Winietki???

napisał/a: angelaxxx 2006-10-30 13:02
Ja byłam we wrześniu na takim weselu gdzie miałam swoje miejsce i każdy miał karteczkę gdzie ma usiąść i musze powiedzieć że bardzo mi się to nie podobało! Jak ja będe mieć swoje wesele to nie będę usadzać gości bo usiądą tam gdzie będą chcieli i mają się dobrze bawić w takim towarzystwie jakie sobie wybiorą!
napisał/a: iza19821 2006-10-30 13:39
Mi tez sie ten sposob bardzo nie podoba i napewno na moim weselu go rowniez nie bedzie.
napisał/a: Angelika1 2006-10-30 15:42
Ja jak większość z Was nie mam zamiaru "rozsadzać" gości, wiem, że będa potrafili się zachować i nikt z nich nie będzie urzadzał wyściugu po dobre miejsca czy jakiejkolwiek innej szopki.
napisał/a: palika 2006-10-30 22:09
sylwia napisal(a):A ja miałam. I uważam, że jest to świetny pomysł.
Sama ustalałam, kto gdzie ma siedzieć. Znam doskonale rodzinę i wiem kto z kim czuje sie najlepiej. A uważam, że to jest bardzo dobre rozwiązanie. Nikt nie musi się martwić o swoje miejsce. Częsro byłam na weselach, gdzie kobiety "rzucały" się na miejsca, kładać swoje torebki, na znak, że te miejsca są zajęte. Zamiast zająć się skąldaniem życzeń, czy toastem, najważniejsze było dobre miejsce.
Nie podoba mi się to strasznie. I dlatego chciałam mieć karteczki.


Ja tez mocno zastanawiam sie nad rozlozeniem karteczek.Znam bardzo dobrze swoja rodzine i wiem kto z kim sie dobrze czuje.Starszych z rodu usadze przy sobie,a mlodzi beda razem.Mysle ze to najlepszy sposob przed zapobiegnieciem sytuacji jaka opisala Sylwia
napisał/a: Belay 2006-10-31 08:14
U nas będzie tak, źe koło nas będą siedzieli świadkowie wraz z osobami towarzyszącymi. Z jednej i z drugiej strony stolika będzie przerwa, żebyśmy nie musieli biegać dookoła stołu gdy przyjdzie nam wyjść na środek sali, a dopiero potem reszta podkowy z prawej i z lewej strony...

Nad winietkami wciąż mocno się zastanawiam..
napisał/a: iwa2 2006-11-15 18:06
jezeli chodzi o nas to na pewno beda karteczki. Bylam na kilku weselach, na ktorych byly i bardzo mi sie to podobalo. Wiedzialam, ze mam swoje miejsce i nie musze sie o to martwic. Wiemy kogo z kim usadzac i zrobimy to razem dzien przed weselem.
Kolo nas beda siedzeli swiadkowie z osobami towarzyszacymi a pozniej rodzice i inni goscie.
napisał/a: Tośka 2006-11-15 19:50
U nas nie bedzie winietek.

Mało ludzików będzie ;)
napisał/a: orka2 2006-11-15 21:51
U nas na weselu planujemy rozmieścić winietki, ponieważ gości będzie ponad 100, a my jednak mniej więcej wiemy, kto z kim będzie się dobrze czuł. Ostatnio byliśmy na weselu, na którym nie było karteczek i na toaście ludzie już się zastanawiali, gdzie usiąść, a kobity torebkami, swetrami i tym podobnymi rzeczami zajmowały miejsca. Chcieli byśmy tego uniknąć. A jeśli chodzi o rozsadzenie rodziców, to u nasz będą siedzieć obok nas, bo jednak uważam, że są oni najważniejszymi gośćmi dla nas w tym dniu. Choć ostatnio byliśmy na weselu kuzyna Giriona (w Gdańsku) i siedzieliśmy obok młodych, bo Girek był świadkiem, tak więc znów stwierdzam co kraj to obyczaj :)
napisał/a: atka83 2006-11-15 21:58
.....................
napisał/a: Angelika1 2006-11-16 08:14
My wiemy jednak, że naszym gościom by się to nie spodobało, więc zdecydowalismy, że napewno ich nie bedziemy mieli.
Ale znalazłam kilka typów winietek.
napisał/a: Belay 2006-11-16 09:56
Ja jeśli zdecyduję się na winietki to zrobię je osobiście, tak jak zaproszenia, stylem dopasowane do reszty :))
napisał/a: atka83 2006-11-16 11:49
................................