Hashimoto ? Borelioza? Nadczynnośc ? Niedoczynnośc ?

aniap71 napisal(a):

Niepokój stąd , że od ponad roku czuję sie fatalnie i nie bardzo wiem, co mi jest; Myślę, ze niepokój jest całkiem normalny w mojej sytuacji; Byłam u psychologa i z moja psychiką jest podobno wszystko ok, nawet milo mi się rozmawiało.... psychika mi
"siada" z powodu fatalnego samopoczucia.....

Proponuję spojrzeć na to także z drugiej strony - niepokoje, obawy, lęki, panika mogą być także wywoływane samą chorobą.

(Czy już odpuściłaś sobie szukanie boreliozy? Problemy z tarczycą nie oznaczają, że jej nie ma.)

Szukaj dobrego lekarza ogólnego, jakiegoś empatycznego pasjonaty, bo każdy specjalista będzie szukał chorób wokół specjalności, które uprawia.

zaczęłam stosować się do porad n/t diety. Tzn zero laktozy i glutenu; Przez pierwszy tydz było ok, potem zaczęłam czuć sie fatalnie!!!!!! Nasililo mi się wszystko na maxa !!!!! Niby zdrowia dieta, owoce, warzywa, makaronik bezglutenowy i .... samopoczucie tragiczne..... Nie wytrzymałam i zjadłam porządną bułę z żóltym serem .....Może nie powinnam ? ... Wytczytałam że jesli chodzi o wysoki poziom anty TG ( bo taki mam ) to robi sie te badania w kierunku hashimoto, RZS oraz Tocznia. Pojutrze mam wizytę u endo... czy mogę poprosić o skierowanie na badania w tym kierunku, przeciwciała jakieś, czy sama muszę za to płacić? tz mówie o toczniu np

odebrałam wyniki i chyba są ok;
sód 132 ( 130-145)
potas 4,1 ( 3,5- 5 )

AST 14 ( 0-32)
ALT 16 ( max 33)

bilirubina całkowita 0,53 ( 0,3-1,2)


Ciężko o dobrego lekarza, który by tak " całoścowo " spojrzał..... Zauważyłam, że większośc lekarzy idzie po najnizszej linii oporu i zwala wszystko na psychikę; Żle się czujesz, czyli masz coś nie tak z głową. pewnie nerwica... i sam sobie wszystko wymyslasz....

aniap71 napisal(a):

zaczęłam stosować się do porad n/t diety. Tzn zero laktozy i glutenu; Przez pierwszy tydz było ok, potem zaczęłam czuć sie fatalnie!!!!!! Nasililo mi się wszystko na maxa !!!!! Niby zdrowia dieta, owoce, warzywa, makaronik bezglutenowy i .... samopoczucie tragiczne..... Nie wytrzymałam i zjadłam porządną bułę z żóltym serem .....Może nie powinnam ?

Dieta to temat rzeka.

Na razie szukasz choroby, dlatego zastanawiam się nad sensem stosowania bardziej wyrafinowanej diety. Ale delikatnie można się przestawiać.

Nie wiem, jaką dietę dokładnie stosujesz i co ewentualnie suplementujesz, ale uważaj na owoce, bo nie są tak zdrowe jak warzywa, zwłaszcza te zielone.

Kiepskie samopoczucie niekoniecznie musi być związane z dietą - może tak się złożyło. Jak już zaczniesz stosować dobrą dietę, to raczej się jej trzymaj, bo to daje pewną stabilizację w leczeniu choroby.

[...]

aniap71 napisal(a):

Ciężko o dobrego lekarza, który by tak " całoścowo " spojrzał..... Zauważyłam, że większośc lekarzy idzie po najnizszej linii oporu i zwala wszystko na psychikę; Żle się czujesz, czyli masz coś nie tak z głową. pewnie nerwica... i sam sobie wszystko wymyslasz....

Zgadzam się. Dlatego także i ja ciągle szukam tych najlepiej słuchających i odpowiednio reagujących.

Życzę dużo zdrowia!

Mmmaciek

Bardzo proszę kogoś o odpowiedz w spr tego anty Tg, czy mam isc innym tropem i robić inne przeciwciała ( i czy endo może mi je przepisać) czy to raczej tarczyca ?
Robiłam usg tarczycy, wyszedł guzek 4mm, wzmozony przepływ miązszu, prawdopodobny stan zapalny; Endo - hashimoto
Ostatnio robiłam usg tętnic szyjnych, lekarz podejrzał przy okazji tarczycę ( na moja prośbę) i powiedział, ze mu na hashimoto nie wygląda, ale tak szybko i pobieznie zerknął, teraz już sama nie wiem......

nikt Ci nie powie czy to 'tylko' hashimoto, ponieważ choroby autoagresywne lubią się przydarzać hurtowo. mając jedną chorobę autoimmunologiczną jest większe prawdopodobieństwo pojawienia się innych.
skoro badania elektrolitów i wątroby są ok, to możliwe że jakaś autoagresja Cię atakuje. opcji jest niestety wiele, a badania są kosztowne, więc lepiej żeby Cię lekarz dalej kierował. endokrynolog, reumatolog, immunolog.

z czy endokrynolog na nfz ( bo własnie będę miała wizytę) musi dać mi skierowanie na badania pod k atem innych chorób autoimmunologicznych, czy nie są refundowane i muszę płacic sama?

niestety nic nie musi. najprawdopodobniej Cię odeśle do reumatologa.

