Moje Hashi-wyniki,objawy,samopoczucie,dieta,suplementy

djfafa
napisał/a: djfafa 2013-06-28 12:45
A skąd taka wysoka B12?

Przy takich wynikach można włączyć ale małe dawki żelaza.
napisał/a: magduszko 2013-06-28 17:18
Wygląda na to, że suplementacja podziałała aż za dobrze :) Także B12 na jakiś czas odstawiam.
djfafa
napisał/a: djfafa 2013-06-28 18:21
Ach, widzisz nie pamiętałem że przyjmujesz tą witaminę. No na jakiś czas odstaw.
napisał/a: magduszko 2013-06-28 20:16
Moja dieta jest nadal wegańska, bezglutenowa, bez soi. Jeśli chodzi o suplementy, to poza tymi wymienionymi w pierwszym poście, biorę od trzech tygodni guggulsterony- 105mg dziennie (Dymatize Guggul Complex), zostało jeszcze na tydzień. Potem od razu chcę zacząć brać forskolinę - 75mg dziennie, przez 4 tygodnie (ForsLean). Następnie sprawdzę wszystkie parametry tarczycowe i zastanowię się, co dalej. Kilka dni temu miałam konsultację u ponoć bardzo dobrego w sprawach tarczycy pana profesora. Na podstawie moich wyników z 30.04. (stwierdził, że nie trzeba ich jeszcze powtarzać) oraz wywiadu zapisał mi Letrox 50, pół tabletki dziennie, kontrola za 6 miesięcy. Poza tym pochwalił moją dietę i suplementację :) Chcę się jeszcze wstrzymać z tym Letroxem do czasu aż zrobię wyniki po guggulach i forskolinie. Miejmy nadzieję, że coś się zmieni na plus, bo moje ft3 i ft4, mimo że teoretycznie mieszczą się w normie, procentowo wypadają nie za dobrze...
djfafa
napisał/a: djfafa 2013-06-28 20:57
Jak dla kobiety brałbym mniej i guggulsteronów i forskoliny.
lekarz pochwalił dietę i suplementację? Niemożliwe :)
napisał/a: magduszko 2013-06-28 21:46
Też się zdziwiłam :) Wprawdzie sam nie zaczął tego tematu, ale zapytany przeze mnie, stwierdził że unikanie produktów wolotwórczych i o działaniu zapalnym może pomóc. A co do suplementacji, chciał mi nawet sam z siebie przepisać selen +E :), ale powiedziałam mu, że już od kilku miesięcy go stosuję. Wymieniłam też pozostałe suplementy i powiedział, że oczywiście nie sprawią one, że tarczyca zacznie odrastać :p, ale w wyciszaniu procesu zapalnego jak najbardziej mogą pomóc. Całkiem miło mnie zaskoczył, przynajmniej tym, że nie negował udziału diety i suplementacji w terapii. O guggulach i forskolinie już nie wspominałam :) Hmmm, może rzeczywiście powinnam zmniejszyć ich dawkę. Początkowo planowałam 6 tygodni gugguli po 70mg dziennie, a potem 6 tygodni forskoliny po 50mg dziennie, ale potem stwierdziłam, że może spróbuję stosować je krócej, ale intensywniej, żeby dać kopa tarczycy. Ale może rzeczywiście wrócę do poprzedniego planu :) A co do tego żelaza, myślisz żeby kupić Chela-Ferr Bio Complex (ten z 14mg żelaza), czy może coś innego? Bo ten Chela-Ferr zawiera też B12, wprawdzie w dawce wielokrotnie mniejszej niż do tej pory przyjmowałam (i w innej postaci), ale jednak. Dzięki, djfafa, za Twoje cenne rady :) !
djfafa
napisał/a: djfafa 2013-06-29 11:54
Zmniejsz dawki do takich jak podałaś.
napisał/a: magduszko 2013-06-29 12:38
Dzięki, tak zrobię. Mógłbyś mi jeszcze tylko powiedzieć, co myślisz o tym żelazie (pytanie w poprzednim poście)? I już nie zawracam Ci głowy :)
djfafa
napisał/a: djfafa 2013-06-29 12:42
Małe dawki ew. czyli np. 50% RDA.
napisał/a: magduszko 2013-06-29 12:48
Ok, wielkie dzięki!
napisał/a: magduszko 2013-08-02 15:33
Aktualizacja

2.08.2013:

TSH: 4,2 [0,23-4,5]
FT3: 4,49 [3,9-7,8] (15.13%)
FT4: 12,3 [11,5-21] (8.42%)
aTG: 298,7 [do 110]
aTPO: 59,4 [do 35]

No niestety, wszystkie wyniki się pogorszyły :( Miałam nadzieję, że guggule i forskolina chociaż trochę pomogą, a tu niestety w drugą stronę poszło... Chyba czas zacząć oswajać się z myślą o przyjmowaniu lewotyroksyny :/
djfafa
napisał/a: djfafa 2013-08-02 17:51
No jak coś naturalnego nie działa to nie ma co na siłę brać dalej.