POSMAK CEBULI W USTACH

napisał/a: Konstans 2015-01-03 09:30
Zapomniałam Ci jeszcze powiedziec,rzecz dla mnie oczywista,ale byc może nie każdy to wie,wiec dopowiem.
Zarówno orzechy,strąki jak i zboża zawierają duuuuuuuzo kwasu fitynowego,który bardzo ,bardzo ogranicza wchłanianie minerałów,witamin,w związku z powyższym masz również braki istotnych składników,wpływających na jakość zdrowia !
A kasza jaglana ....tak jest zdrowa i wartościową,jedyna o odczynie zasadowym z duza ilością bialka ....tak znam to moja droga :)
Ale tak kasza jak inne zawiera blokery.Ponadto w organizmie przerabiana jest na cukier.Jak wszystkie węgle.
Raz jeszcze powiem,bo Cie polubiłam, gdyż przypominasz mi mnie sprzed kilku lat ;)
Podstawa menu człowieka winny być warzywa,bialko i zdrowe tluszcze (masło,olej lniany,oliwa,awokado,oliwki)

A o hashi poczytaj dziale Endo

Pozdrawiam :)
napisał/a: fiesta3 2015-01-03 12:37
Miałam kompleksowa morfo badająca składniki mineralne- wyniki były super, aż lekarz był w szoku. Jedynie leukocyty bardzo nieznacznie obniżone ( o jakieś 0,2).
napisał/a: Andzrej 2015-01-03 15:53
Najlepsze jest darmowe badanie, przebiegnij 100 m i opisz jak się po tym badaniu czujesz.
napisał/a: fiesta3 2015-01-03 16:23
Daję radę biec więcej ;).
napisał/a: Konstans 2015-01-03 20:56
fiesta napisal(a):Daję radę biec więcej ;).


To biegnij !!!
Ja 9 lat biegałam po 10-12 km i wciąz było mi mało. Tylko czas mnie ograniczał :/
Ale to też nie było dobre, bo ćwiczyłam za dużo.

Jak miałaś książkowe badania to bardzo się cieszę ale powiedz mi kwiatuszku skąd teraz ten dyskomfort ???
Skąd się cholera wzięła a ja nadal upieram się że od źle skomponowanej diety.
napisał/a: Zdrowe jelitko 2015-01-04 02:11
Nie rozpoczynam nowego tematu, bo to drobnostka.
Q...cze "Konstans" wygrzebałem się z WZJG i chyba jestem okazem zdrowia, jednak ok 14:00 czuję się wypalony
i mówiąc bardziej obrazowo "zflaczały". Nie pracuję fizycznie, odżywiam się chyba zdrowo, lecz czuję że czegoś brak
w mojej diecie. Nie jestem hipochondrykiem jednak zamierzam wzbogacić swoją dietę o żelazo, oraz soki warzywne.
Co sądzisz o tym pomyśle ?
Zdrowe Jelitko
napisał/a: Konstans 2015-01-04 12:44
Zdrowe napisal(a):Nie rozpoczynam nowego tematu, bo to drobnostka.
Q...cze "Konstans" wygrzebałem się z WZJG i chyba jestem okazem zdrowia, jednak ok 14:00 czuję się wypalony
i mówiąc bardziej obrazowo "zflaczały". Nie pracuję fizycznie, odżywiam się chyba zdrowo, lecz czuję że czegoś brak
w mojej diecie. Nie jestem hipochondrykiem jednak zamierzam wzbogacić swoją dietę o żelazo, oraz soki warzywne.
Co sądzisz o tym pomyśle ?
Zdrowe Jelitko


