Ciaża a beta hcg

napisał/a: wikam2 2010-06-21 19:15
Super!!! :) Do czwartku :)
napisał/a: MaMani 2010-06-22 14:55
Witajcie.
Gratuluje przyszłej mamusi.
Ja już po operacji, a dziś odebrałam wyniki hit.pat. i jest ok :) Nic nowotworowego :) Strasznie się cieszę.
Dziś też odebrałam wyniki prolaktyny i tu już dużo mniej się cieszę.
Wyniki z przed kilku miesiecy to 7 i 147 po MTC
a dzisiejsze po kilku miesiącach brania bromergonu 22,9 i 228

:( Nie zajdę w tą ciążę (:(
Na domiar złego wyszło, ze mam sporo podniesione OB a to znaczy, ze znów coś w moim organizmie się dzieje, tylko nie wiem co.
Jutro idę do lekarzy (ginekologa, ogólnego i laryngologa) i zobaczymy co dalej.

Powiedzcie mi dlaczego ja mam tak pod górkę? Rozumiem że nie jest łatwo, ze się zdarzają różne przeciwności losu, ale u mnie co wyjdę na prosta to następne się wali.

Niedługo to wyląduję, ale u psychiatry bo mam już początki depresji przez to wszystko.
napisał/a: wikam2 2010-06-22 17:51
Ale co z tą prolaktyną? Jest ponad normę tak? No bo mtc mieści sie chyba w normie, tak....?
napisał/a: MaMani 2010-06-24 11:58
Byłam wczoraj u ginekologa. Pierwszą prolaktynę mam niby w normie bo norma jest do 25, ale druga (po MTC) powinna być max 114,5 a jest dwa razy wyższa. Znów dostałam bromergon i następną wizytę mam w sierpniu. Dostanę wtedy clostilbegyt.
napisał/a: wikam2 2010-06-24 20:36
To prolaktyna po obciążeniu nie może wzrastać o 5-10 razy?
napisał/a: ognista4 2010-06-24 20:39
miejmy nadzieję że wszystko się ureguluje i wystarasz się;) ważne że nie ma raka
napisał/a: MaMani 2010-06-24 21:00
No właśnie czytałam, ze do 10 razy może, ale moja lekarka mówi ze 5 to max, że niektórzy jeszcze przyjmują ze 6 razy jest w normie, ale 10 to dużo za dużo. Nie będę się z nią kłócić bo to ona jest po medycynie. Łykam bronka i czekam do sierpnia.
napisał/a: wikam2 2010-06-24 21:02
No skoro się upiera....
napisał/a: dorota301 2010-06-29 15:04
Czesc dziewczyny, mialam byc tu w czwartek po wizycie u gina i dac wam znac co u mnie, ale niestety wszystko sie skomplikowalo. W poniedzialek 21.06 jak zrobilam bete i ze 121 wzroslo do 316 bylam w siodmym niebie. Wieczorem dostalam silnego bolu jajnika lewego i zaczelam plamic taka zywa krwia. Pojechalam do szpitala a oni zostawili nnie na obserwacji. I tak sobie lezalam do piatku. Codziennie robili mi usg i dalej nie bylo widac zarodka w macicy. W czwartek powtorzyli bete i niestety urosla z 316 na 392 wiec juz byli pewni na 90% ze cos jest nie tak jeszcze te moje bole i plamienia. W piatek zdecydowali zrobic mi punkcje gdyz chcieli stwierdzic czy jest krew w zatoce daglasa (na usg widzieli niepokojacy plyn) D0ktor powiezial, ze jak bedzie krew to od razu na stol operacyjny. No i niestety najgorszy scenariusz dla mnie okazal sie wlasciwy. Zostalam zoperowana, w lewym jajniku ciaza pozamaciczna zostala usunieta, a dotego w prawym znalezli cyste i tez ja usuneli, powiedzieli mi ze prawy jajowod juz jest nieczynny, zarosniety gdyz moja pierwsza ciaza pozamaciczna byla wlasnie w tym prawym. Stracilam moja fasolke juz po raz trzeci, jestem po operacji wiec czuje sie jak niepelnosprawny czlowiek. We wszystkim trzeba mi pomagac. Dzisiaj wyszlam ze szpitala, ale nadal boli wszystko jest swieze, brzuch sie kiedys zagoi ale rana i pustka w sercu juz nigdy. Dziekuje Bogu ze mam jednego 5-cioletniego aniolka bo chyba bym juz sie nie podniosla po tym wszystkim. Ale bardzo chcialabym zeby moja corcia miala jeszcze rodzenstwo. Dam Wam znac jak cos nowego bedzie w mojej sprawie, gdyz jak dojde do siebie bede sie troche leczyc i nadal starac choc prawdopodobienstwo a normalna ciaze maleje.
