Odwieczny problem z gardłem, uchem i zatokami

napisał/a: makijaja 2010-06-11 09:48
Czy mam się więc udać do laryngologa, czy może do okulisty?
napisał/a: Peter 2010-06-11 12:31
Jeśli znasz jakiegoś konkretnego okulistę, to można od niego zacząć. Bo jak widzę laryngolog nie widzi problemu.
napisał/a: turas1987 2010-06-15 00:10
Witam! Dawno nie bylo mnie na forum co nie znaczy ze moj stan zdrowia sie polepszyl,jest wrecz przeciwnie :( Ostatnio czuje sie fatalnie. Jakis czas temu zrobilem sobie wymaz z nosa i gardla. W wymazie z nosa wyszedl s.aureus (+++). A w gardle Streptococcus pss hemolizujący (+++) Neisseria spp(+++) i s.aureus(+). Bylo to okolo 3 miesiace temu. Od tamtego czasu bardzo sie pogorszylo. Miewam bardzo częste bóle glowy promieniujace jakby od karku,kark mi zesztywnial tak ze nie moge prawie ruszac głową,cały czas jestem senny i jakby strasznie zamulony,mam temperature i czesto wymiotuje.W ogóle nie mam apetytu,ostatnio schudłem jakies 5 kg.Od niedawna boli mnie kregosłup a chodzenie sprawia mi ból,wiec ostatnimi czasy prawie nie wychodze z domu.Mam 23 lata a czuje sie jak 60siecio letni staruszek.Jestem jakis nieswój,czuje jakby niedowlad rak i nóg. Przez ostatnie 5 lat przyjełem cala mase najróżniejszych antybiotyków,które pomagaly jakby na chwile.Dziś byłem u swojego lekarza i dał mi skierowanie do por.neurologicznej. Wydaje mi sie że moglem nabawic sie zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, mam bardzo podobne objawy. Czy mogę zasugerowac coś takiego u neurologa??? Co pan o tym wszystkim myśli dr.Peter??? Nie wiem jak mam dalej żyć bo takie życie to jakiś koszmar (:( Proszę o radę co mam dalej robić??? Może jakieś prywatne badania??? Często brakuje mi juz po prostu sił...
napisał/a: Peter 2010-06-15 14:39
Objawy są bardzo niespecyficzne i tutaj badanie musi wykonać neurolog. Ja nie stwierdzę, w czym jest problem, oprócz tego, że dalej jest problem z bakteriami chorobotwórczymi, ale niekoniecznie te objawy to od nich. Napisz, co stwierdził neurolog.
napisał/a: anula291 2010-07-03 21:42
witam wszystkich i proszę o poradę
ponad 3 lata temu wycięto mi migdały z powodu serii nawracających angin ropnych. Teoretycznie powinnam mieć spokój z gardłem i miałam ...do czasu. Pierwszy raz w marcu tr. dopadło mnie paskudne zapalenie gardła-antybiotyk załatwił sprawę. Na przełomie maja i czerwca historia się powtórzyła, dołączając jednak zapalenie ucha, antybiotyk (doxycyclinum) pomógł, ale już kilka dni po skończeniu kuracji ból gardła powrócił. Tym razem lekarz zapisał Isoprinosine, poprawa trwała 2 dni, do końca stosowania leku gardło bolało i boli nadal. Później był Bactrim, też nie pomógł. Do tego cały czas występuje kaszel - w nocy suchy, napadowy, rano jakby bardziej mokry, w dzień znów suchy napadowy; gdy gardło boli mocniej pojawia sie jakiś dziwny kaszel jakby własnie z gardła. Nie mam innych objawów chorobowych, czasami pobolewają uszy. Dziwne jest, że ból gardła zmienia położenie-jednego dnia boli prawa strona, następnego lewa, oczywiście może to tylko wrażenie. Na noc płuczę gardło rumiankiem, żeby w ogóle móc spać. Próbowałam zażywać Esberitox, ale miałam po nim nudności, więc odstawiłam po 2 dniach. Proszę o pomoc co robić, gdzie szukać przyczyn takiego stanu rzeczy, jak sobie pomóc zwalczyć ból i kaszel
napisał/a: ~Anonymous 2010-07-07 20:40
Witam, nie wiem jak sprecyzować mój problem, jednak doskwiera mi on coraz gorzej. Jakiś czas temu zaczęły mi sie moje problemy z gardłem?
Zaczęłam wypluwać żółtą wydzielinę, która miała bardzo brzydki zapach. Moja Pani doktor uważa, że to refluks jednak ja myślę, że to raczej coś innego.
Pobolewa mnie lekko gardło w okolicach migdałów, spływa mi gęsta ślina co chwilę i mam zatkany nos. Raz jedna dziurka, raz druga albo oba razem. Często mam "suche" gardło.
