Czy mogę być wciąży?

napisał/a: Madonna 2008-05-27 19:22
Owszem, poczęcie dziecka zwie się cudem, ale co jest takiego cudownego w poczęciu po współżyciu w okresie płodności? W tym czasie dochodzi do wszystkich poczęć.
napisał/a: MadziK11 2008-05-27 20:10
Ano problem w tym że gdybyś uważnie czytała to zauważyłabyś, że to już nie był okres płodny... a ponadto sama lekarka powiedziała że zajście w ciążę w tym przypadku "graniczy z cudem".
Ponadto obawiam się, że mój podwyższony poziom HCG może być spowodowany jakimś nowotworem macicy (no bo jest kulista jak w przypadku ciąży, ale nie rozmiękczona - a w przypadku ciąży powinna być)
Nie wiem co o tym sądzić.
Nie planowałam ciąży ale na pewno z radością ją przyjmę. Obawiam się po prostu, że nie jest możliwa, a mi dolega coś poważnego :/
Pozdrawiam!
napisał/a: SylwiaSylwia 2008-05-27 21:49
To nie zostaje Ci nic innego, jak tylko czekać na wizytę u lekarza. (a co do uważnego czytania postów - ja doczytałam, że masz nieregularne cykle, więc możliwe że był wtedy okres płodny i już i uważne czytanie nic tu ie pomoże.)
napisał/a: Madonna 2008-05-28 09:50
Po czym poznałaś okres niepłodności? Nic na ten temat nie napisałaś.
U mnie płodność czasem zaczyna się 28dc. Wtedy zajście w ciążę jest jak najbardziej możliwe i nie graniczy z cudem.
Trzeba ocenić, czy to rzeczywiście ciąża.
napisał/a: MadziK11 2008-05-28 12:27
Sądzę po tym że po ocenie cytologii lekarka stwierdziła że to niemożliwe i graniczy z cudem...
napisał/a: petomasz 2008-05-29 09:08
Madziu,
Nie prowadząc żadnych obserwacji (temperatura, śluz czy szyjka macicy) czy monitoringu USG nie wiesz czy jesteś w okresie płodnym czy nie. Przy dłuższych i nieregularnych cyklach "kalendarzyk" nie sprawdza się. A więc współżycie w 28 dc, o którym pisałaś, mogło w tym konkretnym cyklu nastąpić właśnie w okresie największej płodności. A stąd do ciąży już niedaleko Nie przypuszczam, by badania cytologiczne mówiły coś o okresie płodności.
napisał/a: MadziK11 2008-05-29 12:07
Hmm.. Byłam dziś u lekarki, okazało się że HCG wynosi 903 więc jestem we wczesnej ciąży :)
A odnośnie tej cytologii... to dopytałam i powiedziała, że materiał z pochwy był niezgodny z fazą cyklu i dlatego zajście w ciążę mogło być bardzo utrudnione. Stwierdziła po nim, że mam braki hormonu i przepisała luteinę. Pytałam o USG ale powiedziała, że na to przyjdzie czas. Kazała przyjść za 10 dni na badanie gin.
Nie wiem czy jej postępowanie w tej sprawie jest takie jak być powinno. Może Wy mi coś poradzicie?
Chodzę do niej na NFZ, więc może nie powinnam zbyt wiele wymagać..
A czykolwiek nie mogę jej jednego zarzucić - powiedziała, że na to badanie za 10 dni i w razie gdyby się coś działo mam przyjść bez zapisywania na termin (a terminy są teraz zajęte na 2 miesiące do przodu:(), to ona mnie przyjmie :)
napisał/a: petomasz 2008-05-29 12:58
Co to znaczy, że "materiał z pochwy był niezgodny z fazą cyklu i dlatego zajście w ciążę mogło być bardzo utrudnione"? A jaka to miała być faza cyklu? Jeśli tylko liczyła dni od miesiączki, to nie wie jaka to była faza. A na jaką fazę miałby wskazywać materiał? To jest ciekawe - czy znasz odpowiedź?
Nie rozumiem też dlaczego "zajście w ciążę mogło być bardzo utrudnione"? Przecież jesteś w ciąży? Na czym miałoby polegać owo "utrudnienie"? Jeśli doszło do poczęcia, to jest to najlepszy dowód, że współżycie było w okresie płodnym Twojego cyklu, a więc bez żadnych utrudnień.
W każdym razie gratuluję i życzę spokojnych 9 miesięcy! A może chciałabyś nauczyć się którejś z metod naturalnego rozpoznawania płodności? To zawsze się przyda - choćby i w tej sytuacji (wiedziałabyś więcej o sobie).
Serdecznie pozdrawiam
napisał/a: Kinga123 2008-05-30 07:13
Witam!Kilka dni temu razem z moim chlopakiem postanowilismy wspolzyc ze soba...Stosowalismy tzk metode "przerywana" Wszystko bylo wporzadku nie dostal wytrysku nawet nie wiem czy cokolwiek wydostalo sie z jego narzadu ,tym bardziej ze to byl nasz 1 raz , nie bylo zbytnio doskonale..2 dni potym zaczelam sie martwic ze moge zajsc w ciaze , napiszscie co wy o tym sadzicie.
djfafa
napisał/a: djfafa 2008-05-30 07:38
Metoda antykoncepcyjna "przerywana". Życzę Ci dużo szczęścia w jej stosowaniu!
ps. A tak poważnie zapewne masz 15 lat, bo chyba starsze dziewczynki mają większą więdzę w tych sprawach.
napisał/a: Kinga123 2008-05-30 14:12
No ale czy jest jakas mozliwosc zajscia w ciaze ?
napisał/a: Kinga123 2008-05-30 15:24
Tzn czy jest taka mozliwosc w moim przypadku?