Problem ze zdiagnozowaniem,
napisał/a:
soaring
2014-08-14 08:34
ad 1) nie wiem, wygląda na to, że nie masz typowego hashimoto, bo przeciwciała prawidłowe; ale oznacza się 2 rodzaje przeciwciał, więc możliwe, że akurat Ty produkujesz inne; hashi jak każda choroba - pewnie nigdy nie będzie poznana do końca;
ad 2) nie sądzę. niektórzy zlecają hormon tarczycy w niskich dawkach; o podawaniu sterydów słyszałam tylko w kontekście kobiet starających się o ciążę, ale jak każde leczenie sterydami - nie leczy choroby;
ad 3) mogę Ci tylko udzielić najbardziej banalnej odpowiedzi świata - bo medycyna to nie matematyka; u jednym widać w morfologii stan zapalny, u innych nie.
nie zapominaj też o stanie przedcukrzycowym - albo endo przepisze metforminę, albo działaj dietą niskowęglowodanową.
ad 2) nie sądzę. niektórzy zlecają hormon tarczycy w niskich dawkach; o podawaniu sterydów słyszałam tylko w kontekście kobiet starających się o ciążę, ale jak każde leczenie sterydami - nie leczy choroby;
ad 3) mogę Ci tylko udzielić najbardziej banalnej odpowiedzi świata - bo medycyna to nie matematyka; u jednym widać w morfologii stan zapalny, u innych nie.
nie zapominaj też o stanie przedcukrzycowym - albo endo przepisze metforminę, albo działaj dietą niskowęglowodanową.
napisał/a:
Biz0n
2014-08-18 19:06
Po pierwszej wizycie u Endo:
- biopsja guza - z uwagi na rozmiar powyżej 1cm,
- Euthyrox N - pól tabletki dziennie (przez pierwsze 5 dni całą tabletkę),
- Bioselen z cynkiem,
- za miesiąc do zrobienia: TSH i FT4, Anty TSH, Wit D, insulina i glukoza na czczo, ferrytyna,
Z uwagi na problem autoagresji tarczycy problem ze stanem przedcukrzycowym - stąd też badanie insuliny. Skutkiem autoagresji prawdopodobnie niski poziom PLT we krwi.
Co do diety rekomenduje najpierw wykonać test imupro 50. W sumie wychodzi na to, że problemy z tarczycą to koszto chłonny proces leczenia. Co ciekawe lekarz wskazuje na wynik TSH, przyjmuje się, że powyżej wyniku 2,0 należy wprowadzić leczenie.
Czy Waszym zdaniem warto zrobić ten test na nietolerancję pokarmową - jakby nie było 400zł :)
- biopsja guza - z uwagi na rozmiar powyżej 1cm,
- Euthyrox N - pól tabletki dziennie (przez pierwsze 5 dni całą tabletkę),
- Bioselen z cynkiem,
- za miesiąc do zrobienia: TSH i FT4, Anty TSH, Wit D, insulina i glukoza na czczo, ferrytyna,
Z uwagi na problem autoagresji tarczycy problem ze stanem przedcukrzycowym - stąd też badanie insuliny. Skutkiem autoagresji prawdopodobnie niski poziom PLT we krwi.
Co do diety rekomenduje najpierw wykonać test imupro 50. W sumie wychodzi na to, że problemy z tarczycą to koszto chłonny proces leczenia. Co ciekawe lekarz wskazuje na wynik TSH, przyjmuje się, że powyżej wyniku 2,0 należy wprowadzić leczenie.
Czy Waszym zdaniem warto zrobić ten test na nietolerancję pokarmową - jakby nie było 400zł :)
napisał/a:
Rozbrykany Tygrysek
2014-08-18 20:46
Ja robiłam test nietolerancji, z tym, że nie Imu Pro ale Food Detective.
Ale oba robione są z krwi, i uważam je za wiarygodne, nie jakieś tam wróżenie z fusów :)
Czy robić? To zależy od nastawienia do diety - jeśli faktycznie chcesz się jej trzymać dość ściśle - to warto.
Ogólnie na tym forum zaleca się dietę bez glutenu i mleka i jest to absolutne minimum aby mówić o jakieś poprawie.
Ale nie ma 1 diety dla każdego - każdy ma inne nietolerancje pokarmowe - ja np. miałam też na zboża nieglutenowe, jajka, cytrusy..
Ale wiele osób ma problemy z samym odstawieniem tylko glutenu i mleka, i jeśli wyjdą im jeszcze inne rzeczy to można się zdołować.
