Zabiegi przed slubem...

napisał/a: gagatka 2007-05-22 12:32
Byłam u kosmetyczki w lutym (pół roku przed ślubem) i doradziła mi mikrodermabrazję-mam cerę mieszaną. Chodzę co miesiąc na mikro+oczyszczanie tradycyjne+algi+maseczka na dekolt+gratis regulacja brwi. Całość za pierwszym razem kosztowała mnie 200 zł, ale teraz płacę ok. 170 zł, bo zabieg trwa krócej. Polecam go każdej z Was, która ma cerę tłustą lub mieszaną, a to, co zaobserwowałam u siebie (wcześniej chodziłam co kilka miesięcy na tradycyjne oczyszczanie): zmniejszone pory, skóra na czole, brodzie i nosie tak się nie przetłuszcza, twarz jest gładsza, wygląda bardziej świeżo (kolor jest ładniejszy), dłużej trzymają się kosmetyki. A teraz druga strona medalu: cena jest dość wysoka i nie wiem czy po ślubie też będe chodziła tak często (na pewno raz na jakiś czas), skóra po zabiegu jest zaczerwieniona i przez jakis czas się łuszczy , przez miesiąc po mikro nie można opalać twarzy (koleżanka miała mikro tez na szyję i mocno się potem przysmażyła na solarium-skórę miała taką chropowatą). Tak więc polecam, ale na dłuższy czas przed ślubem
napisał/a: Madziulka1 2007-05-30 21:45
Ja wczoraj mialam wizyte u kosmetyczki. Musze przyznac ze jestem niesamowicie zadowolona z rezultatow. Robilam czyszczenie pleckow z masazem i peelingiem nawet jakis ozon byl stosowany ( niesamowicie sie zrelaksowalam ) oraz czyszczenie twarzy z peelengiem ,zamykanie porow oraz maseczke z alg oraz usuwajace zmeczenie oraz cienie zabiegi pod oczy. Zabiegi trwaly ponad 2,5 godziny i zaplacilam 240 zl ale opacalo sie :) dzis na twarzy nie bylo juz sladu zaczerwienienia a buzia wyglada znacznie lepiej :)
napisał/a: Klusia 2007-05-31 10:57
Madziulka, ale masz fajnie ja nie korzystam z kosmetyczki, sama nakupowałam maseczek - skonsultowałam się jedynie z kosmetyczką która będzie robiła mi pazurki i to ona doradziła mi konkretne maseczki, także sama bawię się w swoją kosmetyczkę i to nawet z dobrym skutkiem
napisał/a: iwa2 2007-05-31 14:17
Madziulka napisal(a):i zaplacilam 240 zl ale opacalo sie

za jedną wizytę tyle zapłacić strasznie dużo
napisał/a: Cubanita 2007-05-31 14:40
To zależy co było robione, jakie zabiegi i jak bardzo zanieczyszczona była skóra
Niestety "upiększanie" kosztuje..choć jeśli są konkretne problemy z cerą to jedna wizyta nic nie pomoże, trzeba powtarzać zabiegi..a koszta rosną
napisał/a: Kinia 2007-06-02 23:10
gagatka napisal(a):doradziła mi mikrodermabrazję-mam cerę mieszaną. Chodzę co miesiąc na mikro+oczyszczanie tradycyjne+algi+maseczka na dekolt+gratis regulacja brwi

Wydaje mi się że co miesiąc to za często na mikrodermabrazję
napisał/a: Madziulka1 2007-06-02 23:16
iwa, no nie bylo to malo ale to salon kosmetyczny Yves Rocher i niestety za renome tez trzeba placic. Ale nie sadze zebym oddala sie w rece jakies kosmetyczki ktora nie byla mi polecana wiec wcale nie zaluje. Cubanita, tu akurat cennik byl ustalony z gory i okreslona sume placi sie za okreslony zabieg.
Ja osobiscie nie mam wielkich problemow z cera ale uwazam za na tak wazna uroczystosc odrobina luksusu sie nalezy :)
napisał/a: Kinia 2007-06-02 23:18
napisal(a):wazna uroczystosc odrobina luksusu sie nalezy :)

Ja też tak myślę, nieprędko będziemy miały okazję tak sie odstawić jak na własny ślub
napisał/a: Cubanita 2007-06-04 22:30
Kinia napisal(a):odrobina luksusu sie nalezy

Ja zabiegi upiększające mam już za sobą..hi hi raz byłam na czyszczeniu twarzy, a i tego nie potrzebowałam
Terza moge zająć sie relaksowaniem - dziś byłam na pierwszym masażyku...suuper. Pierw na łóżku wodnym do masażu..mam nadzieję że nie będę miec siniakow, a potem masaż relaksacyjny taki tradycyjny. Ten drugi podobał mi się lepiej..zwłaszcza masażysta Jutro idę znowu
napisał/a: Jeanet.te 2007-10-03 10:47
Dziewczyny, na jutro jestem umówiona z kosmetyczką na oczyszczanie, chociaż powiedziała, że nioespecjalnie to potrzebuję, ale chcę tak profilaktycznie... Mam mieć jeszcze maseczki i masaże, ale ja nie wiem czy na to oczyszczanie nie jest trochę za późno. Doradźcie, proszę...
napisał/a: H2O 2007-10-03 10:55
Jeanet.te napisal(a):czy na to oczyszczanie nie jest trochę za późno.
Mysle ze nie....ale wiesz co mi sie przydazylo w kwietniu?? Bylam swiadkiem na slubie mojej kuzynki..i poszlam na maski z masazem i takim mini oczyszczaniem w poniedizelke(a w sobote byl slub) Wsyztko bylo ok, nei bylam czerowna ani nic...ale np dostalam uczelenia na szyji!!!! Juz wieczorem wygladalm strasnzie..Nic mnei nei sadzialo ale widok piekny nei byl....i do soboty nei zeszlo....
napisał/a: Cubanita 2007-10-03 10:57
Masz jeszcze 3 tyg. do ślubu.... jeśli to sprawdzona juz przez ciebie kosmetyczka, robiłaś już tego typu zabiegi, nie masz żadnego uczulenia na maseczki stosowane przez nia to ok. W przeciwnym razie jest ryzyko że coś cię uczuli (zwłaszcza jeśli skóra ma skłonności takie), albo ślady po wyciskaniu nie zejdą całkiem... zależy jaką masz skórę.
Mój R. poszedł do kosmetyczki kiedyś i potem z miesiąc mu schodziły ślady wyciskania...