problemy w kontaktach z mamą

napisał/a: jedentaki 2012-03-19 15:14
Like_a_virgi napisal(a):Przeważnie nikt nie chce być zły ;)

Teraz czytam książkę, gdzie matka inwigilowała i kontrolowała całe życie syna - z miłości...
A jak zaginął nie chciałą przyjąć do wiadomości, że może to ucieczka od niej.


co to za książka??
podejrzewam że wybitnie kobieca, mam rację?
Like_a_virgi
napisał/a: Like_a_virgi 2012-03-19 15:33
Nie masz racji :P

Książka jest powieścią psychologiczną i to chyba bardziej nawet dla mężczyzn...
napisaną z resztą przez mężczyznę ;)
napisał/a: jedentaki 2012-03-20 14:52
Like_a_virgi napisal(a):Nie masz racji :P

Książka jest powieścią psychologiczną i to chyba bardziej nawet dla mężczyzn...
napisaną z resztą przez mężczyznę ;)


ale jesteś tajemnicza ;]

no powiedz coś więcej proszę,
jaki tytuł?
Like_a_virgi
napisał/a: Like_a_virgi 2012-03-20 16:21
i zaraz będzie, że reklamuję!
Eh faceci... Maciej Bennewicz "wszystkie kobiety don Hułana" -tytuł jest zwodniczy...
napisał/a: FantomMarty 2012-03-21 00:02
Like_a_virgi napisal(a):Przeważnie nikt nie chce być zły ;)

Teraz czytam książkę, gdzie matka inwigilowała i kontrolowała całe życie syna - z miłości...
A jak zaginął nie chciałą przyjąć do wiadomości, że może to ucieczka od niej.


Przeważnie nikt nie chce być zły ale niektórzy się z tym zdaniem nie zgodzą niestety.
Niezła musiała być też ta mamuśkka, że syn od niej uciekł.
wikaG
napisał/a: wikaG 2012-03-21 16:05
A co to za ksiażka te "Wszystkie kobiety don Hułana"? Napiszesz cos wiecej, bo to, że to nie jest typowo kobieca książka, to mi malo mówi :)
Like_a_virgi
napisał/a: Like_a_virgi 2012-03-21 20:09
Mamuśka była chora psychicznie jak się okazało;)

Trudno tak w paru zdaniach... Jest w niej o manipulacji, samopoznaniu, szukaniu własnej tożsamości, zagubieniu w świecie, relacjach z bliskimi.
o godzeniu się z niechlubną, wstydliwą przeszłością i szukaniu obiektywnej prawdy...
napisał/a: FantomMarty 2012-03-22 00:01
Czyli psychoanaliza się kłania. Ciekawi mnie ta postać mamuśki z tego co piszesz. Jak pomyślę o swojej to zaczynam się zastanawiać ile moich problemów ma korzenie w dzieciństwie. Szukanie prawdy o sobie to ważna i zdecydowanie niedoceniana sprawa. Bo jak ktoś myśli o sobie to łatwa go oskarżyć o egoizm a czasami trzeba popracować nad sobą żeby innym było łatwiej z taką osobą.
mlecznasabi
napisał/a: mlecznasabi 2012-03-25 17:27
a moja mama jest dla mnie najlepszą przyjaciółką...
chociaż czasem się kłócimy, to po paru sekundach już o tym nie pamiętamy i zawsze znajdziemy rozwiazanie w sprawie której sie kłuciłysmy...:) :o
napisał/a: jedentaki 2012-03-26 17:40
chyba trzeba by zajrzeć do tego tekstu, bo widzę że ciekawe tematy porusza...

ale z tego co czytam to jest pierwsza powieść tego Bennewicza ;]
napisał/a: zosia23 2012-05-06 00:04
dla mnie kontakty z rodzicami to też ciężki temat i czasami nie da się tych relacji tak po prostu naprawić przez szczerą rozmowę tylko. Proponuję wizytę u terapeuty w celu zdiagnozowania o co tak naprawę chodzi w waszych relacjach, po tym będzie można się zastanowić co dalej. tzn o czym i jak rozmawiać z Mamą, żeby sytuacja się poprawiła.

ja osobiście znam dobrego psychoterapeutę, który mógłby pomóc, ale to w Krakowie (link poniżej)

psychoterapia Kraków.

Po Twoim Nicku wnioskuje, że z Krakowem Ci nie po drodze, ale we Wrocławiu też na pewno można znaleźć sensownego terapeutę, który będzie w stanie pomóc. Na podstawie informacji, które zamieściłaś cieżko wywnioskować o co chodzi, i nie jestem w stanie nic poza tym co wyżej napisałam doradzić.
powodzenia życzę

pozdrawiam
napisał/a: Aniela85 2012-05-19 16:33
Kontakty z rodzicami za naszej młodości mogą (nawet bardzo często mają) wpływ na nasze kontakty w ogóle z ludźmi w życiu. Czasem jest tak, że przejmujemy po nich coś, a czasem robimy kompletnie odwrotnie :) Zresztą w wielu wypadkach jest tak, że ludzie mający problemy w dorosłym życiu (albo problem z jakąś konkretną jego "częścią") wynoszą niejako ich przyczynę z domu :) W końcu nie dla każdego rodzic to najlepszy przyjaciel, tylko czasem zajmuje to sporo czasu, aby sobie uświadomić takie podłoże :)