escapelle

napisał/a: jakamilka 2014-08-15 16:50
To ja podlacze se pod temat. Jestescie madre a ja potrzebuje porady (znowu).
Swoj przypadek juz opisywalam - wzielam tabletke po, okresu dostalam w terminie,2 tygonie po polknieciu pigulki. Nie mam zielonego pojecia czy to byl wlasciwy okres czy tylko krwawienie wywolane przez pigulke. Ilosciowo, jakosciowo i bolowo wypisz wymaluj okres, wiec rozpoczelam branie Daylette. Oczywiscie po drodze byly trzy testy ciazowe, z czego dwa dzien i dwa dni po rozpoczeciu miesiaczki,trzeci trzy tygodnie po stosunku. Wszystkie negatywne.
I teraz na czym polega moj problem - nie widzialam sie z chlopakiem trzy tygodnie. Spotykamy sie za kilka dni po czym znowu obydwoje jestesmy sluzbowo w rozjazdach. Czyli chcielibysmy skorzystac z tego ze sie widzimy . I akurat bede miala krwawienie z odstawienia. Nie chce wiec robic przerwy miedzy opakowaniami. Czy po pigulce po, nie wiedzac czy mialam okres czy to bylo cos innego, moge nie robic przerwy? Czy za bardzo sobie narozrabiam? Czy ktoras z was byla w takiej sytuacji i moze cos doradzic?
napisał/a: Gracee 2014-08-17 17:58
Wiadomo, że tabletki "po" to duża dawka hormonu i może ale nie musi rozregulować cykl. Jak widać u Ciebie nie wpłynął negatywnie na długość cyklu. Krwawienie, które wystąpiło 2 tygodnie po zażyciu tabletki było okresem. Co do nie robienia przerwy między opakowaniami to już decyzja należy do Ciebie.
napisał/a: edyte 2014-08-21 23:02
Wzięłam escapelle 58 godzin po wpadce(?) - nie miałam wcześniej możliwości :/ to już 3cia doba, lekarka mnie przebadała i potwierdziła dni płodne, ale nie powiedziała nic na temat owulacji... wg kalendarza wypadła ona 13go ale w niedziele tj 10go (o 5 rano miałam wypadek).
Wpadka ze znakiem zapytania, bo fakt - miałam dni płodne, ale nie odbyłam z partnerem pełnego stosunku, tylko peeting, dotykaliśmy się narządami, a naczytałam się że kropelkowanie też jest zagrożeniem. Partner zakończył wytryskiem u mnie na brzuchu/piersiach, ja zaraz poszłam się wytrzeć, taki epizod miał miejsce o godzinie 5 rano w niedziele. Po krótkiej drzemce sytuacja się powtórzyła, tylko teraz była godzina 10, a chłopak nie wykąpał się ani nie wysikał po poprzednim razie... Jeszcze nie robiłam testu, ani nie miałam objawów niepożądanych, okres powinien być za 6dni... Szansa na ciążę?
napisał/a: karola1996 2018-08-09 13:19
Współżyłam ze swoim partnerem z nocy 3 na 4 sierpnia, miesiączkę dostałam wcześniej tj. 1 kwietnia. Partner doszedł we mnie wiec postanowiłam wziąć tabletkę "po". Zażyłam ją po około 30 godzinach od stosunku. Owulacje powinnam mieć około 15 sierpnia. Dziś jest 9 sierpnia czyli 6 dzień od współżycia a mnie strasznie boli prawy jajnik. Boję się ciąży, czy to może wskazywać ze mam owulację czy to efekt uboczny po tabletce? Czy są jakieś szanse że mogę być w ciąży, bardzo bym tego nie chciała
napisał/a: Mak-dusia 2018-11-18 23:15
Podbiję Ci statystykę bowiem po tym jak wzięłam lek escspelle w 16h po stosunku (najprawdopodobniej w dzień owulacji) okres spóźnia mi się 7dni. Po zrobieniu 2 testów ciążowych za każdym razem druga kreska jest wprawdzie mniej widoczna niż pierwsza ale jest. Ide do ginekologa w tym tyg.