Lymphomyosot n
napisał/a:
Peter
2012-04-17 09:47
Jak efekt był po lymphomyosocie, to go kontynuować.
napisał/a:
wgebi
2012-04-17 12:17
dziękuję za odpowiedź!
napisał/a:
wgebi
2012-04-23 10:59
Jak długo mogę podawać te kropelki?
Czy mogą one być przyczyną nadmiernego pocenia się dziecka? Synek dosłownie spływa potem. Zwłaszcza przy zasypianiu i przy większej aktywności ruchowej.
Czy mogą one być przyczyną nadmiernego pocenia się dziecka? Synek dosłownie spływa potem. Zwłaszcza przy zasypianiu i przy większej aktywności ruchowej.
napisał/a:
Peter
2012-04-23 15:32
Wg. moje wiedzy nie.
Zwykle podaje się 6-8 tyg.
napisał/a:
ared888
2012-04-25 19:59
Witam, podaję synkowi Lymphomyosot od 28 marca (niecały miesiąc). Czy jest możliwe, żeby migdał w tym czasie się powiększył? Mam wrażenie, że syn ma "zatkany" nos a kataru nie ma. Czy to może być normalny etap kuracji Lymphomyosotem? Dodam jednak, że od czasu, kiedy podaję synkowi ten środek, przestał on chorować a wcześniej (odkąd poszedł we wrześniu 2011 do przedszkola) więcej chorował niż był zdrowy – tydzień zdrowy, miesiąc chory – kaszel, katar, zapalenie krtani.
napisał/a:
Peter
2012-04-26 08:38
W początkowym okresie leczenia tak może być. Ale trwa to krótko (ok 7-10 dni). Po tak długim czasie (miesiącu) nie spotkałem się z czymś takim. Przypuszczam, że uczucie zatkania nosa nie ma związku z migdałkiem, a z obrzękiem małżowin nosowych (przypuszczalnie reakcja alergiczna, teraz jest duże nagromadzenie pyłków w powietrzu).
napisał/a:
ared888
2012-04-26 21:51
Dziękuję, Peter, za odpowiedź. Może to rzeczywiście obrzęk małżowin nosowych ale podaję małemu wapno, podawałam też zyrtec i właściwie nie ma poprawy a przy alergii chyba byłaby poprawa. Czy jest jakiś sposób na zmniejszenie takiego obrzęku? Mam nadzieję, że problem minie wraz z początkiem lata...
napisał/a:
ared888
2012-04-27 09:12
Czy inhalacje z soli fizjologicznej a może z soli i mucosolvanu mogą pomóc? Szkoda mi malucha, bo męczy się w nocy...
napisał/a:
Peter
2012-04-30 11:34
Taki obrzęk może być alergiczny, ale też i naczynioruchowy ( i to z reguły jest częściej, jeśli nie towarzyszy temu wysięk z nosa - dziecko nie może nic wydmuchać). Wtedy tego typu leki nie pomagają. Można spróbować powyższych inhalacji, jak nie pomogą, to sugeruje krople otrivin allergy.
napisał/a:
ptysiaczekk
2012-06-11 09:23
Mam pytanie, mojemu synkowi 4 lata (ur. 22.04.2008) od 13 marca podaję Lymphomyosot w tabletkach (2x1tabl.), raz miałam kropelki jak tabletek nie mogłam dostać. Bierze to z zalecenia laryng. na dość powiększone boczne migdałki i oczywiście duży 3. W maju byliśmy na kontroli i jest fajnie, zero wysięków,migdałki boczne mniejsze - jak na moje oko to prawy już prawie ok, ale lewy ogromniasty jest nadal. Dr kazała nam przyjść po wakacjach, tylko się teraz tak zastanawiam czy można te lek tak długo brać bez żadnej przerwy? Jak przeglądałam forum to widziałam info 6-8 tyg.to w każdym przypadku i potem przerwa (jaka długa?) zastanawiam się czy powinnam też przerwę mu zrobić?
Oprócz tego syn bierze Aerius 1x 3,5ml, oraz do nosa Flixonase 1 psik do każdego nozdrza raz dziennie(jak się nam skończy to mamy zmienić na Nasonex co drugi dzień).
Proszę o podpowiedź. Z góry dziękuję Asia
Oprócz tego syn bierze Aerius 1x 3,5ml, oraz do nosa Flixonase 1 psik do każdego nozdrza raz dziennie(jak się nam skończy to mamy zmienić na Nasonex co drugi dzień).
