Irytujące podpisy na forum

Jak długo mozna wałkować ten sam temat? Dajcie sobie spokój i zajmijcie się nauką i swoimi sprawami.
Wasze głupawe wypowiedzi zaśmieciają tylo forum a nie suwaczki i zdjęcia.
Według mnie zdjęcia dzieci i ich mam są słodkie i miło sobie pooglądać. A ten wątek jest beznadziejnie głupi i niczego nie wnosi. Tylko rzucacie jadem i obrazacie innych.
Usiadzcie na tyłkach i poczytajcie gazete bo pewnie większość madrali nawet nie wie co dzieje się na swiecie!

hicken napisal(a):

Jak długo mozna wałkować ten sam temat? Dajcie sobie spokój i zajmijcie się nauką i swoimi sprawami.
Wasze głupawe wypowiedzi zaśmieciają tylo forum a nie suwaczki i zdjęcia.
Według mnie zdjęcia dzieci i ich mam są słodkie i miło sobie pooglądać. A ten wątek jest beznadziejnie głupi i niczego nie wnosi. Tylko rzucacie jadem i obrazacie innych.
Usiadzcie na tyłkach i poczytajcie gazete bo pewnie większość madrali nawet nie wie co dzieje się na swiecie!

Wybacz, ale jadem Ty w tym momencie rzucasz i obrażasz ludzi.
Wątek jest w temacie "Emocje" i jeśli kogoś coś denerwuje ma prawo właśnie tutaj o tym powiedzieć. Uważasz, że ogromne zdjęcia dzieciaków są słodkie -masz do tego prawo, ale jeśli kogoś to irytuje, też ma prawo wypowiedzieć się na ten temat w stosownym wątku.
Zauważ, że nikt z wypowiadających się w tym wątku osób nie wyraża swoich poglądów na ten temat, pod każdą wypowiedzią mamuśki z całą serią zdjęć, ale w miejscu do tego przeznaczonym (stosowny wątek w dziale emocje).
Mnie akurat też przyjemności nie sprawia patrzenie na kiczowate, błyszczace i połyskujące napisy imienia dziecka oraz na zdjęcia całej czyjeś rodziny -nie dość, ze na pół strony to jeszcze niekiedy z jakimiś połyskującymi ozdobnikami.
Nie denerwuje mnie to jakoś szczególnie, ale też nie sprawia przyjemności. Można przecież zdjęcia zamieścić w swoim albumie i wiele osób tak właśnie robi. Jeśli ktoś ma wtedy ochote na to by obejrzeć całą naszą rodzinę, po prostu sobie w to wejdzie. Czasem oglądam takowe albumy i wtedy jest to dla mnie przyjemne. No ale cóż, skoro jest taka opcja, ze można sobie te wszystkie zdjęcia zamieścić przy każdej swojej wypowiedzi i jeszcze otoczyć je połyskującymi ozdobnikami, które biją po oczach - trudno, nic jednak w tym dziwnego, że niektórych drażni takie zmuszanie do patrzenia na to wszystko za każdym razem, gdy coś powiemy.
Jest ogromna różnica między np dwoma suwaczkami, a wielkimi na pół strony zdjeciami.
Myślę, że w tym wszystkim denerwująca jest nachalność. Można być przecież dumnym ze swojej rodziny
i równocześnie nie podtykać pod nos każdemu napotkanemu człowiekowi jej zdjęć, nie zwracając uwagi na to, czy chce je oglądać czy nie. To trochę tak, jakby każdemu przechodniowi na ulicy, który zapyta nas o godzinę pchać przed nos zdjęcia swoich dzieci.

proponuję żeby mamy nie zamieszczały zdjęć na forach innych niż dla nich przeznaczone a osoby których nie dotyczy temat związany z ich pociechami nie zaglądały na fora przeznaczone dla mam. I już.

anulka25 napisal(a):

Każdemu wolno zaglądać gdzie chce i ma prawo zamieszczać zdjęcia nawet na cała stronę tak samo jak niektórzy zamieszczają kretyńskie wątki. Nic nikomu do tego

A co Cię obchodzą "kretyńskie wątki"?...nie wchodź na nie po prostu i masz problem z głowy. A czy ja mam wybór jak na "seksie" pałętają się "rodzinne" istoty i zaśmiecają wątek nikomu niepotrzebnymi zdjęciami???? może mi na to odpowiesz, bo mnie się to nie podoba, a patriotyczne mamuśki niech się trzymają wątków o rodzinie....

