Jak zwalczać przeziebienie?

napisał/a: bunia78 2015-09-30 22:22
Mnie już chyba trzeci tydzień trzyma, katar i kaszel..piję herbatę z pokrojonego imbiru, cytryny i miodu lipowego. Robię też inhalację z olejków sosnowych i eukaliptusowych. Do kominka na wodę kilka kropli i podpalam podgrzewacz.
napisał/a: gadzina 2015-10-05 14:57
Jeżeli czuję że u mnie się zaczyna, szczególnie katar, albo zatoki, to sięgam po inhalacje, wygrzewania i dobre krople do nosa, u mnie sprawdzają się nasodren.
napisał/a: mariela23 2015-10-26 18:13
No i ja mam dicotuss, też działa. A propos czosnku bo czytałam tu o nim to można kupić w tabletkach, nie daje tego nieprzyjemnego zapachu.
warriorka
napisał/a: warriorka 2015-10-26 20:48
Moim zdaniem walka z przeziębieniem to walka z wiatrakami - nieważne jak bardzo będziemy walczyć, potrwa tyle, ile by trwało bez naszej walki.
marteczka67
napisał/a: marteczka67 2015-10-27 00:13
Ostatnio na wieczornym spacerze z psem porządnie, mnie zawiało. Następnego dnia wstałam nie mogłam zupełnie mówić miałam taka chrype. Jadąc do pracy wpadłam do apteki i tak farmaceutka zaproponowała mi pastylki do ssana Fiorda. Sądziłam że to znowu jakis nastepny wynalazek po którym mi nic nie przejdzie. A Tu niespodzianka Po zażyciu drugiego pysznego żelka chrypka była coraz wyraźniej słabsza, a w gardle czułam miłe delikatne nawilżenie. Pomogła. Teraz kupiłam drugie opakowanie żeby w tym okresie jesienno-zimowym mieć takie cudo zawsze przy sobie, tym bardziej ze pracuje przy klimatyzaji a w domu kaloryfery. Bo jeśli nawet nic mi już nie jest to zażywam pastylki ale tylko dlatego żeby nawilżyć gardło i krtań. U mnie a aptece Fiorda kosztuje ok. 15 zł za 30 pastylek. Powiem jeszcze Wam że są dwa smaki dla dorosłych cytryna i czarna porzeczka ja osobiscie wole porzeczke.
napisał/a: anetka90 2015-10-29 00:20
W przypadku przeziębienia praktycznie nigdy nie wiadomo, czy uda się wyleczyć do końca ;) Ja sama zawsze przy pierwszych objawach przeziębienia od razu robię sobie mleko z miodem i czosnkiem (rodzinne cud przepisy) oraz wypijam kubek Teraflu i wygrzewam się maksymalnie. Do lekarza idę w ostateczności, gdyż zwykle lekarz przepisuje antybiotyki, które zmniejszają odporność i łatwo o powrót choroby. Poza tym nie przepadam specjalnie za lekami i biorę w ostateczności ;) Polecam też na rozgrzanie herbatę ciepłą z sokiem malinowym. Może szybko postawić na nogi oraz oczywiście herbatki z dużą ilością cytryny ;)
Dagii
napisał/a: Dagii 2015-10-29 11:52
Ja na przeziebienie mam sposób, którego nauczył mnie mój chłopak. Kiedyś po jakiekolwiek leki czy suplementy sięgałam dopiero, jak całkowicie się rozłożyłam. Teraz, jak tylko poczuje, że coś mnie łamie w kościach albo drapie w gardło, to piję coś rozgrzewającego i przeciwbólowego. Najczęściej jest to Ulgrip hot, ze względu na składniki i malinowy smak :D
napisał/a: Klaudia877 2015-10-31 14:34
Na kaszel dobry jest dicotuss , a na gardło sprawdza się u mnie chlorochinaldin, plus maści rozgrzewajace :)
napisał/a: finezjaxx 2015-11-16 09:52
A czy na przeziębienie u dziecka stosujecie też coś takiego jak bańki?
Kiedyś to była bardzo popularna metoda leczenia u dzieci i dorosłych. A z tego co widziałam na http://www.medplus.pl/ to chyba tę metodę leczenia dalej się stosuje!
napisał/a: olga01 2015-11-16 15:13
jestem chora od 2 tygodni i wyjść z tego nie mogę... wszędzie dookoła polecają mi znajomi jak i pani w aptece lek http://oscillo.pl/grypa-i-przeziebienie/. I teraz pytanko do Was czy warto go zażywać? Ma ktoś jakieś opinie o tym leku?
aquastop_rad
napisał/a: aquastop_rad 2015-11-16 17:43
Polecam syrop Arovital zawierający koncentrat aroniowy, który jest źródłem bioflawonoidów, witamin (C, z grupy B, PP, E, prowitaminy A), mikroelementów, a także błonnika i pektyn. Związki te wspomagają procesy antyoksydacyjne i regenerację organizmu, wzmacniają ściany naczyń krwionośnych oraz wspierają układ odpornościowy. Skład syropu uzupełniony jest o ekstrakt z kwiatostanu lipy, który pobudza czynności wydzielnicze, zwiększając wydzielanie potu przez skórę.

http://ziololek.pl/produkt/arovital-syrop/
napisał/a: matylda_123 2015-11-16 19:49
Ja kiedy tylko pojawiają się pierwsze objawy przeziębienia proszę mamę żeby postawiła mi bańki, w moim przypadku zawsze pomagają. A teraz powstały bardziej bezpieczne bańki -bezogniowe, działają całkiem jak te babcine. Ja swoje kupiłam na http://www.medplus.pl/