Badanie piersi

napisał/a: indiend 2007-02-13 15:53
Wlasnie wrocilam z badania piersi. Wszystko jest w porzadku. I faktycznie badanie robi sie w pierwszej fazie cyklu miesiaczkowego. Pani doktor powiedziala, ze mozna zrobic w drugiej fazie, ale jak sie cos wykryje to i tak trzeba powtorzyc w czasie pierwszej fazy. I powiedziala, ze trzeba robic przerwy od antyperspirantow.
napisał/a: Małgosia23 2007-02-13 16:19
indiend napisal(a):Wlasnie wrocilam z badania piersi. Wszystko jest w porzadku.

Także dzisiaj miałam usg piersi. Jednak u mnie jest taka różnica, że nie jest w porzadku.
W lewej piersi mam jakieś zmiany i lekarka nie umiała jednoznacznie okreslić co to jest.
Mówi, że to może zgromadzenie w jednym miejscu tkanki gruczołowej, ale być może to guzek. TYLKO NIE TO
Kazała przyjsć mi 5 marca, bo wtedy bedę tuż po miesiączce.
Jedynie tym się pocieszam, że moze to wina tego, że aktualnie jestem na 10 dni przed okresem i wynik nie jest wiarygodny.
Jednak jeśli wynik bedzie taki sam to mam jechać do Sosnowca i tak poprowadzi mnie inny lekarz, który ma to usunąć.
A miałam nadzieję, ze wszystko bedzie dobrze, a tutaj takie złe wieści.
A na dodatek w tym miejscu odczuwam lekki ból. :(

Oby przy nastepnej wizycie okazało sie, że to nic złego.
napisał/a: jente8 2007-02-13 16:40
Małgosia23 napisal(a):być może to guzek. TYLKO NIE TO


Małgosiu, ale nie każdy guzek w piersi jest groźny! Nie stresuj się!!! To może być naprawdę jakiś drobiazg, a poza tym, jak sama piszesz, w tym momencie cyklu badanie nie jest do końca wiarygodne. Nie zamartwiaj się!
napisał/a: indiend 2007-02-13 16:59
Małgosia23 napisal(a):A na dodatek w tym miejscu odczuwam lekki ból.

Malgosiu z tego co wiem, przy raku piersi nie odczuwa sie bolu... ale to moze faktycznie jakies gruczoly sa, nie martw sie na zapas.. i trzymam kciuki by wszystko bylo dobrze.
napisał/a: iwa2 2007-02-13 17:17
Małgosia23, o nic sie nie martw, u mnie też lekarz wykrył takie gruczoły ale zawsze badałam sie przed okresem kiedy to mnie bardzo boło, powiedział, że to nic groźnego i polecił robić usg co 4 lata i do tego się stosuje.
A takie
Małgosia23 napisal(a):zgromadzenie w jednym miejscu tkanki gruczołowej

przed miesiączką jest normalne.
Więc się nie denerwuj, będzie dobrze
napisał/a: indiend 2007-02-13 17:28
iwa napisal(a):polecił robić usg co 4 lata i do tego się stosuje

Mi kazala robic badanie co 14 miesiecy...
napisał/a: Małgosia23 2007-02-13 18:36
ula_jente, indiend, iwa dziekuje Wam za ciepłe słowa.
Mam nadzieję, że macie rację. Mocno w to wierzę.
Moje Kochanie jest już ze mną i także mnie pociesza.
Już mi lepiej... :)

Dziekuję
napisał/a: ~gość 2007-02-14 09:39
Małgosia23 napisal(a):Oby przy nastepnej wizycie okazało sie, że to nic złego.


Trzymam mocno kciuki. Mnie też raz podczas badania wykryła jakiś guzek, tez przed okresem. I okazało się, że to falszywy alarm..u Ciebie też tak na pewno bedzie. Nie poddawaj sie złym myślom.
napisał/a: Małgosia23 2007-03-02 11:14
Dziś idę na kolejna wizytę. Mam 10 dzień cyklu, więc badanie usg powinno dać wiarygodne wyniki. Ale ja czuję lekki ból i myśle, że coś jest jednak nie tak jak powinno być.
napisał/a: Patka2 2007-03-02 11:52
Małgosia23 napisal(a):myśle, że coś jest jednak nie tak jak powinno być.

nie myśl tak, wszystko bedzie dobrze
napisał/a: Kaira86 2007-03-02 11:54
Małgosiu no to trzymam mocno kciuki napewno wszystko będzie dobrze! nie zamartwiaj się tak!
napisał/a: Małgosia23 2007-03-02 15:29
Patka, Kaira86 jesteście kochane. Dziękuję Wam za ciepłe słowa.
Niestety moje złe przeczucia sprawdziły się. Okazuje się, że jest tak jak było
podczas ostatniego badania. Mam jakieś zmiany i lekarka do końca nie wie co to jest.
Powiedziała, że to jej pierwszy przypadek, żeby tak młoda osoba (24l.)miała takie zmiany.
Mają mi to usunąć. Dostałam skierowanie na zabieg. Ale jeszcze nie omówiłam niczego z lekarzem, który ma mnie przejąć, bo właśnie był na innej operacji. Pójdę w poniedziałek.
Ale chciałabym to skonsultować z innym lekarzem. Prawdopodobnie pójdę na wizytę prywatną, by nie zwlekać zbyt długo. Bo gdybym chciała iść na skierowanie to musiałabym czekać pół roku na wizytę.
Staram się nie myśleć o tym i nie smucić, ale czarne myśli krążą same.
Wszyscy mnie pocieszają i dzięki nim wierze, że będzie dobrze.