Krwawienie dziąseł

napisał/a: olala86 2013-03-22 10:02
No rzeczywiście, jakoś apteka mi jeszcze do głowy nie przyszła :) I kompletnie nie wiem dlaczego :)

Ostatnio zastanawiałam się też, czy nie lepsze efekty miała by tak zachwalana przez wszystkich elektryczna szczoteczka. Tyle tylko, że znowu pojawiają się moje obawy związane z tymi przeklętymi dziąsłami. Boję się trochę, że ze względu na to, że się szybko porusza i wiruje będzie mi jeszcze bardziej zahaczała o dziąsła i je podrażniała. I tylko wyrzucę bez sensu pieniądze.

Są w ogóle jakieś wersje elektrycznych szczoteczek z super-miękkim włosiem?
napisał/a: madola 2013-03-25 07:52
Najpierw spróbuj normalnej szczoteczki - sądzę, że efekt będzie ok, tylko musi być odpowiednio dobrana.
Przy wrażliwych dziąsłach szczoteczkę elektryczną, raczej odradzam, możesz sobie tylko narobić problemów.
napisał/a: olala86 2013-03-25 13:33
Dzięki wielkie za odpowiedź. Faktycznie chyba zrezygnuję ze szczoteczki elektrycznej, chociaż będzie mi trochę szkoda rezygnować z tego pomysłu. Ale cóż - zdrowie jest ważniejsze niż fajna, wygodna szczoteczka :(

Teraz pozostaje mi tylko dobrać szczoteczkę tak, żebym nie musiała ranić sobie dziąseł przy każdym myciu zębów, bo staje się to coraz bardziej uciążliwe. Zaczynam się nawet trochę obawiać, że może to coś poważniejszego niż kwestie szczoteczki bo czasami mam wrażenie że to krwawienie się nasila :(((
napisał/a: madola 2013-03-26 07:52
Biegaj do apteki, niech ci doradzą, później napisz co kupiłaś. Zapytaj również o ajone. Zobaczymy czy zmiana pomoże, ale moim zdaniem jakieś efekty będą na pewno widoczne.
napisał/a: olala86 2013-03-26 11:53
Zgodnie z sugestiami udałam się do apteki :) Dostałam taki wybór szczoteczek, że i tak się musiałam decydować w sumie w ciemno bo Pani w aptece stwierdziła, że wszystkie są super-miękkie. W końcu wyszłam ze szczoteczką Curaprox i mam nadzieję, że to był dobry wybór. Po pierwszym zastosowaniu stwierdzam, że faktycznie jest lepsza niż te, które miałam do tej pory więc może będzie dobrze. Niestety informację o paście zauważyłam trochę za późno :/ Ale mam nadzieję, że moja obecna razem ze szczoteczką dadzą radę.
Coraz częściej się za to zastanawiam czy nie pójść z tym do dentysty jeszcze raz, zanim się jeszcze pogorszy...
napisał/a: madola 2013-03-27 07:51
Najlepsze rady zawsze da dentysta. Jeśli sama masz wątpliwości co do tego, czy jego rady są zgodne z prawdą, to idź do innego specjalisty. Przecież w żaden sposób nie jesteś do niego przywiązana, prawda?
napisał/a: rabunia89 2013-03-28 20:48
My na forum to możemy tak sobie tylko gdybać, proponować na podstawie własnych doświadczeń, ale konkretne propozycje i diagonozy, dostaniesz od specjalisty
napisał/a: madola 2013-03-29 07:47
Ale z drugiej strony prawda jest taka, że czasami te specjalisty, doradzą gorzej niż my. Mimo wszystko jednak radzę wierzyć osobom, które zajmują się chorobami jamy ustnej na co dzień. To co my mówimy, uznaj za całkowite dodatki
napisał/a: rabunia89 2013-04-02 19:46
W przypadku poważniejszych problemów, tak naprawdę jedynym sensownym rozwiązaniem jest kosnultacja z dwoma specjalistami. Bo dwie diagnozny mogą być całkowicie inne.
Takich mamy w Polsce specjalistów
napisał/a: madola 2013-04-03 07:50
Ale nie generalizuj - lekarze mają różne podejście, mało kiedy to podejście rzeczywiście jest zdrowe, rozumiesz?
Traktują pacjentów jak towar na linii produkcyjnej i niestety w państwówce stało się to standardem.
Mam nadzieję, że kiedyś uda się to wyeliminować ;/
napisał/a: Saradas 2013-04-05 15:57
glida napisal(a):Tylko nawet ta miękka szczoteczka powinna być odpowiednio często zmieniana, przynajmniej co 3 miesiące - taka częstotliwość jest najczęściej polecana. W Polsce normą jest korzystanie z tej samej szczoteczki nawet przez kilka lat...


Aż mi się wierzyć nie chce... Przecież po szczoteczce widać, że kiedy wygląda już jak miotła, to czas na wymianę. Poz atym można kupić dobre szczoteczki już za np. 5 zł nawet bez promocji...
napisał/a: madola 2013-04-08 08:05
No to powiedz to naszym rodakom. Niby szczoteczka to żaden wydatek, a mimo wszystko, Polakom nie chce się o to dbać. A później płacz i narzekanie, że krwawienie dziąseł, albo i gorzej. Co jednak mamy na to poradzić?