gazy

Filipie dziękuję za odpowiedź . Pójdę do gastroenterologa i wykonam niezbędne badania bo myślę, że przyczyna leży w nieodpowiednim funkcjonowaniu mojego układu trawiennego. Wypróżniam się bardzo rzadko raz na nawet 6 dni wogóle męczą mnie zaparcia. Wizytę u proktologa miałem i stwierdził,że wszystko jest w porządku mimo iż miałem już 2 operacje usunięcia zakrzepu ropnego żylaka odbytu.

PS. Zakupiłem Colonix Program na 3 miesiące i jeśli coś pomoże to na pewno dam znać czy warto było.

również pozdrawiam

Na zaparcia polecam kapsułki ziołowe Cascara Sagrada do kupienia w necie ( w aptece takich nie ma ), na oczyszczenie jelita preparat Loklo, do picia w ciągu dnia chlorofil. Wszystkie produkty firmy Natures Sunshine - ziołowe, ekologiczne.

wiecie co napisałem o swoim problemie do specjalisty i odpisał :

Jest to choroba o charakterze czynnościowym (dysfunkcja jelita grubego) w dużej mierze o podłożu psychogennym.

Ja domyślałem się, że u mnie jest to spowodowane właśnie nerwicą. I teraz pytanie do kogo się zgłosić bo gastrolog to na pewno chyba nie pomoże ?

No właśnie trzeba iść do gastroenterologa. Ale dobrego, z doświadczeniem. Problem jest w jelitach, a to jest specjalista od jelit. Być może zastosuje leczenie jak przy jelicie nadwrażliwym (IBS). Ten specjalista o którym piszesz, to z całym szacunkiem, ale tak trochę poszedł na skróty. Bo na odległość, to może najwyżej podejrzewać co to jest, ale nie diagnozować na pewno. Dobry specjalista gastroenterolog powinien zrobić najpierw podstawowe badania aby wykluczyć organiczne powody powstawania zaparć i gazów, a jeżeli tam wszystko będzie OK, to jeżeli orzeknie, że to jest IBS, to leki uspokajające ci lekarze też przepisują. To jest normalna praktyka w tej dziedzinie. A do psychiatry można iść potem, ale jako na dodatkowe konsultacje.

Pozdrawiam

Filip napisal(a):

No właśnie trzeba iść do gastroenterologa. Ale dobrego, z doświadczeniem. Problem jest w jelitach, a to jest specjalista od jelit. Być może zastosuje leczenie jak przy jelicie nadwrażliwym (IBS). Ten specjalista o którym piszesz, to z całym szacunkiem, ale tak trochę poszedł na skróty. Bo na odległość, to może najwyżej podejrzewać co to jest, ale nie diagnozować na pewno. Dobry specjalista gastroenterolog powinien zrobić najpierw podstawowe badania aby wykluczyć organiczne powody powstawania zaparć i gazów, a jeżeli tam wszystko będzie OK, to jeżeli orzeknie, że to jest IBS, to leki uspokajające ci lekarze też przepisują. To jest normalna praktyka w tej dziedzinie. A do psychiatry można iść potem, ale jako na dodatkowe konsultacje.

Pozdrawiam

Tobie też zalecam dziedzinę psychiatrii,może tam ci pomogą

DAISA napisal(a):

Tobie też zalecam dziedzinę psychiatrii,może tam ci pomogą

DAISA, ja nie uważam, że chodzenie do psychiatry, to jest coś, czego trzeba by się wstydzić. To tylko wybitnie prymitywne osobniki tak myślą.
Ale piszesz "też". Czyżby Tobie już tam pomogli i stąd masz doświadczenie i mnie też to doradzasz ? :)

Pozdrawiam

Proponuję udac sie do gastroentrologa,jest to specjalista od całego ukladu pokarmowego nie tylko od jelit,zapewne zleci odpowiednie badania.Przy jelicie nadwrażliwym niekoniecznie są nadmiary gazów,można tez zażywać Espumisan eliminują gazy w jelitach,są nieszkodliwe można stosować przez długi okres.Można kupić bez recepty pozdrawiam

Ja zastosowałam program Colonix , z tym że kupiłam sama składniki. Drugiego dnia wyszedł jakiś robal a dzisiaj czyli trzeciego dnia oczyszczania pojawił się '' stwór" wyglądajacy dokładnie tak jak na zdjęciach.Nawet sama zrobiłam zdjęcie.Samopoczucie super , lużno i lekko na jelitach mniej gazów . Ale to dopiero jest początek.Składniki kupiłam dużo taniej a na robale zastosowałam Vermox bo tylko to jest dostępne w Irlandii ( bez recepty).

beatris czy możesz napisać co z czym i w jakich proporcjach i skad to wzięłaś?

