Moje Hashi-wyniki,objawy,samopoczucie,dieta,suplementy

djfafa
napisał/a: djfafa 2013-09-25 21:15
Tarczyca mała, szczególnie płat lewy, a poza wymiarami jaki opis?
napisał/a: magduszko 2013-09-25 21:38
"Gruczoł położony prawidłowo.
Niepowiększony, płat prawy- 4ml, płat lewy- 2,3 ml, cieśń- 3 mm grubości.
Echostruktura niejednorodnie obniżona- obłoczkowate obszary hipoechogeniczne, miejscami zlewające się.
Zmian ogniskowych- litych i torbielowatych nie wykazano.
Przepływy miąższowe prawidłowe.
Patologicznych węzłów chłonnych szyi nie uwidoczniono.

Wnioski: obraz choroby autoimmunologicznej."
djfafa
napisał/a: djfafa 2013-09-25 21:42
No czyli masz jasność co do diagnozy.
Niestety klasyczne leczenie tutaj powinno być podstawą.
napisał/a: magduszko 2013-09-25 21:52
Jasność co do diagnozy właściwie już była, bo USG miałam wcześniej wykonane przez dwóch lekarzy, tyle że bez opisu. Nie mieli żadnych wątpliwości, zwłaszcza że wyniki badań laboratoryjnych również wskazywały na chorobę Hashimoto. No cóż, nie pozostaje mi nic innego, jak łykać Letrox oraz kontynuować dietę i suplementację. Oby wkrótce było lepiej :) !
napisał/a: magduszko 2013-12-23 18:16
Aktualizacja:

23.12.2013

TSH: 0,287 uIU/ml [0,23-4,5]
FT3: 4,77 pmol/l [3,9-7,8] 22,31%
FT4: 14,65 pmol/l [11,5-21] 33,16%

Jestem na dawce 50 ug Letroxu od 23.09.2013. Suplementuję aktualnie kwasy Omega-3, zieloną herbatę, witaminę D, selen. Dieta wegańska, w większości surowa, bezglutenowa, bezsojowa, staram się też unikać niewskazanych warzyw i owoców (warzywa krzyżowe jem podgotowane na parze albo kiszone).
napisał/a: magduszko 2014-05-04 11:16
Aktualizacja:

02.05.2014

TSH: 0,104 uIU/ml [0,23-4,5]
FT3: 5,50 pmol/l [3,9-7,8] 41,03%
FT4: 20,87 pmol/l [11,5-21] 98,63%
aTPO: 18,2 IU/ml (0-35)
aTG: 791,9 IU/ml (0-110)

Nadal biorę Letrox 50, ale od kilku miesięcy łykam tabletkę na noc zamiast rano. Tydzień temu rozpoczęłam post warzywno-owocowy dr Ewy Dąbrowskiej. Powtórzę badania po ok. 6 tygodniach.
napisał/a: Rozbrykany Tygrysek 2014-05-05 00:03
magduszko napisal(a):4. I przeraża mnie to, czego nas uczą, a raczej czego nas nie uczą... Na temat Hashimoto miałam nawet ostatnio zajęcia. Wniosek: do końca życia bierzemy lewotyroksynę i nie ma żadnych problemów. Przeciwciała? Jeśli już raz je wykryjemy, więcej nie badamy ich poziomu... No, to tyle :/


Ano nie uczą.. i nie będą uczyć bo w końcu leki to czysty biznes, koncernom nie zależy bynajmniej by ludzie leczyli się sami bo na tym nie zarobią...
A z diety biorą się praktycznie wszystkie choroby świata i tylko dietą można się wyleczyć przyczynowa, a nie lekami które tylko usuwają objawy ale nie leczą...
najprostszy przykład choroby dietozależnej to cukrzyca - powinna być zalecana dieta niskowęglowodanowa a tymczasem zalecenia są jakie? pieczywo pełnoziarniste na śniadanie (jeszcze o zgrozo z margaryną!), na kolację też jakiś chleb.. no i wylecz się z cukrzycy z taką dieta...
Choroby z autoagresji - gluten i nabiał out w 1 kolejności.. I tak dalej i tak dalej..
Dieta dr Dąbrowskiej oczyszczajaca daje super rezultaty. Uważam ze lakarze powinni leczyć ludzi a nie tylko leki przepisywać!! :)
A że przeciwciał na Hashi się nie bada - cóż jak kto woli - moje anty TPO spadło w ciagu pół roku z 3500 na 500 więc dość znacznie, właśnie dzięki wspomnianej diecie dr Dąbrowskiej i diecie paleo. Poleciłam też paleo kumpeli - dzięki temu po kilku miesiącach odstawiła Euthyrox. A komentarz jej lekarza : "Co, gluten?" Brak słów... Dlatego teraz leczę się sama i straciłam wiarę w lekarzy i w medycynę :)