tak.
Ale rowniezw ydaje mi sie ze to zalezy od samych MLODYCH kogo chca po swoich stronach
napisał/a:
Kinia
2006-10-30 12:47
Ja też bylam na slubach na ktorych mlodzi sa przy parze mlodej i swiadkowie a rodzice z rodziną. Ja sie zastanawiam nad tymi kartczkami bo chcialabym zeby moi znajomi i mlodsi z rodziny byli blizej nas a rodzinka razem z rodzinka. Bo jak jktos ze znajomych zna tylko pare mloda to jak usiadzie kolo jakis wujkow to moze sie gorzej bawic niz gdyby mlodzi byli razem