Colon czyli błonnik w czystej łuskowej postaci kupiłam w sklepie zielarskim nazwa:psyllium husks ,
herbatkę lub tabletki z senną również można kupić w zielarskim lub aptece , natomiast na odrobaczenie użyłam VERMOX który kupiłam w aptece ( w Irlandii jest on bez recepty ) ziołowych nie mają dostępnych.
Kurację oczyszczającą jelita wykonuję według programu ''Colonix".Z tą róznicą że przez 3 pierwsze dni błonnik brałam tylko rano 2 łyżki stołowe natomiast od 4-go dnia zwiększyłam dawkę błonnika do maksymalnej dawki dziennej i biorę błonnik rano , popołudniu i wieczorem po 2 płaskie łyzki stołowe .
Aktualnie jestem w 9-tym dniu oczyszczania i moje samopoczucie się polepszyło.Cały układ pokarmowy funkcjonuje dużo lepieja widoczna poprawa którą odczułam i zauważyłam to:zmniejszenie celulitu , zmniejszenie wagi o 2 kg. , ustapienie wzdęć , dużo mniej gazów ( mam nadzieję , że do końca ustąpią całkowicie ). Ogólnie duża ulga w brzuchu i jestem bardzo zadowolona .Pozdrawiam

piszę już po wizycie u gastroenterologa, który po opisaniu mojego problemu zalecił:

Mucofalk 2 saszetki przed kolacją co 2 dni
Gastrosil 1 + 2 + 1 po posiłku
Meteospasmyl 1 rano, 1 obiad /przed posiłkiem

Muszę powiedzieć, że jeśli chodzi o regularne wypróżnianie się to rzeczywiście widzę różnicę. Lecz niestety nietrzymanie gazów nie ustąpiło. Ostatnio zauważyłem nawet, że podczas jakichś różnych stresujących sytuacji zaczynam się denerwować ,całego zalewa mnie pot i najczęściej wtedy dochodzi do nietrzymania gazów. Proszę napiszcie do kogo się z tym udać bo gastroenterolog raczej mi nie pomoże. I tutaj pytanie czy udać się do psychiatry czy do neurologa ??

No właśnie trzeba wyjaśnić, czy jest to sprawa nazwijmy to "techniczna", czyli jakiś problem ze zwieraczami i nietrzymaniem gazów, czy jest to problem nazwijmy to "emocjonalny", czyli że powodem jest stres. Nie wiem jakie badania zrobił gastroenterolog, pewnie żadnych. A mógł zlecić chociaż badanie kału na posiew bakteryjny, pasożyty, grzyby itp. Wtedy już byś mógł pewne możliwe choroby wykluczyć.
Co do problemu "technicznego" to pisałem już, że warto iść do dobrego proktologa. Są konkretne badania, które sprawdzają funkcjonowanie zwieraczy. I wtedy miałbyś to sprawdzone. Niestety w dzisiejszych czasach trzeba mocno się na niektóre badania upierać. Są koszty, limity, a i taki problem niektórzy mogą uznać za błahy. Ale lepiej znaleźć konkretną przyczynę poprzez badania, niż faszerować się różnymi lekami praktycznie w ciemno. Można się tak rozregulować, że już potem nic nie wiadomo.
Co do problemu "emocjonalnego", to już pisałem, że gastroenterolog i proktolog pewnie też, mogą sami dobrać jakieś leki uspokajające i w praktyce to robią. Jeżeli już iść na konsultacje w tej sprawie, to moim zdaniem bardziej odpowiedni byłby psychiatra żeby dobrał jakiś bezpieczny lek, niż neurolog.
A tak oprócz tego, to może warto sprawdzić tarczycę, bo przy dużej nadczynności, w sytuacjach stresowych, takie szybkie oblewanie się potem, przyspieszona praca jelit itp., są często spotykane.

Pozdrawiam