Atopowe Zapalenie Skóry

napisał/a: beataXx 2007-12-06 12:55
Jednymi z najlepszych i najbezpieczniejszych kosmetyków dla dzieci z atopowym zapaleniem skóry jest Mustela Stelatopia – to seria kilku kosmetyków. Kosmetyki Stelatopia dla dzieci i niemowląt mają bardzo skuteczne działanie kojące i aż do 40% zmniejszając obrzęk zapalny. Działają szybko już po od pierwszego zastosowania.
Te kosmetyki nie zawierają żadnych drażniących substancji np. bardzo szkodliwych parabenów i perfum. Nie szczypią też w oczy.
Mustela Stelatopia to kilka kosmetyków: olejek mleczny do kąpieli do skóry suchej i atopowej, krem regenerujaco-zmiękczający do skóry suchej i atopowej, olejek mleczny do kąpieli, krem myjący do skóry suchej i atopowej i woda miceralna do oczyszczania skóry suchej i atopowej dla noworodków, niemowląt i dzieci.
Co ważne, kosmetyki z tej serii jako jedyne na rynku mają skład oparty na destylacie oleju słonecznikowego (patent producenta Musteli).
Olejek przeznaczony do skóry suchej, zwłaszcza atopowej i z tendencją do podrażnień. Zalecane jest stosowanie w okresach występowania zmian skórnych i intensywnego zaczerwienienia, dla noworodków, niemowląt i dzieci (bez ograniczeń wiekowych).
Krem regenerująco-zmiękczający może być stosowany zarówno w okresach remisji (bez objawów choroby) jak i nasilania się zmian atopowych, dobrze stosować go dwa razy dziennie – nanosić na umytą i osuszoną skórę. Mydełko Mustela Stelatopia chroni skórę i łagodzi podrażnienia dzięki substancjom natłuszczającym i zapobiegającym jej wysuszeniu.
Naprawdę warto spróbować, jeśli chce się ulżyć swojemu dziecku, nie słyszeć jego płaczu, by mogło spokojnie przesypiać noc.
Wszystkie kosmetyki z serii Stelatopia kupić np. na [url]www.pharmallegro.com[/url]
napisał/a: Jablko 2007-12-11 19:13
Moja Zuzia miala krostki na plecach, przesuszona skore z powodu cytrusow i wywaru miesnego. Lekarz polecil kapiel z olejkiem atopic-balneo oil firmy pharmaceris. Naprawde pomoglo. Macie jakies doswiadczenia z tymi kosmetykami? Bo z tego co wiem sa tez jakies inne produkty z tej serii.
napisał/a: Ritka 2007-12-13 15:40
my przerabialiśmy balsam z tej serii Pharmaceris AT. jest godny polecenia. ładnie nawilża, nie pachnie, nie podrażnia. wcześniej kąpaliśmy kubę w zwykłej oliwie i smarowaliśmy zwykłą wazeliną (staraliśmy się żeby było jak najbardziej naturalnie). ale lekarka poleciła nam kosmetyki Eris, a że z doświadczenia wiem że są dobre (sama używam) to skusiłam sie i na ta linie dla dzieciaczków. balsam jest super. będę wypróbowywać jeszcze oliwkę - przetestuję to dam znać :)
napisał/a: Aga75 2007-12-21 22:22
mój mały od urodzenia też ma azs na początku kazali mi używać oliatum działało to niespecjalnie i dopiero po moich prośbach dostałam skierowanie do alergologa zrobiła mu testy używam kosmetyków z emolium są dobre jest duża poprawa do tego dostaje dwa razy dzienni po 5 kropli zyrtecu i 7 kropli fenistilu jak jest dobrze kiedy są gorsze dni trzy razy dziennie do tego maści elocom zamiennie z cutivate. Miałam też dla niego maści robione z cholesterolem ale nie pomagały za bardzo czły czas się drapał. Mam nadzieję że wyrośnie z tego teraz ma rok i osiem miesięcy i cały czas go karmie piersią
napisał/a: Jablko 2007-12-22 02:33
no ja tez przerabialam oilatum,ale efekty byly marne.
napisał/a: dzitka 2008-01-04 22:14
Hej, też mam dziecko z AZS, właściwie od urodzenia. Zimą jest najgorzej, kiedy trzeba się ciepło ubierać, grzeją kaloryfery etc. Syn ma prawie trzy lata i dalej walczymy. Od kiedy skończył rok jest na Zyrtecu, albo innym leku. Skórę ma czasem tak suchą jak papier ścierny. czasem smaruję go dwa razy dziennie. Ostatnio jest źle na tyle że pójdę chyba do dermatologa, żeby przepisał jakąś robioną maść, bo próbowałam już różnych, ale efekty są raczej mierne. Ma ograniczony nabiał do minimum, pije Bebilon Pepti 2, nie wiem czy jest jeszcze coś co mogę zrobić żeby mu pomóc?? :confused:
napisał/a: gdanszczanka 2008-04-14 17:00
Polecam Pania doror Wilkowska.Jest ordynatorem szpitala w Akademii Medycznej na oddziale dermatologii dziececej i jest pediatra. Przyjuje prywatnie i w przychodzi w budynku 22 w Akademi Medycznej w Gdańsku
napisał/a: j_u_l_i_a 2008-04-20 18:41
A czy ktoś próbowaj elo-baze, diprobase, albo nanobase?