No więc jestem już po wizycie u endo.....
Zasypałam panią tysiącem pytań ( przygotowałam sobie nawet listę na kartce, żeby o niczym nie zapomnieć),
Obejrzała moje wyniki, potem dość długo badała mi tarczycę, tzn dotykała szyi i napisała "wole hashimoto w stanie eutyreozy"
Powiedziała, że moje objawy są jak najbardziej normalne, bo przy hashimoto wszystko jest możeliwe, bo jest to silny proces autoagesji i pacjentki zgłaszaja jej bardzo wieli dziwnych objawów i tych podobnych do moich; Powiedziała też , że mam odstawić euthyrox ( a poprzedni mi kazał brac ? ), bo narazie nie ma takiej potrzeby, że wyklucza inne choroby typu toczeń czy RZS , bo to byłoby widać po morfologii, a szczególnie po OB ( mam niskie, ostatnio 2) i CRP, ( czy to rzeczywiście jest jednoznacznym wzkaznikiem ? ) , nie dała skierowania do reumatologa, jedynie na badania Tsh, Ft3 i ft4 , ale do zrobienia za pół roku, przed kolejną wizytą.... , powiedziała, że mam brać preparaty witaminowe, ale bez jodu i ogólnie ograniczyć spozycie soli , żeby nie było dużo jodu.... i własciwie to wszystko; Powiedziała, że tarczycę mam bardzo twardą i typową dla hashimoto....
Teraz już nie wiem....... czy mam jednak robić kolejne badania w kierunku innych chorób autoimmunologicznych, czy jednak to ob niskie jest wystarczająco jasne.......
Prawdę mowiąc niewiele więcej się dowiedziałam, ....... czy " wole hashimoto" oznacza, że coś mi rośnie na szyi ? Zastanawiam się, jak długo oże trwać ten proces autoagresji, bo pani doktor powiedziała, że będę się zle czuła tak długo, jak długo będzie trwała autoagresja i stan zapalny.... i że nie ma na to leku..... Czyli jestem w martwym punkcie....

nic Ci nie rośnie na szyi :)
widzisz, generalnie to się jakoś do bardzo do zaleceń przyczepić nie można. kłopot tylko w tym, że tylko dlatego, że wyniki masz niezłe, masz sobie radzić sama z tymi wszystkimi dolegliwościami. lekarz leczący wyniki badań a nie człowieka.
na pewno doradzić Ci można dietę i suplementację przeciwzapalną polecaną tu przez DjFafa. jeśli objawy faktycznie wynikają ze stanu zapalnego to możesz liczyć na poprawę samopoczucia.
czy jest jakaś inna przyczyna - naprawdę nie wiem, ciężko mi poradzić cokolwiek. często jest tak, że człowiek wydaje fortunę na badania i niczego się nie dowiaduje, więc nie wiem czy chcesz się w to bawić czy poczekać.

Ja mogę cierpliwie poczekać, od neurologa dostałam skierowanie na rezonans głowy ( termin mam pod koniec sierpnia niestety) ale zawsze coś; Mogę poczekać, chciałam tylko wiedzieć ( chociaż i tak pewnie na 100% pewności nie ma) czy hashimoto może dawać takie dziwne objawy i mam byc cierpliwa az mi to " wykończy" tarczycę a potem przejśc na leki; Trochę poczytałam na forach i rzeczywiście ludzie zgłaszają różne dziwne dolegliwości przy zapaleniu tarczycy, ja np mam teraz lekkie zawroty głowy ( lekkie, takie od środka) , szumy uszne, poza tym jest ok.... Laryngologicznie jest ok, bo byłam u dwóch laryngologów i nic nie znalezli..... Czasem jest dobrze, czasem " coś" mi się uaktywnia i czuję się jakbym miała wszystkie choroby naraz, po jakimś czasie " puszcza" ..... czy tak może byc ? Ob mam niskie, morfologia ok.

Mam pytanie na temat euthyroksu, ponieważ jeden endo kazał mi brać 25, a kolejny powiedział, że mam nie brać, więc przestałam; Tak sobie myślę, czy mogłabym trochę "poeksperymentować" i pobrać np 2x w tygodnu ? w sumie ostatnio tsh miałam ok, ale może jak będę brała tylko 2 lub 3 razy tygodniowo, to jakoś przyczyni się to do obniżenia przeciwciał...... Zobaczę jak samopoczucie.... w razie czego zawsze mogę odstawić , to jest mała dawka;
I jescze jedna sprawa w sprawie witamin, biorę omega, i preparat pt falvit ( tam nie ma w składzie jodu, a mam go unikać), wit d3 jest 100 dziennej dawki, czy mogę się jescze suplementować jakąś inną d3, nie chcę z kolei przesadzić w drugą stronę; Wiem że z witaminą C można trochę przedawkować , natomiast z d nie wiem jak jest;
Zauważyłam że świetnie się czuję przy upałach i takich temp jak ostanio 38/39 stopni; Wreszcie nie mam lodowatych rąk i nie jestem zaspana; Dziwne. bo wszyscy wokoło " zdychają" z gorąca, a ja tryskam energią.......

aniap71, to co piszesz jest dziwne. Wyniki prób wątrobowych i poziom elektrolitów masz super. Pozostałe wyniki, poza anty-tg również. Wcześniej pisałaś, że lekarz zalecił Ci branie euthyroxu. To było dziwne. Teraz lekarz powiedział Ci że nie ma potrzeby. To wydaje się być rozsądne. Z kolei Ty chcesz przeprowadzać jakieś eksperymenty na własną rękę z dawkowaniem lewotyroksyny? Inna sprawa, że euthyrox tak nie działa i to jest bez sensu. Po wynikach nie widać, by dolegało Ci cokolwiek takiego, ale jak tak będziesz postępować to w końcu się doigrasz i naprawdę zaczniesz mieć kłopoty. P.S. Miałaś teraz robione usg tarczycy? To nie był ten sam endokrynolog co wcześniej?