escapelle

edit.

plamienia są skąpe, ale są...

Rany, no nic one nie oznaczają :) S P O K O J N I E :)
Jak chcecie to za 4 dni możecie zrobić test.

Ona sama się postresowała, bo wyczytała gdzieś, że to może oznaczać plamienie implantacyjne czy coś takiego...

Plamienie implantacyjne ma miejsce na 6-8 dni po owulacji.
Jeśli by tak było u dziewczyny to znaczyłoby, że owulację miała max 8 dni temu a tabletkę przyjęła 19-ego czyli 15 dni temu a to z kolei oznacza, że od tabletki do owulacji musiałby minąć tydzień, tak?
Czyli po pierwsze plemniki rzadko kiedy tyle żyją, po drugie TYDZIEŃ to masa czasu na zadziałanie escapelle. Zgadzasz się?
Uprzedzając kolejne pytanie - tak zdarzają się krwawienia w ciązy i ma to miejsce zazwyczaj wtedy kiedy miała pojawić się @. Jak je rozróżnić masz na stronie działu, w temacie - do dziewczyn zadających pytanie czy jestem w ciązy. Takie krwawienia mają miejsce około 14-18 dni po owulacji. Ale wtedy nic nie boli jak na okres i test jest już pozytywny.

Ok, dzięki - teraz więc trzeba czekać tych kilka dni na miesiączkę...

Może to już rozkręca się miesiaczka. Daj znac co i jak :)

Zapomnialem napisac ;]
Otoz okres pojawil sie 7.03. Wszystko wg niej bylo ok :)
Czy to bezwzględnie oznacza brak ciąży?

Pzdr

Yes ;)

i na co tyle stresu bylo, pierwsza doba to prawie 94% skutecznosci a nie 84 wiec przyjeta tak szybko tabletka daje duze szanse na pomyslny przebieg dalszych zdarzen. Sam sie ostatnio doinformowalem w tym temacie bo sie przydaje taka wiedza

Ulotka mówi o 84%. Mylę się?
Plemnik nim dojrzeje siedzi sobie w pochwie 6h. I to jest najlepszy czas na zażycie.

jasne ulotka mowi o 84% jesli zażyjesz ja w ciagu 72h. Jesli wezmiesz ja w pierwszej dobie to skutecznosc jest bardzo wysoka nawet do 94% tak jak napisalem :)

podsumowujac - im szybciej tym najlepiej - niezaprzeczalnie. Ale nawet jeśli miałoby to być w ostatniej dobie - zawsze lepiej wziąć niż pozostać bez żadnej ochrony