walka z bakteriami

napisał/a: loni1 2009-12-06 18:00
Ten Cirrus kazała mi brać laryngolog ze względu na obrzęk w nosie. Było to w ostatni wtorek, wtedy zaczełam go brać. W piątek byłam na kontroli i dr stwierdziła, ze obrzęk jest mniejszy, ale jesczze mam brać ten Cirrus a jak zauważę że spływającej wydzieliny jest mniej to brać go na noc a rano tabletki AEURIUS. Nie wiem co mam robić bo w nosie nadal czuję "gorąco" i czuję, że nie jest całkiem drożny, ale kataru nie ma dużo. Próbowałam przedtem przepłukać nos roztworem soli fizjologicznej ale trochę boję się to robić i płyn spłynął mi do ust. Nie wiem co mogę zastosować do tego nosa. Mam w domu jakiś żel nawilżający do nosa Alfarin, ale pewnie nie można tego stosować. No i martwi mnie jesczze ten ból głowy szczególnie w okolicy lewej skroni.
napisał/a: loni1 2009-12-06 18:28
Po przeczytaniu tego wywiadu http://wyborcza.pl/dziennikarze/1,95986,5858823,Nasz_nos_chce_18_oC__czyli_jak_dbac_o_zatoki_przynosowe.html?as=1&ias=3&startsz=x przyznam szczerze, że już nic nie wiem, naprawdę. Jak lekarka rodzinna przypisała mi steryd no nosa (Flixonase) i antybiotyk to laryngolog następnego dnia załamała ręce, że najpierw zatokę trzeba "otworzyć" lekami typu np. CIrrus a nie od razu antybiotyk i steryd do nosa. Ale prawde mówiąc zastanawiam się, czy nie spróbować wrócić do tego sterydu. Oddycham przez nos, ale oddech jest płytki i sprawia mi trudność. W nosie mam "gorąco" i sucho. I bądź tu mądry..
napisał/a: loni1 2009-12-08 16:50
Byłam dzisiaj na kontroli u laryngologa bo niepokoiło mnie czerwone, przekrwione gardło. Szczególnie łuki podniebienne są czerwone, "języczek" i tylna ściana gardła są przeorane czerwonymi naczyniami krwionośnymi. Bałam się, że może antybiotyk nie działa. Dziaiaj 8 doba brania Zinnatu. Lanryngolog mnie zbadała, stwierdziła że z zatok sitowych ścieka już śluz, choć jeszcze miejscami widać zielone i żółte "nitki" i że zatoki mogą się oczyszczać około miesiąca czasu. I jeszcze powiedziała,, że tak wyglądające gardło jak moje ("sznury"-chyba chodziło o naczynia krw. na tylniej ścianie gardła nie wyglądają jak podczas infekcji bakteryjnej) Dzisiaj zapisała mi do płukania gardła płyn (do zrobienia) z Vit A+E i gliceryną żeby odbudować śluzówki bo może być to gardło podrażnione po lekach wysuszających śluzówki albo od żołądka po antybiotyku. To prawda, że czuję suchość w gardle i podrażnienie, w nosie też "sucho". Poszłam jeszcze do lekarza rodzinnego i osłuchowo jak na razie oskrzela są czyste. Mam unikać dużych skupisk ludzi (hmmm tylko ciekawe jak to zrobić, dzisiaj cała przychodnia ludzi- wiadomo że nie do końca zdrowych). Nie wiem co dalej, boję się żeby po wyjałowieniu organizmu przez antybiotyk nie "złapać" czegoś nowego :(
Dr Peter ciągle czekam na wyniki tych immunoglobulin, mam nadzieję że w okolicach piątku będą, choć nie na 100%.
W czwartek rano wezmę ostatni antybiotyk z 2 opakowania czyli- 10 dzień byłby (laryngolog powiedziała, zeby juz odstawić a lekarz rodzinny żeby wziąć do końca). Co robić bezpośrednio po zakończeniu antybiotyku żeby wzmocnić odporność. W tej chwili biorę Esberitox. Dziękuje!
napisał/a: Peter 2009-12-11 09:19
Na razie nic więcej nie da się zrobić. Objawy wskazują na przesuszenie gardła i infekcję wirusową.
napisał/a: loni1 2009-12-11 15:03
Dr Peter właśnie otrzymałam wyniki immunoglobulin. Nie wiem czy ma to znaczenie, ale napiszę tylko że badanie było wykonywane dokładnie 2 tygodnie temu w piątek i od następnego dnia już pojawiły się symptomy choroby tj. pobolewanie gardła a następnie problem z zatokami. Jeżeli chodzi o sprawy "kobiece" to podczas brania antybiotyku było dość dobrze jeśli chodzi o komfort w "tamtych miejscach", lecz od kilku dni coś dzieje się nadal "nie tak", ale od wczoraj biorę Ecovag dopochwowo i zobaczymy co będzie dalej. Wyniki immunoglobulin są następujące:

