JESTEM W CIĄŻY!!!

No właśnie wiem żeby jedną i drugą karmić, kupiłam też laktator na wszelki wypadek gdyby właśnie była taka sytuacja to odciągnę pokarm. Bo może dojść do zapalenia jak się za dużo pokarmu zbierze w piersi i nie będzie odciągany.
Asiu no właśnie odliczam już dni :) tak bardzo chcę już żeby było po wszystkim i już chce tulić małego :)

Ola jak tam u Ciebie?? moj maluszek juz za pare dni bedzie mial miesiac;)

Jej Asiu jak ten czas leci już miesiąc a dopiero co się urodził :) u mnie wszystko dobrze już 36 tydzień mi leci więc coraz bliżej. Ale ostatnie noce są dla mnie straszne mam problemy z zasypianiem dopiero nad ranem zasypiam i potem śpię pół dnia.. ciężko mi już jest ledwo się przekręcam z boku na bok leżąc chciałabym żeby już Mały był z nami :) ale opowiadaj jak u Ciebie? Jak synek? Grzeczny, często się budzi w nocy? :)

Dziewczyny, tez bardzo chcialabym byc w ciąży, gratuluję wam serdecznie:))

mamma_mia dziękujemy i życzę żeby Ci się udało!

mamma_mia I ja rowniez dziekuje:) I zycze abys tez sie doczekala swojego bobasa!!!

Ola to prawda czas szybko leci i Tobie tez pewnie zostalo z 3 tyg jak nie szybciej;)Kochana z tym spaniem roznie ,raz przespi prawie polowe nocy z przerwa na karmienie i przebrankiem ,a raz marudzi pol nocy i trzeba "nynac" hehe
Wczesniej mylalam ze maluszkowi cos dolega ,byc moze kolki ,albo zaparcia , bo jak chce zrobic kupke to tak pol godz przed strasznie krzyczy ,robi sie czerwony ,napina sie ,prostuje i kurczy nozki tak jakby nie mogl ,a to sie okazalo ze nic mu nie dolega tylko ma tzw. dyschezje ,"czyli tak sie dzieje na skutek niewyksztalconej jeszcze koodynacji miedzy miesniami tloczni brzusznej i dna miednicy( rozluznianie zwieraczy odbytu)".Wiec mojego placz jest zastepnikiem parcia!! i moze tak sie objawiac do 3 miesiaca ,a moj dzidzius ma luzne stolce i czeste ,takze sie uspokoilam ,masuje brzusio i jest oki ,a jak zrobi kupke to wesoly chlopiec;)Pisze Ci to w razie podobnych sensacji;)))

Asia dzięki będę wiedzieć w razie gdyby u nas też tak było :) mam nadzieję że min 3 tyg chciałabym urodzić po świętach ;)

Olenko jak sie czujesz?? jak Ci dzionki leca?? u nas SZYBBBBKO, myle dni ;))

Asiu no nie dziwię Ci się że Ci tak czas leci a dni się mylą, przy Małym masz sporo zajęcia a codziennie to samo :)
U nas jakoś leci ale też szybko, już za tydzień święta. Idzie już 38 tydzień, więc termin porodu tuż tuż :) Mały strasznie się wierci i już coraz bardziej narzekam.. czasem jak idę to tak się rozpycha że aż przystanąć muszę i brzuch czasem tak ciągnie mnie w dół, na pęcherz mnie naciska że w nocy to mogłabym spać w toalecie. Już nie mogę się doczekać porodu a raczej tego jak już małego wezmę w ramiona:) niech zlecą te ponad 2 tyg, zacznie się styczeń i mogę lecieć na porodówkę :)

Tez tak mialam przy koncowce ze oprocz dolegliwosci poczatkowych ktore mialam ,a ktore powrocily w koncowce znow dochodzily nowe w tym takie jak Twoje,ale pocieszajacy jest fakt ,ze juz koniec......moze Twoj maly wyjdzie wczesniej(?),moja znajoma rodzila w wigilie;p,wiec nic nie wiadomo,kiedy mu sie tam znudzi;)

Asia mam nadzieję że mały nie "wyskoczy" zbyt wcześnie, tłumacze mu żeby sobie tam siedział jeszcze :) termin mam na 5 stycznia więc mam nadzieję że święta przesiedzi spokojnie tym bardziej że planujemy wyjechać i nie chciałabym na tempo wracać do szpitala w którym chce rodzić:) po świętach to już mi bez różnicy mogę rodzić, ale jeszcze mam 2,5 tyg. A jak Twój synuś się miewa? :)

Ola wyslalam Ci zdjecie na PW;)