Frotka napisal(a):

Wybacz, ale jadem Ty w tym momencie rzucasz i obrażasz ludzi.
Wątek jest w temacie "Emocje" i jeśli kogoś coś denerwuje ma prawo właśnie tutaj o tym powiedzieć. Uważasz, że ogromne zdjęcia dzieciaków są słodkie -masz do tego prawo, ale jeśli kogoś to irytuje, też ma prawo wypowiedzieć się na ten temat w stosownym wątku.
Zauważ, że nikt z wypowiadających się w tym wątku osób nie wyraża swoich poglądów na ten temat, pod każdą wypowiedzią mamuśki z całą serią zdjęć, ale w miejscu do tego przeznaczonym (stosowny wątek w dziale emocje).
Mnie akurat też przyjemności nie sprawia patrzenie na kiczowate, błyszczace i połyskujące napisy imienia dziecka oraz na zdjęcia całej czyjeś rodziny -nie dość, ze na pół strony to jeszcze niekiedy z jakimiś połyskującymi ozdobnikami.
Nie denerwuje mnie to jakoś szczególnie, ale też nie sprawia przyjemności. Można przecież zdjęcia zamieścić w swoim albumie i wiele osób tak właśnie robi. Jeśli ktoś ma wtedy ochote na to by obejrzeć całą naszą rodzinę, po prostu sobie w to wejdzie. Czasem oglądam takowe albumy i wtedy jest to dla mnie przyjemne. No ale cóż, skoro jest taka opcja, ze można sobie te wszystkie zdjęcia zamieścić przy każdej swojej wypowiedzi i jeszcze otoczyć je połyskującymi ozdobnikami, które biją po oczach - trudno, nic jednak w tym dziwnego, że niektórych drażni takie zmuszanie do patrzenia na to wszystko za każdym razem, gdy coś powiemy.
Jest ogromna różnica między np dwoma suwaczkami, a wielkimi na pół strony zdjeciami.
Myślę, że w tym wszystkim denerwująca jest nachalność. Można być przecież dumnym ze swojej rodziny
i równocześnie nie podtykać pod nos każdemu napotkanemu człowiekowi jej zdjęć, nie zwracając uwagi na to, czy chce je oglądać czy nie. To trochę tak, jakby każdemu przechodniowi na ulicy, który zapyta nas o godzinę pchać przed nos zdjęcia swoich dzieci.

BRAWO!!!!!

ale ktos sie nudzil, ze odszukal ten beznadziejny watek z maja, i nie czytajac wszystkich postow, umieszcza swoja nic nie wnoszaca wypowiedz

ostatni raz pisze: suwaczki , zdjecia i inne tego typu rzeczy beda w podpisie do tej pory dopoki daje taka mozliwosc administrator i bardzo dobrze,laicy niech sie ucza korzystac z mozliwosci internetu a nie tylko krytykuja najczesciej z zazdrosci bo nawet jakby mieli co zamiescic to i tak nie wiedza jak...

dziecinko, nie zawsze przeglądam to forum logując się...bo na profilu mam wyłączone te wszystkie "cudne fotki"...........i jak się nie zaloguję, to jestem osaczona dziwacznymi fotkami z dzieciakami- potworami i całą rodzinką i to na wątkach, których niby matki nie odwiedzają

Jolu nie stresuj się tak bo zaczynasz być nie miła

anulka25 napisal(a):

Jolu nie stresuj się tak bo zaczynasz być nie miła

Oj, anulka nie prowokuj Jolci, bo dopiero zobaczysz jaka potrafi się zrobić nie miła!

no,ale przyznajcie wyrażenie "dzieciakami-potworami" to już przesadziła:mad:

Katarzyna83 napisal(a):

no,ale przyznajcie wyrażenie "dzieciakami-potworami" to już przesadziła:mad:

cóż... nie prowokowany pies nie ugryzie (pomijam przypadki wścieklizny(u psów oczywiście))

nie tylko to jest przesada

niektore osoby probuja wszelkim metodami zaistniec na chwile... nie przebieraja w slowach, robia problem tam gdzie go nie ma..

wyzywajcie sobie kogo popadnie, prosze bardzo dalej wystawiajacie o sobie takie swiadectwo..

cale szczescie ze nie mialam tego nieszczescia poznac was w realu

pozdrawiam reszte pozytywnie nastawiona do swiata i akceptujaca umiejetnosci, ktore nota bene nie sprawiaja nikomu krzywdy