Problem ze zdiagnozowaniem,

napisał/a: nolimit1 2016-03-29 13:37
Widzę, że podobnie jak u mnie. Wyniki ok, nie jest tak źle a nawet idealne. A samopoczucie złe. Coś w stylu operacja się udała - pacjent zmarł ;)

ja się tak 'bujam' ponad 10 lat. Śmieszne jest tylko to że wczesniej moje wyniki tsh w granicy 4-5 były dla wszystkich lekarzy w normie - teraz po 10 latach zalecają branie hormonu jak wyniki mam lepsze czyli tsh 3,9 [0,55-4,78] ft3 5,43 [3,8-6] ft4 10,66 [7,86-14,41]

ft3 74%
ft4 42%

czyli chyba ft3,ft4 dobrze - a nawet bardzo chyba?

Kiedyś miałem nawet tsh 8 i nikt nie robił z tego problemu.

Teraz mam wyniki tsh jak podałem wyzej 3,9 atpo z wyniku powyżej 1300 (maszyna dalej nie liczy) na 130. Pospadało bez diety, bez leków, bez hormonów. Tarczyce mimo tak wysokiego atpo - i twierdzenia większości ze na usg wyjdzie ze nie mam już tarczycy po 10 latach -wyszło mi objętośc 9,8 cm3. Radiolog ogólnie nawet powiedział, ze ładnie to wygląda i tarczyca działa dobrze.


Widzę, ze miałeś już sporo badań (ja przez 10 lat zebrałem sporą teczkę - praktycznie wszystko) i co z tego? Ja źle się czułem tak nadal. Może jest lepiej niz jak mialem atpo 1 powyzej 1300 - bo wtedy to chodziłem 'po ścianach' z bólu, ale dolegliwości mam nadal spore.


Nie widziałem czy robiłes badanie TRAb (p/receptorom TSH). Jaki wynik?

Biopsja wykazała hashimoto czy nie?
napisał/a: Biz0n 2016-03-29 15:06
Nolimit napisal(a):

Nie widziałem czy robiłes badanie TRAb (p/receptorom TSH). Jaki wynik?

Biopsja wykazała hashimoto czy nie?


Z jednej strony dobrze wiedzieć, że nie jesteśmy sami hehe powyżej kolega Los Angeles praktycznie ma tak samo.

Trab nie robiłem, a biopsja... biopsja czego? Jak na razie miałem biopsję guza i jest spoko choć tworzy się już drugi.

U mnie wyniki krwi nigdy nie odbiegały od norm, a i teczka robi się grubsza.

Tak się zastanawiam może to styl życia.

- czym się zajmujesz na codzień - masz stres?
- uprawiasz sport czy siedzisz przed kompem?
- 5 lat temu z suchego gdańska przeprowadziłem się na wilgotne żuławy - zmiana klimatu, alergie, a może mam dom z azbestem :)

Do ogólnego już nie chodzę, choć ten prawie dwa lata temu gotów był wysłać mnie na obserwację do szpitala - może trzeba było iść.
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-03-29 16:00
Biz0n napisal(a):
djfafa napisal(a):

Pewnie chcesz o coś zapytać? :)))


Dzięki - mam kilka pytań:

- jeśli pomimo znośnych wyników czuję się źle to: wdrożyć małe dawki hormonu czy szukać w pierwszej kolejności endo?

- ciągle mam lekko podwyższoną temperaturę i lekkie zaburzenia równowagi - badanie przeciwciał przeciw mózgowych. Intensywnie nad nimi myślę - czy warto je zrobić? Czytałem o nich w przytoczonym artykule, chyba nawet przez Ciebie :)

- ogólnie kończą mi się pomysły, w którym kierunku iść.


Radek, możesz spróbować pobrać kilka tygodni małą dawkę l-tyroksyny np. 25 mcg i zobaczysz że nie będziesz czuł się lepiej.
Co do badań o które pytasz, to przykro mi ale nie mam wiedzy w tym temacie.