Ale jeśli po wykluczeniu nietolerowanych produktów następuje poprawa ( a z reguły następuje dość szybko) to jest to dobra motywacja do dalszego trzymania się diety :)
napisał/a:
Biz0n
2014-08-19 13:18
Dziękuję,
w takim razie na pewno go zrobię - aktualny stan ciała i umysłu na dłuższą metę jest nie do zaakceptowania, szczególnie, że ma ogromny wpływ na koncentrację i jakość pracy. Dieta lekko mnie przeraża, bo nigdy nie musiałem patrzeć na to co jem, ale jednak zdrowie przede wszystkim :)
Pozdrawiam,
w takim razie na pewno go zrobię - aktualny stan ciała i umysłu na dłuższą metę jest nie do zaakceptowania, szczególnie, że ma ogromny wpływ na koncentrację i jakość pracy. Dieta lekko mnie przeraża, bo nigdy nie musiałem patrzeć na to co jem, ale jednak zdrowie przede wszystkim :)
Pozdrawiam,
napisał/a:
ewel86
2014-08-28 20:58
jak robiłam test elisa na borelioze tonic nie wyszło, ale to mi nie dawało spokoju i poszłam na biorezonans do lalaba vita, tam sie dopiero okaząło że mam borelioze!!!! bylam w szoku jak badanie może przekłamywac .....
napisał/a:
ania551
2014-08-28 23:09
Na biorezonansie wszystkim wychodzi borelioza i kandydoza bo to teraz modne. Jeśli wolisz ufać szrlatańskim metodom to twoja sprawa i twoich pieniędzy.
napisał/a:
Biz0n
2014-10-02 11:59
Witam,
minął dobry miesiąc odkąd biorę Euthyrox 50. Zostały powtórzone badanie hormonalne, biopsja guza.
- tylko jeden guz, który zgodnie z badaniem patomorfologicznym nie daje podstaw do niepokoju,
Wyniki z krwi przed miesiącem i teraz:
TSH 2,49 (0,27-4,2) teraz 1,43
FT4 16,83 (12-22) teraz 22,21
Vit D 27 (30-80) dorośli
Glukoza 95 (60-99), trochę się pilnuję/ nie słodzę i jem mniej słodyczy, a za chwilę całkowicie wyeliminuję.
Insulina 18,6 (2,6-24,9)
Ferrytyna 133,3 (30-400)
Po wizycie u endo:
- vit d do końca maja,
- glucophage,
- szelazo sr,
- podniesienie dawki eythyroxu do 75
- od miesiąca suplementuje cynkiem, selenem, omega 3
Endokrynolog zwraca uwagę na wskaźnik Homa, który jest za wysoki stąd też glucophage. Zaleca ruch, odrzucenie białego pieczywa, dieta.
Po rozpoczęciu kuracji czułem się coraz lepiej, jednak od półtora tygodnia znowu wraca senność, mam dziwne odrętwienia dłoni, stóp, a ostatnio nawet uczucie pieczenia/odrętwienia/mrowienia wokół oczu. Większą dawkę mam od ostatniej środy.
Z jednej strony byłem ciekaw czy same suplementy i euthyrox załatwi sprawy, z drugiej nie miałem czasu wdrożyć diety bezglutenowej, ale to już chyba nieuniknione
Pytania :)
- czy są badania, które powinienem wykonać (np. w związku z odrętwieniami ?), nigdy wcześniej nie występowały,
- czy endokrynolog postępuje prawidłowo podnosząc dawkę euthyroxu (wskazuje na fakt, że aby z guzem nic się nie działo, należy tsh trzymać na poziomie niższym niż 2,0),,
- co jeszcze mogę brać i nie będzie "kłócić się" z pozostałymi lekami/suplementami,
- nadal utrzymuje się stan podgorączkowy (w zasadzie od samego początku objawów tj. od maja)- jak z tym walczyć?
dziękuję,
minął dobry miesiąc odkąd biorę Euthyrox 50. Zostały powtórzone badanie hormonalne, biopsja guza.
- tylko jeden guz, który zgodnie z badaniem patomorfologicznym nie daje podstaw do niepokoju,
Wyniki z krwi przed miesiącem i teraz:
TSH 2,49 (0,27-4,2) teraz 1,43
FT4 16,83 (12-22) teraz 22,21
Vit D 27 (30-80) dorośli
Glukoza 95 (60-99), trochę się pilnuję/ nie słodzę i jem mniej słodyczy, a za chwilę całkowicie wyeliminuję.
Insulina 18,6 (2,6-24,9)
Ferrytyna 133,3 (30-400)
Po wizycie u endo:
- vit d do końca maja,
- glucophage,
- szelazo sr,
- podniesienie dawki eythyroxu do 75
- od miesiąca suplementuje cynkiem, selenem, omega 3
Endokrynolog zwraca uwagę na wskaźnik Homa, który jest za wysoki stąd też glucophage. Zaleca ruch, odrzucenie białego pieczywa, dieta.
