mykoplazma

napisał/a: Peter 2009-03-27 07:45
Peter napisal(a):
Owszem, rozdrażnienie może być przyczyną infekcji, jak i podwyższone ciśnienie (gdyby proces chorobowy dotyczył płuc). Ale nie byłoby poprawy po obecnych lekach.


Sprostowanie :) - to infekcja (zwłaszcza przewlekła) może powodować rozdrażnienie, a nie rozdrażnienie przyczyną infekcji.
Oczywista pomyłka :)
napisał/a: nefi1 2009-04-10 19:18
Witam,
Mam pytanko. Ostatnio okazało się, że mam Klebsielle pneumoniae w moczu. Lekarz wypisał mi ciprinol. Dodam tylko, że od 3 miesięcy walczę z koszmarnym kaszlem, raz suchym, raz mokrym i normalnie sie duszę. Miałam też testy na krztusiec, mykoplazme i chlamydie. Wyszło z badań, że mam dodatnią mykoplazmę IGG 80,5 wynik dodatki od 20, nie mam niestety wyniku IGM (póki co). Chciałam zapytać czy w razie czego Ciprinol pomoże też na mykoplazmę. Chcę tylko dodać, że odkąd zaczęłam brac ten antybiotyk (3 dni) nasilił mi się bardzo kaszel, kaszlę praktycznie cały czas i męczy mnie nawet w nocy (co wczesniej nie miało miejsca). Do tego wszystkiego mam też powiększone węzły chłonne na całej szyi i ogólne uczucie spuchnietego gardła. Miałam robione rtg zatok i płuc, które niczego nie wykazały. Do tego wszystkiego doszło mi dretwienie lewej ręki, lewej części twarzy (co biore pod uwagę, że może być też na tle nerwowym bo trochę się już męczę z tym kaszlem i dopiero ostatnio wyszły te bakterie) jednak nie wiem czy np. któraś z tych bakterii może też powodowac podobne dolegliwości.
Bardzo proszę o jakąś poradę bo mam już szczerze dość tego kaszlu.
Pozdrawiam serdecznie
napisał/a: Peter 2009-04-14 13:18
Niestety, ten antybiotyk nie jest aktywny wobec mycoplasma i chlamydia.
Antybiotyk osłabia, tak więc bakterie oporne na ten antybiotyk będą się namnażały i powodowały zaostrzenie objawów.
Lekarz mógł przepisać np. Doxycyclinum lub Klacid. Po prostu zlekceważył objawy i wyniki badań.
napisał/a: nefi1 2009-04-16 08:31
Bardzo Dziękuję. Zmienili mi antybiotyk. Okazało się, że chlamydie IGG tez mam dodatnią. Martwi mnie tylko, bo mi powiedzieli, że nawet po wyleczeniu tego jeszcze się kaszle. Czy to prawda???? Mam też pytanie, ponieważ to od grudnia mój trzeci antybiotyk i już źle znoszę ich branie, jak mozna zadbac o siebie po kuracji antybiotykowej i odbudować odporność?? W grudniu byłam dwa pełne tygodnie na augumentinie, jak tylko przestałam go brać to po dwóch tygodniach znowu byłam chora :(.
Będę wdzieczna za jakieś wskazówki, cos ostatnio za duzo tych chorób mi się przytrafia.
Pozdrawiam serdecznie
napisał/a: Peter 2009-04-16 11:32
Niestety, to prawda. Kaszel może utrzymywać się nawet do 3 msc. Zmiana antybiotyku jak najbardziej właściwa.
W czasie kuracji proponuję Trilac lub Linex forte, a po probiotyki (wszelkiego rodzaju actimele i inne zawierające pożyteczną florę) oraz Esberitox.
napisał/a: nefi1 2009-04-16 15:38
Dziekuję bardzo !!!!!!!!
Pozdrawiam :)
napisał/a: magia10 2009-07-11 22:33
Witam,

mam wielki problem. Bardzo proszę o pomoc. Mój czteroletni synek kaszle od dwóch lat. Rok temu zdiagnozowano u niego astmę. Od lipca 2008 roku jest bez przerwy na wziewach z Pulmicortu 0,25 - 1 ml dwa razy dziennie. W listopadzie 2008, pomimo podawania wziewów kaszel zaostrzył się. Zaniepokojona wyprosiłam RTG płuc i okazało się, że mały ma bezobjawowe zapalenie płuc. Nie wiadomo od jak dawna:( Podejrzana była mykoplazma. Mały dostawał Klacid przez 6 dni, niestety bardzo wymiotował, miał jasny stolec wypływający na wierzch w wodzie. Lekarz kazał odstawić antybiotyk. I czekać. Powiedział, że antybiotyk sam zwalczy bakterię. Nie kazał robić RTG płuc. Od tamtego czasu mojego synka wciąż bolą stawy (szczególnie kolanowe) - w nocy płacze z bólu, boli go brzuch kilka razy dziennie i często pojawiają mu się wybroczyny bez powodu. W czerwcu 2009 miał dziwną drobnokrostkową wysypkę, której lekarze nie umieli zidentyfikować. Znów często kaszle jakby się czymś zakrztusił. Kilka dni temu znów wyprosiłam o skierowanie na RTG płuc i okazało się, że synek ma zapalenie płuc! Bezobjawowe. Bronchopneumonia bilat.:(((( Co dalej robić? Czy prosić o Klacid? Mamy zamiar wszyscy (cała rodzina) zrobić sobie przeciwciała na mykoplazmę (dodam, że ja miewam nawracające infekcje z dusznościami i początek astmy). Czy to możliwe, że mały ma to zapalenie płuc od listopada 2008??? Czy może mieć duże uszkodzenia w płucach przez tę chorobę? I czy możliwe, że przez mykoplazmę ma astmę? Bardzo proszę o pomoc, bo bardzo się już w tym wszystkim zgubiłam:(
napisał/a: SebekW 2009-07-14 21:13
Nie mniej niż 14 dni trzeba przyjmować antybiotyk, przewlekła mycoplazma powoduje stalą astmę, trzeba koniecznie to leczyć, jest kilka leków na to więc proszę próbować. Lekarze bagatelizują te atypowe bakterie, proszę zbadać wszystkich domowników, u mnie w domu leczenie przebiegało kompleksowo. Proszę trochę pocytać...

