Staphylococcus aureus MSSA

napisał/a: mafia3001 2012-09-12 23:21
Witam widzę ze jest pan dobrym specjalistą od gronkowca złocistego mam do pana takie pytanie jeśli to nie kłopot dla pana.Od 8 miesięcy mecze się z lewym okiem bo ono bardziej dokucia niż prawe brałem rożne krople w tym przez dłuższy czas oxycort a która dawała słabe efekty w końcu zrobiłem posiew oka + antybiogram i tu szok wyniki

identyfikacja staphylococcus aureus mrsa szczep odporny na oksacylinę (metycylinę) należy traktować jako oporny na wszystkie antybiotyki B-laktamowe:penicyliny ,amminpenicyliny ,penicyliny izoksazoilowe,penicyliny z innhibitorami B -laktamaz, cefalosporyny z innhibitorami B-laktamaz, karbapenemy ,monobaktamy.

liczba koloni ++

antybiogram

Cefoksydytyna - R
Amikacyna - S
Getamicyna - S
Tobramycyna - S
Ciprofloksacyna - S(nie stosowac 2 monoterapii)
Erytromycyna - R
Klindamycyna - S
Terracyklina - R
Trimetoprim/sulfametoksazol - S
Klarylromycyna - R
Azytromycyna - R
Chloramfenikol - S
Neomedycyna - S
Polimykayna B - R
Roksytromycyna - R

R-oporny
I- średniowrazliwy
S- wrażliwy
mam do pana pytanie co oznacza liczba koloni ++ i jaka jest szansa ze by to chociaż uśpić bo wyleczyć ponoć się nie da załuje ze na samym początku nie zrobiłem posiewu oka chociaż okuliści zapewniali mnie że nie ma takie potrzeby a wizytę mam umówioną dopiero na poniedziałek mimo ze ide prywatnie bo na NFZ w tym roku nie ma szans bo pokończyły się limity
napisał/a: Peter 2012-09-13 13:32
Proponuję krople do oczu Tobrex 0,3%
++ to wzrost średni, ale wystarczający, by zrobić problem.
napisał/a: mafia3001 2012-09-13 19:02
dziękuje za odp właśnie dziś dostałem krople Tobrex 0,3% + maść detreomycyna 1% mimo ze to typowo maść na skore ale okulista powiedział ze mogę dawać na noc na oko a jest szansa ze by to uśpić ze by nie było objawów jak pan myśli jestem ciekawy pana zdania
napisał/a: Peter 2012-09-14 08:39
Detreomycyna faktycznie nie jest do oczu, ale myślę, że lekarz przepisał z całą świadomością i ma doświadczenie z taką aplikacją maści. Ogólnie to jestem za :)
napisał/a: mafia3001 2012-09-14 11:39
dodam ze maść mam aplikować pod górna powiekę bo robią mi się tam małe krostki myślę ze to jedna z lepszych okulistek w Słupsku czytając opinie i pytając się znajomych i wydać ze pani ma już swoje lata wiec na pewno ma doświadczenie i jeszcze ta okulistka powiedziała ze mam astygmatyzm chociaż bardzo mały ale trzeba to skorygować okularami bo to może tez być przyczyna właśnie dokuczania oka nie wiem dlaczego mój stary okulista tego mi nie powiedział i dziękuje Panu za zainteresowanie tematem Pozdrawiam
napisał/a: mafia3001 2012-09-16 13:27
mam takie pytanie czy po lekach świąd powiek to normalna rekcja bo powieki się goja czy iść z tym do okulisty bo kontrola dopiero w czwartek ?
napisał/a: Peter 2012-09-17 08:50
To zależy, jak silny jest ten świąd. Jeśli znaczący, to może to być uczulenie na któryś z leków.
napisał/a: mafia3001 2012-09-20 15:18
Panie Peter dzisiaj bylem u okulisty kazała dalej stosować krople Tobrex 0,3% i z maści detreomycyna 1% zamieniła na Cortineff co ma o tym myśli ?
napisał/a: mafia3001 2012-09-20 15:33
miało być co pan o tym myśli dobra zmiana
napisał/a: magwo 2012-09-20 16:22
Witam,
Chciałam się poradzić, gdyż wiadomo - ilu lekarzy, tyle opinii, a od czytania przeróżnych wypowiedzi w internecie można tylko bardziej zgłupieć.