napisał/a: malutkaXmi 2008-04-20 18:51
Tak ja, wszystkie są ok, ale dopiero jak spróbujesz na skórze swojego dziecka to się okaże czy mu pomogą...Mam bliźniaki ,prawie 7 -latki z AZS...próbujemy różne i na zmianę....jednak chyba zwykła parafina ciekła do kąpania jest najlepsza, a maści na noc to obecnie jest emolium, ale jak się skończy to zmienię. Niestety musimy też brać claritine( kiedyś też Zyrtec, ale jest gorzki....) i czasem smaruję sterydami w razie ostrych zmian...w przedszkolu czasem coś tylko językiem dotkną i uczulenie gotowe. Wiedzą co im szkodzi i czego nie wolno, ale czasem ciekawość smaku zwycięży- to tylko dzieci...
napisał/a: Maryssia 2008-04-22 14:42
Po czym poznać AZS?? Jestem mama 9 msc synka od 3 msc zaczęły się kłopoty ze skóra na nóżkach ma zgrubienia (na bioderkach, w zgięciu kolanek ma czerwone plamy) na łokciach i rączkach (nie dłoniach) po obu stronach również zgrubienie w dotyku jak strupek i na policzkach również chropowate w dotyku plamki. Synka to swędzi zwłaszcza w nocy drapie sie wszędzie gdzie ma plamki i krostki nawet do krwi :( Może to alergia??
Odstawiłam mleko ze swojego jedzenia i wszystko co z nim zwiazane oraz jajka, pozbyłam się psa z mieszkania, uzywalam różnych proszków do prania , płynów, maści kremów full.
Poszłam do alergologa nie jednego kazali mi czekac do 3 roku zycia na testy skorne bo z krwi tak do konca nie wiadomo ze wyjdzie ogolnie albo wcale. Może powinnam jeszcze raz zapisać maluszka do alergologa albo do innego specjalisty?? Wiem jedno plamki znikneły z policzków po posmarowaniu maścia o nazwie Triderm ale podobno to steryd wiec przestalam a i jesli chodzi o kapiel to plyn Emolium po tym rowniez mial ukojenie i znikaly plamki. Nie wiem co robić może ktoś jest w podobnej sytuacji albo ma jakas rade. Alergia czy AZS ? Bardzo się martwie :(
napisał/a: malutkaXmi 2008-04-22 15:48
maryssia napisal(a):Po czym poznać AZS?? Jestem mama 9 msc synka od 3 msc zaczęły się kłopoty ze skóra na nóżkach ma zgrubienia (na bioderkach, w zgięciu kolanek ma czerwone plamy) na łokciach i rączkach (nie dłoniach) po obu stronach również zgrubienie w dotyku jak strupek i na policzkach również chropowate w dotyku plamki. Synka to swędzi zwłaszcza w nocy drapie sie wszędzie gdzie ma plamki i krostki nawet do krwi :( Może to alergia??
Odstawiłam mleko ze swojego jedzenia i wszystko co z nim zwiazane oraz jajka, pozbyłam się psa z mieszkania, uzywalam różnych proszków do prania , płynów, maści kremów full.
Poszłam do alergologa nie jednego kazali mi czekac do 3 roku zycia na testy skorne bo z krwi tak do konca nie wiadomo ze wyjdzie ogolnie albo wcale. Może powinnam jeszcze raz zapisać maluszka do alergologa albo do innego specjalisty?? Wiem jedno plamki znikneły z policzków po posmarowaniu maścia o nazwie Triderm ale podobno to steryd wiec przestalam a i jesli chodzi o kapiel to plyn Emolium po tym rowniez mial ukojenie i znikaly plamki. Nie wiem co robić może ktoś jest w podobnej sytuacji albo ma jakas rade. Alergia czy AZS ? Bardzo się martwie :(


To bardzo ciężko zdiagnozować....my byliśmy u pediatry potem u dermatologa a na końcu u alergologa.....najpierw była dieta eliminacyjna, trochę pomogło bo wiedzieliśmy po części co szkodzi, potem były inne badania- w tym na pasożyty bo one też mogą powodować AZS , potem się poddałam i teraz czekam aż moim dzieciom wyleczę plamy skórne i zrobimy wszystkie testy- i wziewne i skórne- ale moje mają już prawie 7 latek.....jak miały 3 latka to też walczyliśmy tylko miejscowo smarując i też nam kazali czekać aż będą starsze....a badanie z krwi- bardzo drogie ale fajne dla najmłodszych- ponoć bardzo często przekłamuje więc my się na niego nie zdecydowaliśmy...
Czasem lekarze mylą AZS ze zwykłym uczuleniem np na proszek...
napisał/a: Maryssia 2008-04-22 23:13
Ja też byłam u pediatry ale ona kazała mi przejsc na diete poniewaz karmie piersia, przestalam jesc nabial ale to nie skutkowało wlasnie tez myslalam o proszku ze zlego uzywam wiec probowalam ciagle innych i nic chcialabym miec choc punkt zaczepienia ze jakas rzecz go uczula wywołując takie zmiany skorne unikalabym tego jak ognia dlatego poszlam do alergologa potem do drugiego ciagle slyszac ze jest za malutki ze dzieci tak male maja ze trzeba czekac jedni mowia ze wprowadzic diete wykluczajaca nabial inni ze mam ten nabial jesc normalnie glupia juz jestem. Szkoda mi tylko synka bo mozliwe ze jakas moja wina jest w tym ze on musi cierpiec ciagle sie drapie zwlaszcza na policzkach i uchu. Wracajac do badan sa miejsca gdzie robia juz rocznym dziecia testy skorne ale sie zastanawiam jak utrzymac dziecko te 15 minut bez poruszenia raczki :)
Ale pomoglas mi malutka- mi bo nie myslalam o dermatologu i badanich na pasozyty. no coz bede sie starac zrobic wszystko co mozliwe cos moze w końcu uda sie tym lekarza ustalic... jutro smigam po skierowanie do dermatologa i skierowanie na badania na te pasozyty