Wizytę mam dopiero za 2 tyg więc chce uspokoić swoje nerwy, bo dodatkowo chyba przez stres czuję "zatkany przełyk", coś w rodzaju gałki w przełyku. Doskwiera mi również złe samopoczucie, lekkie zaburzenia wzroku (rzadko) i "przyćmienie" (taki delikatny ból głowy) i czasem zmieniony głos.
Bardzo proszę o jakieś wskazówki i ew. pomysły jak mogę sobie ulżyć do czasu wizyty (jakieś domowe sposoby). Dziękuję i pozdrawiam.
napisał/a: Hubert@ 2010-07-07 21:47
JeSSica007 to żaden refluks, a ta wydzielina spływa prawdopodobnie z zatok lun małżowin nosa z przyczyn infekcyjnych.
napisał/a: KasKociemba 2010-07-08 09:31
anula29 napisal(a):witam wszystkich i proszę o poradę
ponad 3 lata temu wycięto mi migdały z powodu serii nawracających angin ropnych. Teoretycznie powinnam mieć spokój z gardłem i miałam ...do czasu. Pierwszy raz w marcu tr. dopadło mnie paskudne zapalenie gardła-antybiotyk załatwił sprawę. Na przełomie maja i czerwca historia się powtórzyła, dołączając jednak zapalenie ucha, antybiotyk (doxycyclinum) pomógł, ale już kilka dni po skończeniu kuracji ból gardła powrócił. Tym razem lekarz zapisał Isoprinosine, poprawa trwała 2 dni, do końca stosowania leku gardło bolało i boli nadal. Później był Bactrim, też nie pomógł. Do tego cały czas występuje kaszel - w nocy suchy, napadowy, rano jakby bardziej mokry, w dzień znów suchy napadowy; gdy gardło boli mocniej pojawia sie jakiś dziwny kaszel jakby własnie z gardła. Nie mam innych objawów chorobowych, czasami pobolewają uszy. Dziwne jest, że ból gardła zmienia położenie-jednego dnia boli prawa strona, następnego lewa, oczywiście może to tylko wrażenie. Na noc płuczę gardło rumiankiem, żeby w ogóle móc spać. Próbowałam zażywać Esberitox, ale miałam po nim nudności, więc odstawiłam po 2 dniach. Proszę o pomoc co robić, gdzie szukać przyczyn takiego stanu rzeczy, jak sobie pomóc zwalczyć ból i kaszel


Hmm. Niestety nie znam odpowiedzi na twoje wszystkie dolegliwości ale odnosnie zapalenia ucha środkowego mam sprawdzony sposób. Są to wspomagajace krople Cue dostępne bez recepty. Jeśli dalej występowałyby u Ciebie problemy z uchem to śmiało zastosuj te krople. Są niezłe. Mnie samemu pomogły a teraz używam je do codziennych pielęgnacji uszu. W sprawie gardziołka niestety nie pomogę.
napisał/a: ~Anonymous 2010-07-08 10:25
dzięki Hubert@ , a masz może jakieś sprawdzone sposoby, żeby ulżyć sobie do wizyty u laryngologa? może jakieś leki bez recepty? Ogólnie jak jest ciepło to pojawia się u mnie wodnisty katar, a jak robi się wilgotno, zimno to w nosie mi wszystko wysycha i zatykają mi się dziurki w nosie.
napisał/a: Hubert@ 2010-07-08 18:19
jeśli wydzielina jest wodnista to może być też to skutek alergii, ale ropna wskazuje na infekcje. Bez recepty to mogę polecić płukanie jak nosa i nsogardzieli izotonicznym roztworem soli kuchennej tj ok 0,9%
napisał/a: goździkowy 2010-07-21 14:16
Na uszy nadają się krople Cue. Łatwo się nimi przepłukuje wewnetrzne kanaliki. Czuję, że po nich jest dużo lepiej. Do nosa na krwawienia z błon śluzowych używam z kolei maści hemostatycznej Emofix. Problemy z takimi dolegliwościami jakie opisałem po użyciu tych preparatów ustąpiły.
napisał/a: malgorzata812 2010-07-21 15:35
Witam, mam 7-letnią córkę, która od nowego roku, co miesiąc, przyjmuje antybiotyk z powodu anginy. Byłam wczoraj na wizycie u laryngologa, zbadał ją, stwierdził przerośnięty 3 migdał. Zalecił usunięcie gdyż leczenie farmakologiczne byłoby długie i niekoniecznie skuteczne. Mam pytanie, czy można tak po jednej wizycie od razu zdecydowac o usunięciu. Ja nie mam nic przeciwko, tylko czy juz w tym wieku zmniejsza sie ryzyko jego odrośnięcia.
Dodam jeszcze że nigdy nie była okazem zdrowia, chorowała dość często, tylko na anginy i raz zapalenie oskrzeli. Teraz głośno oddycha, od 2 miesięcy jakby gorzej słyszała i mówi "przez nos". czasami 1 op antybiotyku nie wystarcza.