Moje Hashi-wyniki,objawy,samopoczucie,dieta,suplementy

djfafa
napisał/a: djfafa 2013-05-01 13:09
Na którym roku?
napisał/a: magduszko 2013-05-01 13:16
4. I przeraża mnie to, czego nas uczą, a raczej czego nas nie uczą... Na temat Hashimoto miałam nawet ostatnio zajęcia. Wniosek: do końca życia bierzemy lewotyroksynę i nie ma żadnych problemów. Przeciwciała? Jeśli już raz je wykryjemy, więcej nie badamy ich poziomu... No, to tyle :/
djfafa
napisał/a: djfafa 2013-05-01 13:26
magduszko napisal(a):4.


To chyba ja Ci powinienem zadawać pytania a nie Ty mi :))

magduszko napisal(a):Wniosek: do końca życia bierzemy lewotyroksynę


To dobrze, że ja nie studiuje medycyny, bo przynajmniej nie kazano mi wierzyć że leczenie będzie do końca życia :)))

magduszko napisal(a):i nie ma żadnych problemów


Nasze forum pokazuje, że niewiele pacjentów czuję się dobrze bo samej lewotyroksynie, sam zresztą mogę to potwierdzić. Dopiero zmiana diety i suplementy w które lekarze nie wierzą przyniosło zmianę samopoczucia i wyników o 180 stopni.

magduszko napisal(a): Przeciwciała? Jeśli już raz je wykryjemy, więcej nie badamy ich poziomu.


No akurat prawda. My zalecamy sprawdzać przeciwciała tym osobą które wdrożyły dietę i suplementy, aby sprawdzić czy to działa czy nie. Zdecydowanej większości osób przeciwciała spadają i to poza zdecydowanym polepszeniem samopoczucia najlepszy dowód że to działa. Jak jak może czytałaś, nawet poskanowałem wyniki żeby forowicze mieli pewność że nie ściemniam :)))
napisał/a: sola2 2013-05-01 14:50
magduszko napisal(a):4. I przeraża mnie to, czego nas uczą, a raczej czego nas nie uczą... Na temat Hashimoto miałam nawet ostatnio zajęcia. Wniosek: do końca życia bierzemy lewotyroksynę i nie ma żadnych problemów. Przeciwciała? Jeśli już raz je wykryjemy, więcej nie badamy ich poziomu... No, to tyle :/


Witam, ja jestem na 3 roku lek-dentu i dokładnie w zeszłą środę na zajęciach z Radio (z USG dokładnie) po zbadaniu zaczęto podejrzewać u mnie Hashimoto.
napisał/a: magduszko 2013-05-01 14:56
Nasz system edukacji medycznej to temat na odrębny, obszerny wątek :) I niestety pozostawia bardzo wiele do życzenia... Twoja wiedza w tym temacie jest ogromna i co najważniejsze poparta doświadczeniem, dlatego zwracam się do Ciebie z tymi wszystkimi pytaniami :) A co do tych przeciwciał, to był taki skrót myślowy. Wiem, że nie trzeba ich już teoretycznie kontrolować, natomiast lekarze, z którymi rozmawiałam, twierdzą dodatkowo, że ich wysokość nie wykazuje żadnej korelacji z samopoczuciem pacjenta. A suplementy? "Nic nie dają w przypadku tej choroby"...
napisał/a: magduszko 2013-05-01 14:58
sola napisal(a):Witam, ja jestem na 3 roku lek-dentu i dokładnie w zeszłą środę na zajęciach z Radio (z USG dokładnie) po zbadaniu zaczęto podejrzewać u mnie Hashimoto.


Cześć :) !

No widzisz, u mnie było prawie dokładnie tak samo!
napisał/a: sola2 2013-05-01 15:22
Doszłam do wniosku, że powinni USG robić przesiewowo, co jakieś 2 lata, można wtedy zdiagnozować chorobę jeszcze przed wystąpieniem objawów i zacząć z nią walczyć.
Ja już leki częściowo zamówiłam, zaczynam chyba od poniedziałku suplementy i powoli zaczynam wprowadzać dietę. Może dzięki temu że wcześnie wykryto u nas chorobę uda nam się dojść do dobrej kondycji a może nawet wyjśc z tego! Nie wolno tylko tracić nadziei!
A jeśli jeszcze można zapytać, która Akademia Medyczna?
djfafa
napisał/a: djfafa 2013-05-01 15:53
magduszko napisal(a):Nasz system edukacji medycznej to temat na odrębny, obszerny wątek :) I niestety pozostawia bardzo wiele do życzenia... Twoja wiedza w tym temacie jest ogromna i co najważniejsze poparta doświadczeniem, dlatego zwracam się do Ciebie z tymi wszystkimi pytaniami :) A co do tych przeciwciał, to był taki skrót myślowy. Wiem, że nie trzeba ich już teoretycznie kontrolować, natomiast lekarze, z którymi rozmawiałam, twierdzą dodatkowo, że ich wysokość nie wykazuje żadnej korelacji z samopoczuciem pacjenta. A suplementy? "Nic nie dają w przypadku tej choroby"...