IgE Total 35,9 dorośli
IgG 11,7 g/L
IgA 1,32 g/L
IgM 1,5

Będę bardzo wdzięczna za opinię odnośnie wyników i oczywiście jakieś sugestie jak dalej powinnam postąpić. Czy mogę przyjąć szczepionkę Polyvacinum czy jednak udać się do immunologa (niestety w innym województwie gdyż u "siebie" go nie znajdę) i dalej diagnozować moją odporność? Znam osobę u której immunoglobuliny wyszły ok ale przy bardziej szczegółowej diagnostyce okazało się, że limfocyty są bardzo "leniwe". Nie ukrywam, że bardzo zależy mi na czasie i próbie jak najszybszego wyleczenia.
Z góry bardzo dziękuję!
napisał/a: Peter 2009-12-11 15:19
Immunoglobuliny są ok.
Fakt, mogą być "leniwe" limfocyty, ale można je przyśpieszyć :)
Nie ma potrzeby wizyty u immunologa. Proponuję zastrzyki Echinacea compositum forte SN + Engystol N co 2 dni przez 2 tyg, a następnie co 3 dni przez następne 2 tygodnie. Po tym szczepionka w iniekcji Polyvaccinum.
Te leki muszą być w takiej, a nie innej kolejności.
napisał/a: loni1 2009-12-12 11:31
Dr Peter dziękuję za odpowiedź i propozycję leczenia.
Chciałam tylko jeszcze zapytać czy nie ma żadnego leku czy preparatu nie-homeopatycznego, który przygotowałby mój organizm do "poradzenia sobie" ze szczepionką?
W którym schemacie miałabym przyjmować szczepionkę Polyvacinnum?
Pozdrawiam!
napisał/a: Hubert@ 2009-12-12 12:03
Proponuję zastrzyki Echinacea compositum forte SN + Engystol N co 2 dni przez 2 tyg, a następnie co 3 dni przez następne 2 tygodnie. Po tym szczepionka w iniekcji Polyvaccinum."
Dr Peter polecił te w.w.
napisał/a: monik51 2009-12-12 19:02
witam!
proszę mi powiedzieć...co to jest za bakteria enterococcus faecalis ? skąd się bierze? jak ją się leczy? Czy jest to niebezpieczne? Ilość w moczu - 2.000 ml. Taka bakteria wyszła u mojego synka, który ma zaledwie trzy miesiące, robiąc jemu posiew moczu.
napisał/a: Peter 2009-12-15 08:38
loni napisal(a):Dr Peter dziękuję za odpowiedź i propozycję leczenia.
Chciałam tylko jeszcze zapytać czy nie ma żadnego leku czy preparatu nie-homeopatycznego, który przygotowałby mój organizm do "poradzenia sobie" ze szczepionką?
W którym schemacie miałabym przyjmować szczepionkę Polyvacinnum?
Pozdrawiam!

Jeśli z jakiegoś powodu pani nie uznaje leków homeopatycznych, to proponuję Immunoglucan. Jeśli chodzi o Polyvaccinum, to proponuję schemat B (leczniczy)
napisał/a: loni1 2009-12-15 20:41
Peter napisal(a):
Jeśli z jakiegoś powodu pani nie uznaje leków homeopatycznych, to proponuję Immunoglucan. Jeśli chodzi o Polyvaccinum, to proponuję schemat B (leczniczy)


Szczerze mówiąc z pewnych powodów po prostu nie mogę użyć preparatów homeopatycznych.
Serdecznie dziękuję za wskazanie preparatu, który może troszkę pomóc jako środek zamienny. W domu mam preparat Laboratoriów Natury "Beta Glukan 1,3/1,6D i od 3 dni ponownie zaczęłam go przyjmować, gdyż wcześniej już go stosowałam (w październiku wcześniej zażyłam 30 tabletek i przestałam). Teraz jeśli Pan dr pozwoli mam kilka pytań:
1.) Czy analogicznie do zaproponowanego przez Pana dr schematu stosowania leków homeopatycznych powinnam przed szczepionką stosować Immunoglucan przez około 5 tygodni?
2.) Czy ten preparat, który posiadam jest odpowiedni czy też powinnam nabyć jednak Immunoglucan (ten "mój" jest pozyskiwany ze ścian komórkowych grzybów Saccharomyces cerevisiae)?
3.) Czy ma on jakichś wpływ na grzyby "mieszkające" w organiźmie czy jednak są to dwie różne sprawy?
4.) Czy gdy już dojdzie do szczepienia (mam nadzieję, że kiedyś to nastapi) można mieć jakieś objawy infekcji bo wszędzie czytam w ulotkach w internecie, że nie wolno jej przyjmować podczas trwania infekcji właśnie. Tylko jak to zrobić gdy już tak długi czas walczę i nie ma szans żeby objawy całkowicie zniknęły. Przecież właśnie w tym celu chciałabym wziąć szczepionkę, a gdyby moja odporność była tak supermocna, że organizm sam zwalczyłby patogeny to nie byłaby mi potrzebna żadna szczepionka :(
5.) Czy jest szansa, że po przyjęciu Polyvacinum organizm "poradzi" sobie z Enterococcus faecalis czy nie ma na co liczyć skoro nie ma go w składzie szczepionki? Przypominam jeszcze, że mam m.in. na ta bakterię autoszczepionkę, ale nie ma w niej z kolei Klebsielli pneumoniae, która również wychodziła mi z posiewów. No i nie wiadomo co siedzi w gardle i zatokach ( z zatok ciągle spływa śluz-biało-przeźroczysty, choć dużo mniej niż wsześniej).
6) Co Pan dr sądzi o "naświetlaniach" zatok w celu poprawy ich stanu? Coś laryngolog wspominała i "lampach", ale w sumie wtedy się spieszyła i wyszłąm z niczym. Czytałam tez w internecie o lampie Bioptron (niestety droga) i Sollux (tańsza ale nie wiem jak ze skutecznością).

Przepraszam za lawinę pytań, ale mam naprawdę wiele wątpliwości i niestety nikogo kto by mnie w tym wszystkim pokierował. A czas ucieka, a i tak bardzo dużo go już niestety straciłam :( A tu nadchodzi koniec roku, czas podsumowań a mój "rachunek zysków i strat" niestety ma wynik ujemny. Dziękuję serdecznie za dotychczasową pomoc i proszę o jeszcze ;)
napisał/a: Hubert@ 2009-12-15 20:57
Z tym naświetlaniem to CHYBA chodzi tylko o rozgrzanie zatok aby wydzielina się upłynniła i mogła zostać wydalona.