Po rozpoczęciu kuracji czułem się coraz lepiej, jednak od półtora tygodnia znowu wraca senność, mam dziwne odrętwienia dłoni, stóp, a ostatnio nawet uczucie pieczenia/odrętwienia/mrowienia wokół oczu. Większą dawkę mam od ostatniej środy.
Z jednej strony byłem ciekaw czy same suplementy i euthyrox załatwi sprawy, z drugiej nie miałem czasu wdrożyć diety bezglutenowej, ale to już chyba nieuniknione
Pytania :)
- czy są badania, które powinienem wykonać (np. w związku z odrętwieniami ?), nigdy wcześniej nie występowały,
- czy endokrynolog postępuje prawidłowo podnosząc dawkę euthyroxu (wskazuje na fakt, że aby z guzem nic się nie działo, należy tsh trzymać na poziomie niższym niż 2,0),,
- co jeszcze mogę brać i nie będzie "kłócić się" z pozostałymi lekami/suplementami,
- nadal utrzymuje się stan podgorączkowy (w zasadzie od samego początku objawów tj. od maja)- jak z tym walczyć?
dziękuję,
napisał/a:
soaring
2014-10-02 23:23
podwyższenie dawki wpędziło Cię w farmakologiczną nadczynność tarczycy. teraz na kilka-kilkanaście dni powinieneś odstawić lek, a potem wrócić do poprzedniej dawki.
napisał/a:
Biz0n
2015-03-13 15:54
Witam,
moją walkę ze stanem zapalnym prowadzę raz z większymi raz z mniejszymi sukcesami.
Od ponad miesiąca zauważyłem, że mam ogromne problemy z koncentracją i pamięcią.
Jeszcze rok temu mój umysł był jak żyletka - teraz jest zupełnie inaczej. W pracy wszystko muszę zapisywać, o te same rzeczy pytam po kilka razy. Robię rzeczy, których nigdy wcześniej nie robiłem np. odłożyć przedmiot totalnie na zupełnie inne miejsce, wyciągać kluczyki do samochodu żeby otworzyć drzwi domu i wiele innych przykładów.
Z czego to wynika?
dziękuję
pozdrawiam
moją walkę ze stanem zapalnym prowadzę raz z większymi raz z mniejszymi sukcesami.
Od ponad miesiąca zauważyłem, że mam ogromne problemy z koncentracją i pamięcią.
Jeszcze rok temu mój umysł był jak żyletka - teraz jest zupełnie inaczej. W pracy wszystko muszę zapisywać, o te same rzeczy pytam po kilka razy. Robię rzeczy, których nigdy wcześniej nie robiłem np. odłożyć przedmiot totalnie na zupełnie inne miejsce, wyciągać kluczyki do samochodu żeby otworzyć drzwi domu i wiele innych przykładów.
Z czego to wynika?
dziękuję
pozdrawiam
napisał/a:
soaring
2015-03-16 20:46
nie wiem z czego wynika u Ciebie. mogą to być dolegliwości związane z tarczycą - bardzo często występują takie objawy. ale kluczowe może być odżywianie - jeśli w Twojej diecie jest sporo węglowodanów, to skoki i spadki glukozy mogą nieźle mieszać w samopoczuciu.
napisał/a:
Biz0n
2015-07-16 14:50
16.07.2015
Od kwietnia sam zmniejszyłem dawkę Letroxu (50 w tygodniu, 75 weekendowo) do 25mcg przez cały tydzień.
Dodatkowo dieta bezglutenowa, beznabiałowa unikam cukru + suplementy. omega3, selen, cynk, żeńszeń i stres controll.
Podwieszam aktualne badania - w najbliższym czasie zrobię jeszcze USG.
Od kwietnia sam zmniejszyłem dawkę Letroxu (50 w tygodniu, 75 weekendowo) do 25mcg przez cały tydzień.
Dodatkowo dieta bezglutenowa, beznabiałowa unikam cukru + suplementy. omega3, selen, cynk, żeńszeń i stres controll.
Podwieszam aktualne badania - w najbliższym czasie zrobię jeszcze USG.
napisał/a:
Smigla
2015-07-16 15:08
Jak dla mnie jest dobrze, lekka nadczynność czyli tf4 świadczy o dobrej pracy organizmu, ft3 mogłoby być wyższe ,ale jak widać daje radę. Trochę trzeba jeszcze zmniejszyć dawkę , a reszta super :)