Irytujące podpisy na forum
napisał/a:
Luis
2008-08-06 09:39
Hm... Więc ten temat nie jest dla mnie. :(
napisał/a:
MalaTerrorystka
2008-08-06 09:48
No niestety Luis - juz się nie pokłócimy tutaj;)
napisał/a:
Luis
2008-08-06 09:48
Chyba na początku byłaś po drugiej stronie, prawda ?:)
napisał/a:
MalaTerrorystka
2008-08-06 09:52
Owszem, byłam:) Ale zmieniłam zdanie:)Choć nadal tiwerdzę, ze 15 latających zdjeć z gwiazkami i opisy ,ze ktoś się odchudza tyle i tyle albo coś - są denerwujące;) ale coś małego jest ok:)
napisał/a:
ale
2008-08-06 16:24
Bo nie są na pół strony :D
napisał/a:
magwiz
2008-08-06 17:53
:eek: No popatrzcie, temat irytujących podpisów wciąż się ciągnie!
napisał/a:
Szukaczka
2008-08-29 18:14
Popieram osobę, która założyła ten wątek. Tylko bachory i szczęśliwe pary!
A ja żyję 10 lat (niedawno była hmmm... rocznica) po mojej próbie "s"- i co? Nie słyszę braw!
A ja żyję 10 lat (niedawno była hmmm... rocznica) po mojej próbie "s"- i co? Nie słyszę braw!
napisał/a:
tereska9
2008-08-29 21:03
Popierasz bo zazdrość cię zżera. Niestety taka jest prawda. Gdybyś sama miała "bachora" albo była w szczęśliwym związku to by cię to nie raziło. Może nawet sama chciałabyś się podzielić tym ze światem.
Coś nie tak z twoim życiem, więc wciekasz się widząc szczęście innych. A powiedz, dlaczego inni mieliby to ukrywać? Bo tobie nie wychodzi i czujesz się urażona tym, że ktoś ośmielił się być szczęśliwy, kiedy ty nie możesz?
Zazdrość - okropna przypadłość. Chyba nieuleczalna
napisał/a:
Moniczkaaa
2008-08-29 21:39
cały wątek
napisał/a:
tasiuncia
2008-08-29 22:10
Jezuuuuu Ludzie Czy Wy Nie Macie Innych Problemow???????żenada że Hej!!!!!!!!!!
napisał/a:
Szukaczka
2008-08-29 22:11
Racja, zazdrość mnie zżera, mam odwagę cywilną, by to przyznać;). Ale chodzi o to, że ja też mogłabym się różnymi rzeczami pochwalić, ale trudno te rzeczy ująć jako te "suwaki" czy fotki. I wychodzi potem, że tylko dziewczyny zamężne i dzieciate odniosły sukces, a tak nie jest. Gdyby tak było, to by się tyle kobiet nie wyżalało- na chłopaka/męża, dzieci itp.
napisał/a:
tereska9
2008-08-29 22:29
Dobrze, że chociaż potrafisz to przyznać ;) Większość osób tutaj nigdy nie przyznałoby się do tej zazdrości.
Widzisz, napewno masz wiele rzeczy, którymi mogłabyś się pochwalić. Może jest to świetne wykształcenie, może wspaniała praca. Ale, mimo tego, że osiągnełaś sukces to nadal wkurza cię szczęście innych. Szczęście w miłości i szczęście rodzinne. Nie tylko zamężne i "dzieciate" odniosły sukces, ale może to właśnie one czują się spełnione.
Nie musisz dawać zdjęć i suwaczków. Możesz dać podpis "Jestem szczęśliwa", ale pewnie nie jesteś, skoro irytuje cię to, że inni są szczęśliwi.
Widzisz, napewno masz wiele rzeczy, którymi mogłabyś się pochwalić. Może jest to świetne wykształcenie, może wspaniała praca. Ale, mimo tego, że osiągnełaś sukces to nadal wkurza cię szczęście innych. Szczęście w miłości i szczęście rodzinne. Nie tylko zamężne i "dzieciate" odniosły sukces, ale może to właśnie one czują się spełnione.
Nie musisz dawać zdjęć i suwaczków. Możesz dać podpis "Jestem szczęśliwa", ale pewnie nie jesteś, skoro irytuje cię to, że inni są szczęśliwi.