grzybica miejsc intymnych

pirania napisal(a):

Canesten 100 mg Pessary

wygooglowałam że w Polsce odpowiednikiem tego jest Nystatyna:)

Asior napisal(a):

w Polsce odpowiednikiem tego jest Nystatyna:)

moja ginka mi zwykle przepisuje wlasnie Nystatyne (i Clotri) jak mnie cos dopadnie.. pomaga, choc nie przepadam za tymi kapsułkami.. niestety na trwałe problemu nie usuwa.. co najwyzej zalecza... (nie wiem czy da sie calkiem wyleczyc candidę? tak zeby nie wracała)

ja też miałam dosyć często tego typu problemy, więc za każdym razem musiałam wędrować do gin...;/ jednak mi po pewnym czasie przechodziło :) O tych probiotykach słyszałam, ale jakoś nigdy sama nie brałam, mimo że przyjmowałam ten Flumycon, Metronidazol i jakieś też inne - teraz wiek że mimo tego ze lekarz nic nie mowil to powinnam zakupić.
Teraz jestem już po okresie, ale właśnie po nim często mnie dopadało, choć używam Lactacydu i ogólnie staram się jak tylko mogę uciekać od tego natręctwa, jednak boję się że teraz znowu mnie złapie - mam już dość tej udręki...;/
Czy teraz jak już od jakiś ponad 2 tyg. nie biorę tych leków to warto kupić ten proiotyk?

Czesc mam problem zwiazany z drozdzyca przeszedlem leczenie i nie wiem czy moge miec kontakt z kobieta majac na uwadze jej dobro zeby jej tym nie zarazic chcialem sie zapyat jak to wyglada naprawde i czy slyszeliscie cos o szczepionce z tego co widze to wypowiadaja sie tu raczej kobiety a ja chcialbym rowniez opinii jakiegos faceta. chcialbym sie dowiedziec nastepujacych rzeczy :
majac zdrowa partnerke , po przejsciu leczenia czy moge ja tym zarazic ?
czy moge zarazic tym kogos pijac np z jednej butelki ?
czy slyszeliscie cos szczepionce gynatren ?
dermatolog powiedzial mi jedynie ze u kobiet z kazdym cyklem pojawiaja sie drozdze i zebym sie nie przejmowal ze niczym nie zarazie wiec nie wiem sam wole sie dowiedziec kogos kto ma taki problem zeby nie narazac drugiej osoby na niepotrzebne choroby z gory dzieki za info :) troche to nie po polsku

ja po raz N-ty z tym walczę....
gyno-pevarol, lacibios femina i liczę na pozytywne efekty :)

kartofel, skoro dermatolog mówi, że nie to pewnie ma rację :)
a ile czasu minęło od wyleczenia? to przechodzi dość szybko....do następnej infekcji :/
kup o płyn do higieny intymnej i będziesz mniej tego łapał :)
jeżeli jesteś wyleczony to nie zarażasz no nie? ;) wyluzuj ;)

Rooda666, współczuję!! ja odpukać już dawno nie miałam ale zrezygnowałam z kąpielisk, basenów, sauny i zaprzyjaźniłam się z płynem z AA :)

AILATANka napisal(a):

ale zrezygnowałam z kąpielisk, basenów, sauny

uuuu duzo wyrzeczen... ja tez juz jakis czas nie mialamale wolalabym trwac w tym stanie ;)

jestem w drugim tygodniu leczenia ostatni zlapalem to cholerstwo w pazdzierniku poszedlem do lekarza i mialem spokoj zastanawiam sie nad szczepionka ale to trzeba sie troche uwolnic od grzybow i oczyscic organizm wtedy chyba dopiero mozna ja przyjac

[ Dodano: 2010-08-11, 22:03 ]
wyluzuj wyluzuj gorzej jak ta dziewczyna nie wyluzuje i co jej wtedy powiem przepraszam nie chcialem :p

kartofel, ty chyba lekko przesadzasz! to jest uleczalna choroba! nawracająca ale uleczalna więc odczekaj do końca kuracji i nie rób z siebie chodzącego trupa!
rozumiem, że chcesz być odpowiedzialny ale popadasz w lekką paranoję...
sorry, może za ostro piszę ;)

AILATANka napisal(a):

ja odpukać już dawno nie miałam ale zrezygnowałam z kąpielisk, basenów, sauny i zaprzyjaźniłam się z płynem z AA

mi wystarczyło zaprzyjaźnienie się z odpowiednim płynem do higieny :) a na basenie to jak to jest, przecież chyba z wody się nie łapie? po co w takim razie ten chlor tam jest... a nie siadać się staram nigdzie i póki co to skutkuje :)

AILATANka napisal(a):

ja odpukać już dawno nie miałam ale zrezygnowałam z kąpielisk, basenów, sauny i

mi takie wyrzeczenie odpada, bo boję się wody i nie korzystam ;)
Ja już po kuracji i - odpukać - na ten moment jest spokój... zobaczymy, czy jeszcze cholera wróci ;) Mężnemu zostało jeszcze półtora tygodnia leczenia i powinno już być ok :)

Oby

Izaczek napisal(a):

nie wiem czy da sie calkiem wyleczyc candidę? tak zeby nie wracała)

No właśnie, da się?

A czy stosujecie jakieś probiotyki podczas leczenia, albo po, tak, żeby to cholerstwo nie wracało? I coś, żeby wyrównać florę??