Podejrzewam, że mój problem zaczął się jakieś 6 lat temu. Często chorowałam na anginy, a przez to, że mam dość wysoki próg bólu zapewne nie jedną "przechodziłam" nie zdając sobie sprawy, że jestem chora. Pozostały mi krypty w migdałkach, z których co jakiś czas czuć było nieprzyjemną woń i wychodziły grudki ropy.
Miałam robiony wymaz, ale niestety byłam wtedy zbytnim lekkoduchem aby interesować się co tam było. Moja ciotka jest lekarzem, zapoznała się z wynikiem badania i kazała mi wtedy brać Augmentin i to dość długo - miesiąc czy dwa... Efekt był taki, że nabawiłam się zapalenia sfer kobiecych i chyba całkowicie uodporniłam na amoksycylinę bo przy kolejnej anginie inny antybiotyk, ale o tym samym składzie w ogóle mi nie pomógł. Chociaż trzeba przyznać, że po tej "kuracji" w prawym migdałku krypty się zrosły.
Miałam spokój na jakieś dwa lata. Potem znowu z krypt w lewym migdałku zaczęła wychodzić ropa. Więc co jakiś czas ją "wyciskałam", płukałam gardło itd. Na jakiś czas to się uspokajało i tak w kółko. Zabiegana, wiecznie brak czasu, w końcu można się do wszystkiego przyzwyczaić...
Niestety człowiek nie młodnieje i od jakiegoś roku zaczęłam odczuwać brak energii, bóle głowy, bóle stawów, zauważyłam też, że mimo iż nie jestem chora, ciągle mam temperaturę 37 stopni. Oczywiście łatwiej ulegałam infekcjom.

W grudniu 2011 trafiłam do lekarza z nerwobólem w plecach, ale poskarżyłam się na ciągły stan podgorączkowy i złe samopoczucie, wspomniałam też o ropniach w migdałku. Zrobiłam komplet badań krwi i moczu. Wyszły podwyższone limfocyty i obniżone neutrofile. Pozostałe w normie. Mocz był nieciekawy - dużo leukocytów, bakterii, ślad krwi, więc mimo iż nie odczuwałam żadnych dolegliwości z tego kierunku dostałam kurację na pęcherz (furaginę i jeszcze coś na częstsze siusianie). Ku mojemu zdziwieniu internista na moje pytanie czy po kuracji mam powtórzyć badanie, odpowiedział że nie... Swoją drogą potraktował mnie jakbym chciała wyłudzić L4 :( więc zrezygnowałam z tej przychodni.
Po kuracji na pęcherz zrobiłam na własną rękę usg nerek i pęcherza - wszystko było ok.

W kwietniu w prywatnej klinice powtórzyłam badania krew + mocz. Znowu podwyższone limfocyty, obniżone neutrofile, ale przynajmniej z moczem w porządku.

Teraz wreszcie zapisałam się do laryngologa. Zrobiłam badania krwi tym razem z ASO (wcześniej nie było to zlecane). ASO 314, a więc ponad normę. Zrobiony też został wymaz z obu migdałków.
Na obu wykryto gronkowca złocistego MSSA. Na prawym migdałku pojedyncze, na lewym (tym z kryptami) liczne. Antybiogram wykazał wrażliwość na erytromycynę, klidamycynę i metycylinę.
Ku mojej radości laryngolog nie dała mi antybiotyków. Dostałam szczepionkę Broncho-vaxom.

I tu pojawia się moje pytanie (które żeby nie było - zadałam pani laryngolog...ale mnie nie przekonała). Niby nie mam teraz żadnej "mocnej" infekcji - w sensie że nie jestem chora. Ale podejrzewam, że moja odporność nie jest na super poziomie. Wciąż boli mnie głowa, mam stan podgorączkowy. Czy bez obaw mogę zażywać tą szczepionkę, czy powinnam najpierw popracować nad odpornością?
Czy mój mąż nie powinien się również przebadać pod katem gronkowca?

Nie wiem czy to ważne, ale byłam też teraz u ginekologa i ku mojemu zaskoczeniu stwierdził grzybicę. Bardzo mnie to dziwi, bo nie mam żadnych objawów - ani swędzenia, pieczenia czy nieprzyjemnych upławów. Jedyne co, to odczuwałam ból przy stosunku, więc taki stan wszystko wyjaśnia.
Co tu owijać w bawełnę, jak mam gronkowca w gardle, to pewnie przydałoby się po wyleczeniu grzybicy zrobić wymaz i posiew z pochwy? Tylko czy mam to zrobić od razu po wyleczeniu grzybicy, czy poczekać aż wezmę całą dawkę szczepionki?

Będę wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam!
napisał/a: mafia3001 2012-09-22 12:33
Panie Peter a mam jeszcze takie pytanie mogę coś zrobić dodatkowo że by organizm zwalczył szybciej to z oka np jakieś witaminy czy tabletki doustnie dodam ze mam 26 lat nie mam żydach chorób choć oczywiście ten rok był trochę pechowy styczeń uwięźnięta przepuklina pępkowa i maj wyrostek robaczkowy
napisał/a: mafia3001 2012-10-04 18:15
mam do pana ważne pytanie 20.09.2012 okulistka przepisał mi maść cortineff z tego co pamiętam do okulistka mówiła ze mogę stosować nawet do miesiąca ale na opakowaniu pisze że maść tarci ważność ważność 14 dni po otwarciu i teraz jest w kropce a okulista na urlopie bo chora i nie wiem czy stosować czy nie ?