Tak ze widzisz zapominajka ze ciagle z czyms musimy sie borykac, my kobiety mamy przekichane w zyciu!!!!!!!!!! Mam nadzieje ze uda ci sie na tyle wyleczyc, a dobry Bog wyslucha naszych modlitw i w koncu bedziesz miala ta swoja kruszynke na rekach:)
Pozdrawiam Was Wszystkie.:)
napisał/a: wikam2 2010-06-29 15:52
Pewnie masz już dość słuchania od wszystkich jak im przykro ....więc nic nie powiem :(
Kochana co mówi lekarz????? Trzecie poronienie...i co on na to? Dlaczego? Czemu? Co robić?
napisał/a: ivi.kiwi 2010-06-29 16:00
Kurcze a tak sie cieszylam jak pisalas ze beta rosnie.. :(
napisał/a: dorota301 2010-06-30 08:16
Lekarz nic nie powiedzial dlaczego tak sie stalo. Mysle ze ciezko komukolwiek wytlumaczyc dlaczego dochodzi do poronienia. Jest tylko powiedziane, ze jezeli jajowody sa slabe przechodzi sie rozne zapalenia, ma sie bakterie w sobie to jajowod sie oslabia i moze dochodzic do ciazy pozmacicznej. Ja tak na prawde nic specjalnego w moim zyciu nie przechodzilam, choc od zawsze pamietam bole jajnikow i moze nawet nie wiedzialam ze przechodze zapalenie i nie leczac sie stan moich jajowodow jest jaki jest. Czytam teraz troche informacji na necie o ciazach pozamacicznych bo chcialabym jak najwiecej wiedziec jak sie przygotowac do nastepnej ciazy, ale jezeli nie daj Bog zdazy mi sie trzecia pozamaciczna to dam sobie spokoj. Choc ja wykrywam ja wczesniej (duzo kobiet dopiero dowiaduje sie w 8-10 tygodniu a to jest juz zagrozenie zycia kobiety) ale ja wiem jak to boli i od razu w sobie to podejzewalam i dlatego zglosilam sie pod opieke lekarza zeby nie dopuscic do zagrozenia zycia, bo nigdy nie wiadomo kiedy peknie jajowod a krew dostanie sie do jamy brzusznej. Jednak co najwazniejsze w moim przypadku to to ze po pierwszej pozamacicznej jednak udalo mi se zajsc w ciaze wewnatrzmaciczna, poronilam ja w 8 tc, gdyz serduszko mojej fasolc nie zaczelo bic. Ale doszlam do wniosku, ze moze dlatego iz nie wiedzac ze jestem w ciazy na samym poczatku poddalam sie zabiegom prądowym na kregoslup gdyz mam straszne problemy z kregoslupem (mam juz wskazanie na operacje ale nie wyrazilam zgody bo i tak malo co mi to pomoze). Tak sobie kojarze te fakty , ale to tylko moja ocena a nie specjalistow bo nie da sie tego zbadac. A potem zaszlam w druga ciaze prawidlowa i urodzilam coreczke. Czyli wniosek taki ze ten lewy jajowod pracowal i dal mi szanse zajsc w ciaze prawidlowa. Nie wiem moze on sie zniszczyl po ciazy, jednak minelo 5 lat. Trudno powiedziec. Lekarz mowil mi ze wyslali zarodek do badania i za 3 tygodnie beda wyniki, nie wiem co one moga wskazac pod jakim katem sie je bada i co one pomoga w zajsciu w nastepna prawidlowa ciaze to sie okaze. Dam znac jak cos bede wiedziec. Pozdrawiam:)