mdłości i brak apetytu

napisał/a: jasiek1928 2009-12-12 10:47
Nie wiedziałem gdzie to umieścić, ale mam podobne dolegliwości, z tym że nie mam biegunki, ale mam mdłości gdy zjem coś tłustego, chyba, a mianowicie odsmażane naleśniki, racuchy, mięso z hamburgera, frytki i napoju jabłkowym z butelki taki jaki jest w biedronce. Czasami mam takie jakby skurcze w okolicy żołądka, ale to bardzo rzadko.
napisał/a: xuxus 2009-12-14 07:43
to w ogóle nie możesz takich rzeczy jeść bo sie "zabijesz" a bierzesz potem jakieś leki na ból?
napisał/a: xuxus 2009-12-21 06:46
jesli masz zapalenie jelita to myślę ze powinieneś brać Asamax
napisał/a: xuxus 2010-01-18 07:21
jasiek w ogóle spotkałeś się z Asmaxem już wcześniej?
napisał/a: falbanka 2010-01-24 19:52
Ja niestety cierpie na zapalenie jelita i stosuje wlasnie ten lek, musze przyznac ze jest bardzo skuteczny. Ciesze sie, ze ludzie o nim wiedza i go stosuja, bo naprawde dobrze sobie radzi z ta choroba.
napisał/a: xuxus 2010-01-25 01:08
A jak długo bierzesz Asamax? w jakiej dawce?
napisał/a: falbanka 2010-01-30 20:11
Asamax stosuje praktycznie od 2 lat, bez przerwy, w dawce 2x2x250mg przy recesji, natomiast przy zaostarzonych stanach zwiększam dawke do 4x2x250mg, chociaz to równie bywa. A ten lek bardzo dobrze na mnie działa, więc nawet nie pamietam kiedy ostatnio siegalam po wieksze dawki.
napisał/a: falbanka 2010-01-31 23:19
Choruje od ponad dwóch lat. Asamax stosuję w sumie od początku. Na co dzień jest to dawka 2x2x250mg, natomiast przy zaostrzeniu choroby zwiększam nawet do 500mg i to raczej w czopkach. Jestem zadowolona z działania tego leku.
napisał/a: xuxus 2010-02-01 05:11
To zwiększasz tą dawkę czy nie potrzebujesz? i zawsze Asamax w czopkach?
napisał/a: falbanka 2010-02-17 16:03
Podczas recesji, na co dzień, stosuje Asamax w tabletkach, nie przepadam za czopkami, ale przy zaostrzeniu choroby zdarza mi sie przerzucić na czopki, kiedy np boli brzuch i niekoniecznie mam ochote lykac tabletki, bo boje sie ze moge zwymiotowac. Wtedy wlasnie zwiekszam dawke do 500mg.
Marg
napisał/a: Marg 2010-02-18 05:43
katharsis napisal(a):Podczas recesji, na co dzień, stosuje Asamax w tabletkach, nie przepadam za czopkami, ale przy zaostrzeniu choroby zdarza mi sie przerzucić na czopki, kiedy np boli brzuch i niekoniecznie mam ochote lykac tabletki, bo boje sie ze moge zwymiotowac. Wtedy wlasnie zwiekszam dawke do 500mg.

A czy te nawroty choroby sa z czyms u Ciebie zwiazane? Moze z silniejszy stresem, keidy one nastepuja? I mimo stalego brania Asamaxu? Lekarz w UK zapewnial, ze stale branie leku nie tylko zmniejszy nawroty choroby, ale jeszcze jest sposobem na unikniecie raka jelita.
napisał/a: xuxus 2010-06-07 08:25
tak to właśnie nazywa się chemoprewencją!