Doktor @Peter napewno też coś naskrobie to bardzo dobry lekarz, proszę go posłuchać...

http://commed.pl/wieczne-leczenie-vt25910.html

pozdrawiam
napisał/a: magia10 2009-07-15 08:14
Dziękuję za wsparcie:) Poczytałam sobie Pana przygody z mykoplazmą. U mnie jest dokładnie tak samo - mój synek, ja, moja siostra, jej mąż, dzieci, moi rodzice, cała najbliższa rodzina ma takie same nawracające objawy jak było u Pana. Moja mama miała nawet jakieś powikłania mózgowe, takie jakby po udarze. Najbardziej boję się o synka. Chwała Bogu, że to Pana trzymiesięczne maleństwo trafiło na czas do szpitala. Ja liczę na to, że to będzie mykoplazma albo chlamydia. Wczoraj robiliśmy testy. Jeszcze jakieś 6 dni trzeba poczekać na wyniki. Lekarze straszą nas już, że mały może mieć mukowiscydozę i inne takie straszne choroby. Mam nadzieję, że dr Peter coś poradzi. Serdecznie pozdrawiam. Magda
napisał/a: SebekW 2009-07-16 17:05
Typowe że podejrzewają mukowiscydozę, obturacji nie są w stanie skojarzyć z atypową bakterią to walą z gróbej rury. Przykład znajomej która lerzała z dziewczynką 8 miesięcy i moją żoną, bąblem w sali, mykloplazma wszyscy z nas, leczenie nie przynosiło poprawy, nawracające szmery, wymioty, kaszel, utrata wagi itd. Dziecko trafiło do Rabki tam postawili je na nogi, drastycznie ale postawili, test potowy ujemny, z mukowiscydoza nie tak chop-śiup to choroba genetyczna. Najczęstszą przyczyną takiego stanu rzeczy jest to iż 50% lnie pielegnuje wiedzy, rozwija się w swej dziedzinie bo maja chyba serdecznie dość po studiach ;)

pozdrawiam
napisał/a: kwiat01 2009-08-28 23:05
witam!
Po zrobieniu specjalistycznego badania krwi okazało się,że mam mykoplazmę. udałam sie więc do pulmunologa, który przepisał mi antybiotyk klabaks (500 mg) na 10 dni, prócz tego dodatkowe leki: zafiron i alvesco (gdyż stwierdził,że mam jakby objawy astmy, choć może to byc związane jedynie z infekcja wywołaną przez tę bakterię).jednak pojawia się problem, mianowicie jestem mamą 4 miesięcznej córeczki, którą karmię piersią i nadal chciałbym to robić. stąd moje pytanie: czy ja muszę brać wszystkie te wziewy, ponieważ na ulotkach są wyraźne przeciwskazania przy karmieniu piersią. zastanawiam się, czy moge po prostu zastosować sam antybiotyk bez tych wziewów. dodam,że lekarz kazał mi odstawić pierś.proszę o odpowiedź.
napisał/a: dagmara191 2009-09-23 13:14
wiatam!
mam 19 lat. od paru lat co pewien okres dopada mnie strasznie męczący, suchy kaszel (szczególnie w nocy). Ostatnio utrzymuje się miesiącami.. Biorę wziewne sterydy jednak one mi nie pomagają, wręcz przeciwnie.. Kaszel męczy mnie coraz bardziej. Odczuwam bóle w klatce piersiowej, zauważyłam przyspieszony oddech, ciężko mi się oddycha. Lekarz wykluczył alergię, astmę i inne choroby. 3 lata temu miałam robioną bronchospokie i wykazała zmniejszenie płuc oraz przewężenie tchawicy o 40%. Kaszel, który mi teraz towarzyszy nigdy nie był aż tak uporczywy. I poraz pierwszy leki mi nie pomagają..tylko pogarszają stan. Poza kaszlem pojawiło się stałe przemęczenie, nawet jeśli spię 12godzin. Mam mocne bóle głowy, bóle stawów, skórcze mięśni w nogach, drętwienie kończyn i tomografia wykazała zwłóknienie lewego płuca. Lekarz podejrzewa sarkoidoze i dał mi skierowanie do innej przychodni (za 2 tyg. wizyta) Mając 7 lat byłam chora na bakteryjne zapalenie płuc. Z ciekawości zrobiłam sobie ostatnio badanie na mycoplasme. Dziś odebrałam wyniki. igG 173, igM 0,26. Zastanawiam się teraz czy może przypadkiem nie do końca zostałam wyleczona z tej bakterii i dlatego ten kaszel i zwłóknienia. czy też moze mi się wróciła?!?! jednak IgM jest ujemne.. wiec mam mieszane mysli. I prosiłabym o ich rozwianie..