grzybica miejsc intymnych

agacik5555 napisal(a):

Ja chodzę do przychodni akademickiej na langiewicza do dr. Dawidowicz.

A to starsza kobieta? Miła chociaż? Bo ona prywatnie nie przyjmuje? Ja zazwyczaj chodziłam prywatnie, bo wtedy spokojnie z Tobą porozmawiają i jacyś milsi się wydają Ale tyle kasy już tam wtopiłam+ leki, że szok

agacik5555 napisal(a):

tylko musze u siebie jakiegoś dobrego gina znależć

Jeśli dostaniesz staż tutaj, to nie będziesz musiała

kwiatlotosu napisal(a):

A to starsza kobieta? Miła chociaż? Bo ona prywatnie nie przyjmuje? Ja zazwyczaj chodziłam prywatnie, bo wtedy spokojnie z Tobą porozmawiają i jacyś milsi się wydają Ale tyle kasy już tam wtopiłam+ leki, że szok

Starsza, uśmiechnięta. Jak ja zawsze się potwornie krępowałam tak do niej mogłabym chodzić do tydz. Jak dla mnie bardzo pozytywna kobieta, która z uśmiechem na twarzy spokojnie odpowiada na wszystkie pytania. I nie płacisz za ten uśmiech. Musisz przy rejestracji mieć legitymację studencką i dowód. Większość koleżanek była zadowolona z niej.

agacik5555, dzięki Chyba spróbuję ją

Dziewczyny czy Wasi partnerzy robili jakieś badania? Posiew spod napletka wystarczy czy coś jeszcze robić?

agacik5555 napisal(a):

Dziewczyny czy Wasi partnerzy robili jakieś badania?

Mój nie, ale wysyłam go, żeby zrobił. Jeśli masz jakąś infekcje, to partner musi się leczyć razem z Tobą, i to nie tylko maścią.

Ja to wiem, tylko z nim gorzej. On "jest zdrowy" i koniec Trudno będzie miał post do odwołania z własnej winy. Muszę się pozbyć tego cholerstwa

Mój partner był na badaniach ale nie pamiętam dokładnie jakich. Wszytko było ok na szczęście :) ale ja cały czas leczę grzybicę;/ Słuchajcie, słyszałam że poza lekami od gina warto też szczególnie dbać o higienę tzn podmywać się w tych okolicach często? Koleżanka polecała mi używanie chusteczek do higieny intymnej, Wy coś stosujecie?

sawcia napisal(a):

Słuchajcie, słyszałam że poza lekami od gina warto też szczególnie dbać o higienę tzn podmywać się w tych okolicach często?

A do tej pory tak nie robiłaś ? Przecież to podstawowa higiena.

sorrow napisal(a):

A do tej pory tak nie robiłaś ? Przecież to podstawowa higiena.

podstawowa higiena nie polega na podmywaniu się "często", z resztą co to znaczy często? nie trzeba przecież co godzinę latać pod prysznic :P ale warto używać płynów do higieny intymnej zamiast mydła

vanilla napisal(a):

ale warto używać płynów do higieny intymnej zamiast mydła

oj bez płynów też się da przeżyc i wcale infekcje nie pojawiają się bardzo czesto..
ja mam srednio raz do roku.. po antybiotykoterapii.. brr

płyny mnie uczulają.. mydło najlepsze (dla mnie) :P

Izaczek napisal(a):

oj bez płynów też się da przeżyc i wcale infekcje nie pojawiają się bardzo czesto..

no to u Ciebie, ja przed obecnym płynem miałam bardzo często a za czasów mydła to juz w ogóle nie mówię... nie ma sie co oszukiwać, wazne jest pH a mydło ma za wysokie, wiec na ogol ma negatywny wpływ :)

znalazłam wreszcie coś odpowiedniego - od początku ciąży męczyła mnie grzybica - brałam już różne tabletki, kremy, robiłam nasiadówki, smarowałam kefirem, jogurtem naturalnym i jak ktoś radził użyłam nawet czosnku - ale dopiero od tygodnia stosuję KAPSUŁKI DOPOCHWOWE - Canesten 100 mg Pessary - i różnicę widać już po dwóch nocach - aktualnie jestem już po sześciodniowej kuracji i uważam że jest ogromna poprawa, zero swędzenia, pieczenia, zaczerwienienia, żadnej wydzieliny - mam nadzieję że z grzybicą koniec