Proszę o podpowiedź. Z góry dziękuję Asia
napisał/a:
AAjagna
2012-06-22 22:39
Witam,
mam problem z moim 2,5 letnim synem. Od stycznia ma ciagle zapchany nos, chrapie w nocy, chodzi z buzia otwartą i ma problemy z jedzeniem bo trudno mu przelykac (brak jakiejkolwiek wydzieliny z nosa). Dostawał 4 krotnie Nosonex do nosa, ale efekt był tylko za pierwszym razem, pozniej nic nie pomagało. Zrobilam mu wszystkie badania pod katem alergii, ale niestety nic nie wyszlo, laryngolog stwierdzil przerost 3 migdała i usuniecie....nie zgodziłam sie bez 100% potwierdzenia....lekarz w szpitalu po obejrzeniu migdała stwierdził ze nie jest tak zle i nie trzeba jeszcze usuwać....szkoda mi dziecka bo strasznie sie meczy.....koleżanka polecila mi Lympho....po przeczytaniu forum zastosowałam powyzszy lek u dziecka w formie tabletki, dostawał 2 razy dziennie przez 5 tygodni.....i tu moje pytanie do Peter, zauważyłam dziwną sytuację o której nikt tutaj nie pisał (chyba że przeoczyłam) po zastosowaniu Lympho po 2-3 dniach zaczeła schodzić wydzielina z nosa (coś jak katar) ucieszyłam sie bo stwierdziłąm ze wkoncu to co mu zalegało wychodzi wkoncu na wierzch, ale przez cały okres stosowania Lympho ta wydzielina była....sama nie wiem co dalej robic...odstawiłam mu juz tabletki bo nie ma zadnej poprawy, choc widze ze katar znowu przybiera formę w środku a malo wychodzi na zewnatrz, Zyrtec tez nie pomaga, ani leki antywirusowe.....co to moze być.....wydzielina z nosa wyglada jak "budyń" (gesta żółtawo-biała, bardzo lekko zielonkawa). Przy braniu Lymho dziecko tak dużo mialo tej wydzieliny z nosa ze wysmarkiwał co pół godziny jedną chusteczkę.....moze zastosować coś innego.....
Prosze pomożcie moze ktos mial taką sytuację u dziecka....ogólnie jest zdrowy, nie ma zapalenia ucha ani gardła.....ma poprostu ciągle nos zapchany.Z góry dziekuję
mam problem z moim 2,5 letnim synem. Od stycznia ma ciagle zapchany nos, chrapie w nocy, chodzi z buzia otwartą i ma problemy z jedzeniem bo trudno mu przelykac (brak jakiejkolwiek wydzieliny z nosa). Dostawał 4 krotnie Nosonex do nosa, ale efekt był tylko za pierwszym razem, pozniej nic nie pomagało. Zrobilam mu wszystkie badania pod katem alergii, ale niestety nic nie wyszlo, laryngolog stwierdzil przerost 3 migdała i usuniecie....nie zgodziłam sie bez 100% potwierdzenia....lekarz w szpitalu po obejrzeniu migdała stwierdził ze nie jest tak zle i nie trzeba jeszcze usuwać....szkoda mi dziecka bo strasznie sie meczy.....koleżanka polecila mi Lympho....po przeczytaniu forum zastosowałam powyzszy lek u dziecka w formie tabletki, dostawał 2 razy dziennie przez 5 tygodni.....i tu moje pytanie do Peter, zauważyłam dziwną sytuację o której nikt tutaj nie pisał (chyba że przeoczyłam) po zastosowaniu Lympho po 2-3 dniach zaczeła schodzić wydzielina z nosa (coś jak katar) ucieszyłam sie bo stwierdziłąm ze wkoncu to co mu zalegało wychodzi wkoncu na wierzch, ale przez cały okres stosowania Lympho ta wydzielina była....sama nie wiem co dalej robic...odstawiłam mu juz tabletki bo nie ma zadnej poprawy, choc widze ze katar znowu przybiera formę w środku a malo wychodzi na zewnatrz, Zyrtec tez nie pomaga, ani leki antywirusowe.....co to moze być.....wydzielina z nosa wyglada jak "budyń" (gesta żółtawo-biała, bardzo lekko zielonkawa). Przy braniu Lymho dziecko tak dużo mialo tej wydzieliny z nosa ze wysmarkiwał co pół godziny jedną chusteczkę.....moze zastosować coś innego.....
Prosze pomożcie moze ktos mial taką sytuację u dziecka....ogólnie jest zdrowy, nie ma zapalenia ucha ani gardła.....ma poprostu ciągle nos zapchany.Z góry dziekuję
napisał/a:
Peter
2012-06-25 13:18
ptysiaczekk - ja podaję najbardziej optymalny czas podawania. Pod stałym nadzorem lekarza można dłużej. Ja tutaj stałego nadzoru nie mam :)
AAjagna - proponuję zrobić dziecku wymaz z nosa. Być może jest tam jakiś patogen, który to powoduje. Wtedy lymphomyosot ostatecznie sprawy nie rozwiąże. On powoduje działanie sekrecyjne (oczyszczające) i to wszystko. Nie jest w stanie usunąć patogenu, gdyby takowy był. Może też być sprawa nadwrażliwości na ten preparat, ale to zdarza się wyjątkowo rzadko.
AAjagna - proponuję zrobić dziecku wymaz z nosa. Być może jest tam jakiś patogen, który to powoduje. Wtedy lymphomyosot ostatecznie sprawy nie rozwiąże. On powoduje działanie sekrecyjne (oczyszczające) i to wszystko. Nie jest w stanie usunąć patogenu, gdyby takowy był. Może też być sprawa nadwrażliwości na ten preparat, ale to zdarza się wyjątkowo rzadko.