Krwawienie dziąseł

Może jedna wielka akcja społeczna, w której będą rozdawane szczoteczki do zębów?
Bo chyba tylko tak można zachęcić ludzi do zmian, chociaż... wtedy pewnie zaczęliby nimi handlować :P

Tak jak mówisz, znając Polaków, to zaczną zapewne nimi handlować :P
Jedyna opcja uświadamiania do dentyści, ale nie sądzę, aby im chciało się cokolwiek robić za darmo.
Tak więc pozostaje nam podział na osoby, którym zależy na zębach i same do tej dojdą i takie, które mają wszystko...

Pola_S napisal(a):

No rzeczywiście, jakoś apteka mi jeszcze do głowy nie przyszła :) I kompletnie nie wiem dlaczego :)

Ostatnio zastanawiałam się też, czy nie lepsze efekty miała by tak zachwalana przez wszystkich elektryczna szczoteczka. Tyle tylko, że znowu pojawiają się moje obawy związane z tymi przeklętymi dziąsłami. Boję się trochę, że ze względu na to, że się szybko porusza i wiruje będzie mi jeszcze bardziej zahaczała o dziąsła i je podrażniała. I tylko wyrzucę bez sensu pieniądze.

Są w ogóle jakieś wersje elektrycznych szczoteczek z super-miękkim włosiem?

Używałam szczoteczek elektrycznych dość długo, jakieś 2 lata temu moja koleżanka wyszperała sklep ze szczoteczkami dla prawo- i leworęcznych. Obie kupiłyśmy po jednej (ja jestem leworęczna, więc tym bardziej mnie to zainteresowało). Powiem tylko tyle, poza tym, że szczoteczki wyglądają niezwykle ślicznie i efekt ustawienia w zależności od tego czy jest się prawo- czy leworęcznym super się sprawdza, to zęby po wyszczotkowaniu nie są do porównania z tymi po użyciu "normalnej" szczoteczki. (w tym samym czasie szczotkowania). Główka ma mega dużo włosków i wg mnie to wpływa na ten efekt. Szczoteczki RADIUS - bym zapomniała :)

ponoć pasta Curasept działa bo ma chlorheksydynę i system, który zapobiega przebarwieniom, nie używałam ale tej samej firmy kupiłam szczoteczki na stoisku stomatologicznym w Wola Parku (shop-dent). Szczoteczki Curaproxa są świetne nie wiem jak pasta ale spróbuje kiedyś :)