Powiem Ci z tego co zaobserwowałem na forum. Czym wyższe przeciwciała czyli silniejszy proces autoagresji tym samopoczucie gorsze. Poprawa samopoczucia zawsze wiązała się ze spadkiem przeciwciał. No i zresztą jakby samopoczucie nie miało związku z przeciwciałami to ludzie w eutyreozie nie zgłaszali by takich objawów jak wypadanie włosów, spadki libido, gorsze samopoczucie, ospałość itp.
A suplementy, wiesz akurat to nie jest mój wymysł tylko fakty strykte naukowe, które publikowane są w wielu fachowych czasopismach a linki które tu wklejam są w większości z PubMedu a nie stron krzak. Zresztą ja nie jestem internetowym szarlatanem a opieram się wyłącznie na medycynie opartej na faktach i te zasady również pilnowane są na Commed na co jako moderator mam duży wpływ.
djfafa
napisał/a: djfafa 2013-05-01 15:55
sola napisal(a):Doszłam do wniosku, że powinni USG robić przesiewowo, co jakieś 2 lata, można wtedy zdiagnozować chorobę jeszcze przed wystąpieniem objawów i zacząć z nią walczyć.
Ja już leki częściowo zamówiłam, zaczynam chyba od poniedziałku suplementy i powoli zaczynam wprowadzać dietę. Może dzięki temu że wcześnie wykryto u nas chorobę uda nam się dojść do dobrej kondycji a może nawet wyjśc z tego! Nie wolno tylko tracić nadziei!
A jeśli jeszcze można zapytać, która Akademia Medyczna?


Choroby tarczycy rosną w zastraszającym tempie i przynajmniej TSH powinno być wykonywane profilaktycznie tak jak morfologia czyli raz w roku.
napisał/a: magduszko 2013-05-01 16:54
Zupełnie się z Wami zgadzam. Myślę, że zarówno TSH, jak i USG powinny być wykonywane w ramach profilaktyki. Moja tarczyca wzbudziła lekki niepokój młodego lekarza, który demonstrował na mnie badanie USG w ramach zajęć z radiologii. Wprawdzie nie zasugerował on Hashimoto, stwierdził tylko, że miąższ narządu jest niejednorodny, być może torbielowaty/guzkowaty, ale przyznał też, że tarczyca to akurat nie jego specjalność. To skłoniło mnie do powtórzenia USG, zbadania krwi, no a resztę historii już znacie.

A co do mojej uczelni, jest to Uniwersytet Medyczny w Poznaniu.
napisał/a: sola2 2013-05-01 18:33
magduszko napisal(a):Zupełnie się z Wami zgadzam. Myślę, że zarówno TSH, jak i USG powinny być wykonywane w ramach profilaktyki. Moja tarczyca wzbudziła lekki niepokój młodego lekarza, który demonstrował na mnie badanie USG w ramach zajęć z radiologii. Wprawdzie nie zasugerował on Hashimoto, stwierdził tylko, że miąższ narządu jest niejednorodny, być może torbielowaty/guzkowaty, ale przyznał też, że tarczyca to akurat nie jego specjalność. To skłoniło mnie do powtórzenia USG, zbadania krwi, no a resztę historii już znacie.

A co do mojej uczelni, jest to Uniwersytet Medyczny w Poznaniu.


HAHA! U mnie to samo! Zajęcia z radiologii, demonstracja badania USG, młoda lekarka nie do końca wiedziała co to u mnie jest (nie umiała nawet przełączyć głowic na aparacie) ale zawołała jakąś babkę która akurat "siedzi w tarczycy" ta wydrukowała zdjęcia i napisała co i jak i jakie badania trzeba będzie zrobić aby potwierdzić/zaprzeczyć diagnozę.
Ja jestem CM UJ. :)
napisał/a: magduszko 2013-06-28 12:26
Wyniki dodatkowych badań:

24.06.2013

- ferrytyna: 37, norma (13 - 150)
- żelazo: 87, norma (37 - 145)
- wapń: 4.8, norma (4.2 - 5.2)
- magnez: 1.98, norma (1.55 - 2.57)
- B12: 1369, norma (191 - 663)

Zastanawiam się nad suplementacją żelaza...