pewność siebie

Niska samoocena a co za tym idzie brak pewności siebie mogą naprawdę utrudniać życie. Ja przez wiele lat się wycofywałam ze wszystkiego co dla mnie ważne z powodu nieśmiałości i niskiej samooceny. Zaczęłam z tym walczyć. Ostatnio wygłosiłam referat przed całą grupą :) Więc da się.

Tu masz ciekawy artykuł o tym:
http://bogatyumysl.pl/articles/reperkusje-wyplywajace-z-niskiej-samooceny/70

podobno są specjalne kursy pomagające podnieść samoocenę i wyrobic pewność siebie - poszperaj w wuju guglu

Pewnośc siebie trzeba budowac przez dłuższy okres czasu, od razu tego się nie da osiągnąc. Wyjście do ludzi, otwarcie się dużo dają.

Widzę, że nie tylko ja borykam się z takim problemem. Wiesz co mi pomogło? Stanęłam przed lustrem i zadałam sobie pytanie: 'naprawdę chcesz być taka jak wszyscy?!' swoje wady zaczęłam postrzegać jako coś co mnie wyróżnia, nikt nie jest idealny. Poza tym zaczęłam zagłębiać się w swoje zainteresowania, w to co lubię najbardziej. Dużo czytam, chodzę na szkolenia, zapisałam się na zajęcia z tańca, bo chcę wszystkim udowodnić, że jestem lepsza niż wszyscy mogą myśleć, że mogę osiągnąć sukces. Zaczęłam też ćwiczyć, chcę poprawić nie tylko myślenie ale i ciało. Nie wierzę w żadne kursy, po prostu zaczęłam myśleć trochę egoistycznie :)

Ja też nie jestem jakoś szczególnie pewna siebie, ale zmuszam się niekiedy do pewnych rzeczy. Np. rozmawiam z nieznajomymi na przystanku. Spróbuj raz, a zobaczysz że lepiej się poczujesz. Możesz skomplementować jakiegoś przechodnia, zapytać się gdzie kupił buty, bo ci się podobają. To była moja metoda. Codziennie utnij sobie small talk z kimś obcym. Zagadaj nawet o pogodę. Jeśli jednak masz dużą blokadę i nie wyobrażasz sobie takiej sytuacji to poszukaj sobie jakichś warsztatów. Pewności siebie można się nauczyć. Trzeba tylko przełamać swoje irracjonalne obawy :).

Nie jestem specjalistą, ale znalazłam kiedyś w jakieś książce radę i mi pomogła. "Udawaj tak długo, aż nie będziesz musiał". Jeżeli nie czujeś sie pewnie w jakiejś sytuacji, to udawaj.... udawaj, że świetnie sie czujesz i wogóle nie jestes zestresowana, udawaj, że jestes specjalistką w temacie, o którym właśnie rozmawiasz. W końcu nie bedziesz musiała udawać ;).
Mi pomogło. Mam nadzieję, że Tobie też :). Powodzenia!

Nie słuchaj innych. Wierz w siebie, miej wszystkich w d...

Ja długo walczyłam aby poziom pewności siebie był na odpowiednim stopniu.


Nawet jeśli nie kochasz sportu, to coś dla Ciebie. Dopasuj sobie sprzęt sportowy zhttp://specjalistyczny.yolasite.com/. Bądź aktywny!

mam ten sam problem co Ty i zgadzam się z poprzedniczkami, że pewność siebie wzrasta, gdy przebywam w towarzystwie, które mnie akceptuje, gdy czuję się atrakcyjnie. muszę jeszcze wypróbować metodę z lustrem :P

a czy ktoś z Was afirmuje?

Przestan się zadręczać i patrzyć na innych i przede wszystkim brać ich punktu widzenia za swoj. To jest zawsze bez sensu.

Masz ku...jedno życie, dobrze je wykorzystaj a innych opinie miej w du....

a teraz mój ubluony kawałek fight club: https://www.youtube.com/watch?v=JuFvx7vN_pU

Powtarzam, to każdemu kto przejmuje się "co ludzie powiedzą", masz wpływ tylko na siebie, kim jesteś, co robisz, jakim jesteś człowiekiem, nie masz wpływu na to, co myślą o tobie inni w związku z tym nie warto zaprzątać sobie tym głowy. Tyle w temacie:D