mykoplazma

napisał/a: Peter 2008-08-08 07:37
Mycoplasma może mieć charakter nawrotowy. I tak długo mogą się objawy urzmywać biorąc pod uwagę współistniejące choroby. Po prostu trzeba wykonać badania w tym kierunku.
Ale takie objawy mogą być też związane z nieunormowaniem hormonów tarczycy.
napisał/a: agava84 2008-08-08 09:54
Dziękują za szybką odpowiedź. Badania na mykoplazmę muszę robić w dwóch grupach? I czy wynik wystarczy tylko jakościowy, czy lepiej szukać laboratorium, gdzie robią ilościowo?
napisał/a: Peter 2008-08-08 10:56
Lepiej jest ilościowo w obydwu klasach.
napisał/a: eliza33 2008-08-12 12:10
Mam pytanie. Od 5 tygodni mam suchy kaszel do tego nieznacznie podwyższoną temperaturę 36.8 - 37.2. Morfologia w porządku, Crp 3.3 mg/l. Zrobiłam badania w kierunku mykoplazmy (metodą elisa) i wyszło Igm 0.52 - ujemne a Igg 198.01-dodatnie, czyli infekcja chyba jest ustępujaca, jednak ja wcale lepiej sie nie czuję a kaszel nadal sie utrzymuje. Czy potrzebne jest jakies leczenie? Do tej pory nie brałam antybiotyków. Proszę o odpowiedż, wizytę u lekarza mam za 5 dni.
napisał/a: Peter 2008-08-12 14:02
Moim zdaniem należałoby mimo wszystko przeleczyć antybiotykiem, bo to bakteria wewnątrzkomórkowa. Więc spokojnie może pozostawać w kom. ukł. limfatycznego.
Kaszel po takiej infekcji utrzymuje się często nawet do 3 msc.
napisał/a: eliza33 2008-08-12 14:48
dziękuję za odpowiedź. A czy ja kaszlem zarażam innych?
napisał/a: Peter 2008-08-12 15:03
Jak najbardziej drogą kropelkową jest taka możliwość, pomimo, że choroba już schodzi. Należy zachować ostrożność szczególnie przy dzieciach.
Jest to dość rozpowszechniona choroba, co świadczy też o jej zakaźności.
napisał/a: agava84 2008-08-22 20:32
A więc zrobiłam badania i w klasie igm wyszło mi 4,15, a w klasie igg 24,15. czy powinnam to przeleczyć antybiotykami? Ile powinna trwać kuracja? Jaki rodzaj antybiotyku? Czy badania powinien przeprowadzić mój chłopak i najbliższa rodzina?? U mojego brata wynik wyszedł prawie identyczny....Czy ja zarażam? Pozdrawiam i czekam na odpowiedź. Bardzo proszę o rozwianie moich wątpliwości...
napisał/a: agava84 2008-08-22 22:44
tzn igg dodatni, a igm ujemny.
napisał/a: Peter 2008-08-23 15:26
Wyniki wskazują na przejście tej choroby. Poza dbaniem o odporność nie ma potrzeby stosowania antybiotyków. Tak jak wcześniej pisałem, w fazie ostrej choroby można zarażać innych.
Najlepiej wskazane preparaty podnoszące odporność p/wirusową, bo to bakteria wewnątrzkomórkowa. Można zastosować Lymphomyosot z Engystolem.
napisał/a: Katarzyna wet 2008-09-15 08:57
Włączam się do dyskusji z prośbą o pomoc. Jestem lekarzem weterynarii i jestem też dziwnie pewna że przechorowałam tę chorobę parę ładnych lat temu - łykałam wtedy sobie wtedy doxycyklinę którą sama zaordynowałam - ku zgorszeniu lekarzy którzy nie potrafili mi pomóc . Jakoś wykaraskałam się ale trochę to trwało. Teraz jednak mam problem z moim pracownikiem - który kaszle "błoniczym" kaszlem od tygodnia - Łykał Klacid tylko 5 dni zgodnie z zaleceniem lekarzy - ponieważ bardzo ich słucha i efekt taki że dusi się rano na ostro. Dziś idzie na badanie IgG i IgM tak więc może coś będziemy wiedzieli za tydzień. Tylko że teraz trzeba działać - i moje pytanie dla doświadczonych - Jakie leki wspomagające dawać ??? Bo choć odkrztusza to jest na progu rozstrzeni oskrzeli - zaraz dorobi się astmy - czy stosuje sie przy taki kogucim kaszlu leki hamujące - bo wykrztuśne mnie prawie wykończyły. Zapisali mu wziewnie Flixotide i Ventolin - czy wziewne sterydy w tym momencie rzeczywiście są wskazane ? I sterydy ogólnie ???!!!
2. Jaką kombinację antybiotyków należałoby zastosować po 5 dniowej przerwie w Klacydzie ???
Bo moim zdaniem powinien wdrożyć antybiotyk natychmiast ?
Bedę wdzięczna za szybką pomoc Pozdrawiam
napisał/a: Katarzyna wet 2008-09-15 11:09
Jeszcze uzupełnienie poprzednich informacji.
Choroba mojego kolegi przebiega bezgorączkowo ( dlatego lekarze upierają się, ze nie ma potrzeby brać antybiotyku dłużej niz 5 dni ), ataki kaszlu są bardzo męczące, codziennie rano występują 1 lub 2 epizody dławienia się bez możliwości złapania oddechu - tak silne, że podczas jednego nie wytrzymały zwieracze - nie piszę celowo duszności ponieważ na to słowo prawie każdemu lekarzowi włącza się automatycznie diagnoza "astma". Są to ataki kaszlu kończące się takim kogucim pianiem porównywalne do kaszlu błoniczego.
Ponieważ przeszłam 10 lat wcześniej gehennę - dwie wizyty na pogotowiu ze sterydami dożylnie, żadnej diagnozy - a miałam wrażenie że też i samej ochoty drążenia tematu, dlatego postanowiłam zadać pytanie na tym forum - czy stosować kodeinę ???
Czy po samym antybiotyku będzie lepiej - oczywiście podejrzenie moje wymaga potwierdzenia badaniem krwi - poziom przeciwciał zbada sobie dziś jeszcze - ale dusi się dzień w dzień i śpi na siedząco ze strachu.
To nasila oczywiście kaszel i astma może pojawić się wtórnie.