Ty serio Jelitko?
Tu na myśl nasuwa się kilka kwestii;
- po 1. mamy zimę, okres ubogi z słońce (a nie wiem jak Ty ale ja bez słońca życia nie mam)
Czy suplementujesz wit. D3? Ja tak i to w wysokiej dawce plus K2
- po 2. badałeś poziom ferrytyny? bo dopiero wówczas, kiedy byłby niski zaleciłabym pomoc suplami. Żelazo w nas - jelitowców - źle się wchłania, dlatego mamy ciągłe jego braki. Ale stosowanie żelaza nawet tego lepszego (hella-ferr forte) niewiele może pomóc (mi minimalnie podniosło parametry). Teraz, z perspektywy czasu i zdobytego doświadczenia, jeśli miałabym podjąć się suplementacji żelazem, najpierw sprawdziłabym jego faktyczny stan !!!
- po 3. czujesz się wypalony, masz ewidentny spadek formy w bardzo typowej godzinie - około 14-15 ! Jak większość ludzi :) To połowa dnia a jeżeli pracujesz od rana to oczywiste, ze organizm - mózg żąda wręcz odpoczynku.
Lepsze od kawy jest (jeśli masz taką możliwość) wyjście na świeże powietrze :))) Spacer (30 min.), który pobudzi Cię, dotlenie i wzmoże apetyt ;)
Jak nie masz takiej możliwości to zjedz coś dobrego ale nie może to być cukier !!! On Cie na chwile pobudzi, po czym szybko klapniesz :( Wiesz przecież.
Ja wówczas jem warzywa z tłuszczem ;) albo piję kawę z mlekiem koko !!!
Ewentualnie białko ale w tym czasie nie mam na nie ochoty.
Ale banan .... na niego ochotę mam! Jak możesz tu nie widzę przeciwskazań :)
- po 4. nie wiem co jesz, poza tym, ze wierzę, iż dobrze i rozsądnie :)
Może czegoś ostatnio jesz mniej i organizm się domaga? pokazuje, że ma jakies braki?
Suplementujesz coś?

Mało wiem w sumie, więc musisz mi pomoc ;)
Ciepło pozdrawiam kolegę :)
napisał/a: g69 2015-01-04 14:23
Konstans napisal(a):
A kasza jaglana ....tak jest zdrowa i wartościową,jedyna o odczynie zasadowym z duza ilością bialka ....tak znam to moja droga :)

Rozumiem ,że kasza jaglana ma ph powyżej 7.Czy mogłabyś podać źródło tej informacji?
W ogóle poszukuję coś na wzór tabelki,gdzie byłby wyszczególnione produkty z ich odczynami.
Myślę, że ta wiedza ułatwiła ,by skomponowanie posiłków , by były odpowiednio z bilansowane pod względem kwasowo -zasadowym.
napisał/a: Konstans 2015-01-04 16:08
g69 napisal(a):
Konstans napisal(a):
A kasza jaglana ....tak jest zdrowa i wartościową,jedyna o odczynie zasadowym z duza ilością bialka ....tak znam to moja droga :)

Rozumiem ,że kasza jaglana ma ph powyżej 7.Czy mogłabyś podać źródło tej informacji?
W ogóle poszukuję coś na wzór tabelki,gdzie byłby wyszczególnione produkty z ich odczynami.
Myślę, że ta wiedza ułatwiła ,by skomponowanie posiłków , by były odpowiednio z bilansowane pod względem kwasowo -zasadowym.


Ale po co Ci aż taka inwigilacja składników odżywczych? Czy nie popadamy w ten sposób w obłęd? ;)
Daj spokój!
Wiemy powszechnie co zakwasza, co alkalizuje i tego się trzymajmy.
Jak się źle czujesz, to wiadomo,że trzeba bliżej przyjrzeć się diecie i ją dostosować do obecnie występujących objawów.
Jak masz się dobrze to po prostu jedz zdrowo - a mam na myśli warzywa, tłuszcze, białko, owoce. Kolejność bynajmniej nie przypadkowa :)
Pozdrawiam :)
napisał/a: Zdrowe jelitko 2015-01-04 21:56
Konstans napisal(a):
Ty serio Jelitko?
Tu na myśl nasuwa się kilka kwestii;
- po 1. mamy zimę, okres ubogi z słońce (a nie wiem jak Ty ale ja bez słońca życia nie mam)
Czy suplementujesz wit. D3? Ja tak i to w wysokiej dawce plus K2
- po 2. badałeś poziom ferrytyny? bo dopiero wówczas, kiedy byłby niski zaleciłabym pomoc suplami. Żelazo w nas - jelitowców - źle się wchłania, dlatego mamy ciągłe jego braki. Ale stosowanie żelaza nawet tego lepszego (hella-ferr forte) niewiele może pomóc (mi minimalnie podniosło parametry). Teraz, z perspektywy czasu i zdobytego doświadczenia, jeśli miałabym podjąć się suplementacji żelazem, najpierw sprawdziłabym jego faktyczny stan !!!
- po 3. czujesz się wypalony, masz ewidentny spadek formy w bardzo typowej godzinie - około 14-15 ! Jak większość ludzi :) To połowa dnia a jeżeli pracujesz od rana to oczywiste, ze organizm - mózg żąda wręcz odpoczynku.
Lepsze od kawy jest (jeśli masz taką możliwość) wyjście na świeże powietrze :))) Spacer (30 min.), który pobudzi Cię, dotlenie i wzmoże apetyt ;)
Jak nie masz takiej możliwości to zjedz coś dobrego ale nie może to być cukier !!! On Cie na chwile pobudzi, po czym szybko klapniesz :( Wiesz przecież.
Ja wówczas jem warzywa z tłuszczem ;) albo piję kawę z mlekiem koko !!!
Ewentualnie białko ale w tym czasie nie mam na nie ochoty.
Ale banan .... na niego ochotę mam! Jak możesz tu nie widzę przeciwskazań :)
- po 4. nie wiem co jesz, poza tym, ze wierzę, iż dobrze i rozsądnie :)
Może czegoś ostatnio jesz mniej i organizm się domaga? pokazuje, że ma jakies braki?
Suplementujesz coś?

Mało wiem w sumie, więc musisz mi pomoc ;)
Ciepło pozdrawiam kolegę :)


Dziękuję "Konstans", człowiek uczy się całe życie, a kto pyta nie błądzi.
Dobre, dwa przysłowia w jednym zdaniu.
Chwilowo nie mogę zmienić klimatu a suplementacja jest raczej nie dla mnie, nie trawię suplementów pod żadną postacią.
Ostatnie moje badania ferrytyny datują się na 2013 rok i jeśli moja Pani doktor rodzinna podpisała umowe z NFZ,
będę je musiał powtórzyć. Odnośnie punktu trzeciego realizuję go dokładnie tak jak piszesz, czyli dotleniam się o 14:30.
Kawkę też pijam raz dziennie z symboliczną ilością mleka, ale banan to może być strzał w dziesiątkę,
jeśli się sprawdzi dam znać. Mam przepis od kolegi na taką bombę energetyczną, ale zapomniałem o nim na śmierć.
Banan dojrzały z plamkami, łyżka miodu, białka z dwóch jaj.
Qrcze "Konstans" dziękuję że przypomniałaś mi o tym zamienniku obiadu, żona na wczasach,
więc jest to dla mnie znaczne ułatwienie.
Pozdrawiam życząc dużo zdrówka w Nowym Roku.
Jelitko
napisał/a: g69 2015-01-05 09:58
Konstans napisal(a):
Wiemy powszechnie co zakwasza, co alkalizuje i tego się trzymajmy.

No i gitara.A o kaszę jaglaną spytałem ,bo zarówno autorka wątku jak także Ty zaliczyliście ją do produktów ph powyżej 7.
Dlatego chciałem do pytać o źródło tych informacji.
Możliwe,że problemy autorki wątku są spowodowane tym ,że za dużo spożywa produktów o ph poniżej 7 .
napisał/a: Konstans 2015-01-05 11:38
Zdrowe Jelitko:
cieszę się, ze w jakiś sposób mogłam Ci pomóc :)
Trzeba było od razu pisac, że tymczasowo jesteś słomianym żonkisiem, więc inaczej bym z Tobą rozmawiała ;)
Szkoda, ze źle tolerujesz suple, bo taka drobna wit. D naprawdę może pomóc.
Koniecznie tez zbadaj poziom ferrytyny. Norma powyżej 60 daje podstawy do pozytywnych objawów. Poniżej, masz prawo czuc się źle i świadczy to,że masz jakies braki :/

I jedz te warzywa z tłuszczem. Mówię Ci nic tak pozytywnie Cię nie pobudzi, ne nasyci i jednocześnie będziesz czuł się lekki i odżywiony :)
Koktajl, o którym mówiłeś to 2 żółtka jajka, banan, kakao (jak ktoś może i chce), miód (jak ktoś chce, choc ja uważam, że nie trzeba), mleko kokosowe (koniecznie!!!) lub awokado (koniecznie jakiś zdrowy tłuszcz) !!!
Oj chłopaku - uśmiech na twarzy nie zejdzie Ci do wieczora po czymś takim ;)
Ale musisz mieć sprawdzone źródło jajek.
Pozdrawiam i pisz jak się masz :)))))))))))))))))